Duńska zupa z porów
Dania to jedno z najszczęśliwszych państw na świecie. Mimo trudnej pogody, we wszystkich sondażach dotyczących szczęścia Duńczycy są na wysokich miejscach. Dlaczego? Może dlatego, że mają sposoby na radzenie sobie z ciemnością i zimnem. Na przykład jedzą bardzo dobre rozgrzewające zupy, takie jak duńska zupa z porów. :)
Duńska zupa z porów to idealny pomysł na ciemne i zimne wieczory, kiedy człowiek nie myśli o niczym innym niż ciepłym i smacznym posiłku. Taka zupa jest właściwie ekspresowym poprawiaczem humoru, wystarczy pierwsza łyżka i człowiekowi od razu robi się lepiej. :) A najlepiej smakuje z bagietką, grzankami albo serem, który pod wpływem ciepła zupy rozpuszcza się i oprócz smaku zachwyca ciągnącą się serową konsystencją. :)
Nie dość, że duńska zupa z porów błyskawicznie poprawia humor, to jest jeszcze błyskawiczna w wykonaniu. :) Wystarczy zaledwie pół godziny, aby cieszyć się rozgrzewającym, gęstym i naprawdę smacznym posiłkiem. Nie wymaga wielu składników, koszty jej przygotowania są niskie, a smak i aromat naprawdę zachwyca! :)
Duńska zupa z porów to pewnik, jeśli chodzi o zimowe i jesienne wieczory, warto więc zapisać sobie ten przepis i wracać do niego, kiedy pogoda nie dopisuje. Satysfakcja gwarantowana. :)
Składniki na duńska zupa z porów
2 cebule
4 łyżki masła
4 szklanki bulionu (może być z kostki)
kawałek szynki - 15 dag, pokrojonej na plastry
10 dag łagodnego serka topionego
1/2 szklanki gęstej śmietany
sól
pieprz
szczypta gałki muszkatałowej
pół szklanki startego żółtego sera
pół garście posiekanej natki pietruszki
Przygotowanie dania duńska zupa z porów
...
- Z porów odcinam zielone części i dokładnie myję pod bieżącą wodą. Kroję na skośne plastry o grubości 0,5 cm.
- Cebule obieram i siekam na drobną kostkę.
- Na patelni rozpuszczam masło, wrzucam pory razem z cebulą i cały czas mieszając doprowadzam do ich zeszklenia.
- Warzywa przekładam do garnka, zalewam bulionem, dodaję pokrojoną w długie paski szynkę i gotuję na średnim ogniu przez 20 minut. Kiedy pory zupełnie miękkie, dodaję topiony serek i mieszam do rozpuszczenia. Zupę doprawiam solą, pieprzem i małą szczyptą gałki muszkatałowej (należy uważać z tą przyprawą - jej nadmiar może zdominować całkowicie potrawę, sprawiając, że stanie się ona średnio jadalna). Następnie dodaję osoloną i wymieszaną z kilkoma łyżkami zupy śmietanę, Doprowadzam zupę do zagotowania.
- Na talerzach zupę posypuje serem i dużą ilością natki pietruszki.
- Podaję z grzankami lub z bagietką.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl