Zupa chrzanowa z boczkiem
Zupa chrzanowa z boczkiem to pyszny i sycący posiłek. Sprawdzi się zwłaszcza w chłodne dni. Poznaj smakowity przepis na bardzo fajną zupę chrzanową, w której przyjemnie czuć kawałki zrumienionego boczku :)
A wiesz, że chrzan jest wartościowym warzywem? To naturalny antybiotyk, który ma działanie bakteriobójcze i podnosi odporność organizmu. Chrzan zawiera witaminy z grupy B oraz A i C. Jest bogaty w potas, fosfor, wapń, magnez, żelazo, mangan, siarkę. Chrzan pobudzi apetyt, więc powinien znaleźć się w diecie niejadków.
Zupę chrzanową z boczkiem ugotujesz w 40 minut. Z proporcji podanych w przepisie zrobisz duży garnek zupy, który wystarczy dla całej rodziny :) Po prostu spróbuj pysznej zupy chrzanowej z boczkiem :)
Składniki na zupa chrzanowa z boczkiem
5 szklanek buliony warzywnego - możne być z kostki
szklanka kwaśnej śmietany - co najmniej 18%
kawałek wędzonego boczku - około 15 dag
4-5 ziemniaków średniej wielkości
1 łyżka masła
1 łyżka maki pszennej
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie dania zupa chrzanowa z boczkiem
Ziemniaki obieram, myję i kroję na kostkę o boku 2 cm. Wrzucam do bulionu i stawiam na średnim ogniu.Boczek kroję na niezbyt drobną kostkę i rumienię na patelni - nie powinny jednak z niego się zrobić chrupiące skwarki. Boczek dodaję do bulionu.
Na patelni rozgrzewam masło, kiedy zaczyna się pienić, dodaję sparzony i osączony chrzan, smażę na średnim ogniu przez 2-3 minuty, cały czas mieszając.
W tej chwili ziemniaki w zupie powinny być już bardziej miękkie niż twarde, dodaję więc do garnka chrzan i gotuję do właściwej miękkości ziemniaków.
Śmietanę mieszam bardzo dokładnie z łyżką mąki i sporą szczyptą soli, dolewam do niej kilka łyżek gorącego bulionu, mieszam, następnie śmietanę dodaję do zupy i zagotowuję. Zupę doprawiam solą i pieprzem.
Podaję z posypaną natką pietruszki.
✅ nie znasz nic cudowniejszego od zapachu świeżo upieczonego,
✅ dbasz o zdrowie swoje i Twojej rodziny i starasz się jeść wartościowe produkty,
✅ masz dość marnego pieczywa ze sklepu, które na drugi dzień jest twarde jak kamień, kruszy się i smakuje jak tektura, a lista jego składników ciągnie się jak nudny serial?
eBook "Chleby i bułki" to kompendium wiedzy na temat pieczenia chleba w domu:
✅ WSZYSTKIE niezbędne informacje, jak upiec wspaniały chleb w domu.
✅ TYLKO konkrety, same najważniejsze informacje, żadnego lania wody!
✅Jasny, przystępny język, dokładne przepisy "krok po kroku".
Nie piekłaś nigdy chleba? Zdziwisz się, jakie to proste dzięki moim przepisom! Spektakularny efekt JUŻ ZA PIERWSZYM razem Cię zachwyci.
Masz duże doświadczenie w domowym pieczeniu chleba? Moje pomysły na urozmaicenie wypieków będą dla Ciebie inspiracją na jeszcze cudowniejsze chleby i bułki.
Nigdzie indziej nie znajdziesz takich pomysłowych, TANICH, szybkich i ŁATWYCH przepisów. NIKT nie pisze tak dokładnie i jednocześnie krótko.
Po prostu UPIECZE CI SIĘ za każdym razem!
Kliknij 👉👉👉 http://bit.ly/CHLEBY-I-BULKI i skorzystaj z wyjątkowej promocji!
Przepis zawiera lokowanie produktu
Boczek glazurowany, mięciutki, soczysty i bardzo aromatyczny - doskonały na obiad
I wcale nie taki tłusty :) Pyszny, przepyszny. Dzięki długiemu gotowaniu pozbawiony większości tłuszczu, ale nie smaku!
Dzięki długiemu pieczeniu i częstemu smarowaniu glazurą obłędnie pachnący śliwkami, miodem i delikatną czosnkową nutą. Skórkę ma chrupiącą i lepką jednocześnie :)
Jest mięciutki - tak właśnie, nie "bardzo miękki", ale mięciutki - praktycznie sam się rozpada podczas...
Boczek powoli pieczony z wermutem
Boczek pieczony z wermutem, jest bardzo miękki, soczysty i aromatyczny. To wszystko zasługa powolnego pieczenia. Danie nie jest dietetyczne, nie jest wykwintne, ale za to jest bardzo smaczne. Idealne zimą! Najlepszy na ciepło z grubą pajdą dobrego chleba, np. FOCHa :)
Zupa dziadowska
Przywędrowała ta zupa wraz z moją rodziną do Małopolski z Wierzbnika pod Starachowicami (Kielecko-Radomskie). Jako dzieci uwielbialiśmy ją, głównie dlatego, że były w niej okrągłe, twarde kluseczki, ręcznie robione przez Babcię czy Mamę. Ha! nawet mnie i siostrze wręczano po kawałku ciasta i mogłyśmy sobie robić swoje kluseczki. Jak one potem smakowały w zupie! A jak się kłóciłyśmy, która...