»
Przepisy »
Zupy »
Zupy polskie »
Zupa fasolowa
3
2009-01-25
3 godziny + 24 godziny namaczanie
średniołatwe
Porcje: 4-6
Dobra, syta zupka. Dosyć czasochłonna, ale prosta w wykonaniu.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Składniki na zupa fasolowa
400 g fasoli (drobny Jaś)
żeberko wędzone
kiełbasa (np. podwawelska)
2-3 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
3 duże łyżki koncentratu pomidorowego
2 liście laurowe
papryka słodka, ostra
pieprz czarny, sól
majeranek
żeberko wędzone
kiełbasa (np. podwawelska)
2-3 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
3 duże łyżki koncentratu pomidorowego
2 liście laurowe
papryka słodka, ostra
pieprz czarny, sól
majeranek
Przygotowanie dania zupa fasolowa
...
Fasolę płuczę i zalewam zimną wodą na noc. Na drugi dzień odlewam wodę, w której moczyła się fasola, wlewam świeżą wodę, dodaję liście laurowe oraz wędzone żeberko i gotuję na małym ogniu ok. 2 godziny. Po upływie tego czasu żeberka wyjmuję i oddzielam kości od mięsa. Obieram marchewkę, pietruszkę i selera. Marchew kroję na talarki, a pietruszkę i selera pozostawiam w całości. Kiełbasę kroję na drobną kostkę. Obieram cebulę i czosnek, drobno siekam. Na patelni podsmażam cebulę (do zeszklenia) i czosnek. Gdy fasola będzie już prawie miękka, dodaję pokrojone warzywa, cebulę, kiełbasę oraz mięso z żeberka. Gotuję aż warzywa będą miękkie. Dodaję koncentrat pomidorowy praz przyprawiam solą, pieprzem, słodką i ostrą papryką. Na koniec dodaję dużo majeranku. Zupa najlepiej smakuje następnego dnia.Zupa fasolowa - komentarze
maxx
19.12.2009 18:19
Nie przepadam za zupami. Wiem jak je ugotować, ale robię to rzadko i głównie dla męża. Ostatnio w rozmowach przewija się temat zupy fasolowej ( kupił już 2 puszki białej fasoli) i grochówki. W jego wspomnieniach, obie zupy robione na boczku wędzonym. Tak więc dziś pierwszy raz w życiu ugotowałam fasolówkę wg tego przepisu. Trochę go zmodyfikowałam, bo zupa powstała na bulionetce drobiowej i ww. fasoli w puszce oraz boczku wędzonym i podwawelskiej. Ale wyszła pyszna. (choć ją trochę "ułatwiłam" A mąż poprosił o dokładkę:) Zobaczymy jak będzie smakowała jutro.
