Fasolka po bretońsku

Dzis gotuje sam tą fasolke , zastanawiam sie czy te przyprawy wymienione w przepisie ,dodaje sie na początku gotowania ?/ czy pod koniec gotowania . Zona w pracy i chce jej zrobic dzis niespodzianke :)

robie wedlug tego przepisu i musze powiedziec ze nie jestem zadowolony.3 godziny juz gotuje fasole.... powinno sie namoczyc fasole na noc a nie na godzinke tylko .nastepnym razem bede wiedzial a wniosek taki , ze kazdy przepis wymaga korekty no chyba , ze podaje go Grzegorz wtedy jest ok :) pozdro dla p.Grzegorza. ps mezczyzni sa lepszymi kucharzami jednak i to sie sprawdza

Ah miało coś zostać na jutro, nie zostało nic. Bardzo fajna. Dałam więcej kiełbaski, a nie dałam boczku. Bardzo dobre danie. Polecam

Fasolka bardzo smakowita. Ja zamiast koncentratu daje przecier pomidorowy i mąka nie jest już potrzebna.

Zrobiłam z potrójnej porcji (miałam nadzieję, że odłożę w słoik "na zaś") i po dwóch obiadach nic nie zostało. Dodatkowo daję czosnek i w oddzielnym garnku gotuję wędzone kości schabowe lub żeberka, potem oddzielam kości, a mięsko i wodę dodaję do fasolki - polecam :)

Rewelacyjny przepis!!!

PYSZNA!!!

No i stalo sie! Znalazlam swoj ukochany przepis na fasolke po bretonsku. Probowalam ich juz kilka, ale z kazdym bylo cos nie tak... Ta fasolka jest pyszna i wszystko jest z nia, jak bardziej ok! :D Polecam!

Zrobiłem już ją dwa razy i miałem nadzieję że wytrzyma chociaż dwa dni. Takie myślenie to błąd! Znika błyskawicznie. Jest wspaniale doprawiona i poprostu pyszna :-)

Zrobiłem tą fasolkę ale trochę urozmaiciłem ja tak często robię z przepisami a mianowicie kupiłem dodatkowo podgardle wędzone i skórę z niego jak i boczku dodałem do gotującej się fasoli, przecier dodałem do smażonych składników pod koniec smażenia i wcisnąłem dwa ząbki czosnku resztę według przepisu mychy i wyszło wyśmienite jedzonko ale nie twierdzę że bez moich ulepszeń było by złe już nieraz robiłem z przepisów mychy i wszystko było wspaniałe

Rewelacja. Moja pierwsza fasolka po bretońsku i taki hit! Nawet nie zaszkodził jej ketchup, który dodałam zamiast koncentratu pomidorowego. No cóż, pomyłki się zdarzają.

Pycha!! Rodzinka zachwycona.

doskonaly przepis - pozwolilam go sobie odrobine zmodyfikowac i dodalam czosnek :) dziekuje

Fasolowe szczęście :-) . Pyszne danie na chłodne dni. Polecam wszystkim wielbicielom fasoli i nie tylko. Właściwie jedyna zmiana w moim przepisie polegała na dodaniu kiełbasy wiejskiej zamiast śląkiej. Bardzo dziekuję za przepis. Już jest w ulubionych :-)

PYCHOTA !!! to prawdziwa fasoladowa uczta .... oczywiście trochę ulepszyłam po swojemu :) rzeczywiście fasolka się nie pomarszczyła :) zamiast boczku dodałam w kosteczkę pokrojoną polędwicę łososiową (nie lubię tych farfocli przeźroczystycych z tłusczu) i podsamżyłam wszytko na maśle. Fasolkę zagęściłam miksując kilka fasolek. Niestety na patelni posoliłam cebulkę i teraz fasolka jest na maxa słona. Właśnie włożyłam do niej dwa ziemniaki..... będzie dobrze :) aaaaa i dodałam przecier pomidorowy primo gusto z chili ale napewno więcej niż w przepisie i cebulki też trochę więcej JEST OK !!

Odkąd zrobiłam ją po raz pierwszy jest ulubionym daniem moich córek. Co 2 tygodnie ,gdy przyjeżdżają ze szkoły obowiązkowo musi być fasolka. To co zostanie pasteryzuje w słoikach i zabierają ze sobą. Robię oczywiście z podwójnej porcji. Przepraszam za poprzednią niedokonczoną opinię ale kot mi przeszedł po klawiaturze i wysłał.

Fasolka przepyszna:) Dzięki za przepis

Zrobiłam dziś ze świeżej fasolki i jest super. Ja dodaję jeszcze odrobinę cukru i ze trzy szczypty tymianku. Świeży "jaś" jest bardzo smaczny. Lubię takie proste i szybkie przepisy - dla pracującej kobiety w sam raz !!!

Robię tę fasolkę od dłuższego czasu i aż wstyd że nie dodałam jeszcze opini a przecież to najlepsza fasolka jaką jadłam.Prosta w przygotowaniu i smaczna.

Bardzo prosty i "skuteczny " przepis. Fasolka wyszła wyśmienita

To jest wlasnie smak fasolki, ktory pamietam z dziecinstwa! PYCHA!!!

Bardzo dobra fasolka, polecam

Do tej fasolki wracam, i bede wracala, w 100% moj smak.

Ja jeszcze coś powiem, dobrze! Mój mężusio gdy spróbował tej fasolki, to na drugi dzień zażyczł sobie powtórkę z rozrywki i tak się przyspawał do gara, że mnie się dostała jej tylko maciupeńka filiżaneczka. Zawołał: Signorina Kasia, to jest pyszne! A ja zakrzyknę: Signorina Mycha to jest bardzo pyszne!!! :-)

Mysiu! Ta fasolka jest super! Nie rozciamciała się zupełnie. Nigdy nie dodawałam do fasoli cebulki, zupełnie nie wyczuwa się jej bytności. Mężuś wpadł w zachwyt i poprosił bym zrobiła kolejny gar tej pyszności. Dziękuję za przepis :-)

Ta fasolka jest bezkonkurencyjna! Słowo daję! Zwala z nóg swoim smakiem! Dla mnie bomba!

pycha, palce lizać

Kiedyś robiłam fasolkę po bretońsku często, ostatnio trochę o niej zapomniałam, ale czas był to nadrobić. Bardzo smaczna.

Naprawdę pyszna :) Będę do niej często wracać. W natłoku dań chińskich, wloskich, meksykańskich, hiszpańskich i in. tak przyrządzona fasolka smakuje jak wykwintna egzotyka, choć urzeka niczym innym jak "swojskością" - ota taka sprzeczność... pozorna :)

Zrobiłam tą fasolkę. Pyszna! Klasyczny smak. Strasznie się cieszę, bo już dawno takiej nie jadłam.