Udon, czyli coś pomiędzy kluskami a makaronem. Bardzo dobry!

Udon składa się z mąki pszennej wody i soli. Nie ma w nim jajek. Jest świetny. Jest zabawny. Jedzenie go nie jest takie całkiem proste, bo się lubi nieoczekiwanie wyślizgiwać.
Udon to japoński wynalazek o chińskim rodowodzie (chociaż nie jest udowodnione w 100%). Do Japonii miał go przywieźć Kukai, buddyjski mnich, który podróżował po Chinach gdzieś około IX wieku naszej ery. Nie wiem czy tak było w rzeczywistości. Nie wiem też, kto pierwszy sprowadził Udon do Europy, a następnie do Polski. Wiem natomiast, że udon to szalenie sympatyczna rzecz. Taka trochę śmieszna, bo tak się lub wyślizgiwać...
Jest uniwersalny. Można go pałaszować w zupach (polecam naszą tradycyjną pomidorówkę), sosami, mięsami i warzywami. Jest idealny do dań typu "stir-fry", czyli krótko smażonych. W Japonii Udon jest podawany na ciepło i na zimno. Na ciepło w zimie, na zimno w zimie. Na zimno najczęściej z glonami nori, zamoczony w mieszaninie bulionu nashi, wina mirin i sosu sojowego.
Udon gotuje się krótko - kilka minut w osolonym wrzątku, Po ugotowaniu koniecznie trzeba przelać go zimną wodą i przetrzeć dłonią - te zabieg usunie warstwę skrobi i Udon nie będzie się sklejał.

Pomysły na makaron udon:
Makaron udon smażony z warzywami w sosie sojowym
Udon z zielonymi warzywami
Udon z żółtymi warzywami
Smażony makaron udon z kurczakiem i grzybami mun
Zupa z porów z makaronem udon
Rosół z udon i botwinką