Tort migdałowo-orzechowy
Czy wiesz, że oryginalny przepis na ten tort migdałowo-orzechowy ma co najmniej 300 lat? To ciasto jedyne w swoim rodzaju. Wyczujesz tu dyskretny smak migdałów i zdecydowany posmak orzechów.
I nie ma w nim ani grama mąki. Nie ma w nim też kremu. Pewnie zastanawiasz się, jak to jest możliwe. Sprawdź ten przepis i dowiedz się krok po kroku jak zrobić pyszny tort migdałowo-orzechowy.
Tort migdałowo-orzechowy najlepiej wychodzi robiony przez dwie osoby równocześnie. Chodzi o to, aby jedna część nie czekała na drugą. Dlatego do robienia tego pysznego tortu możesz zatrudnić najmłodszych. Wiadomo nie od dziś, że dzieciaki pieczenie słodkości uwielbiają :)
Tort migdałowo-orzechowy to super deser, który sprawdzi się na wiele różnych okazji. Będzie super udekorowany świeczkami z okazji urodzin. Nada się na imprezę imieninową i rocznicę ślubu. No i koniecznie powinien pojawić się w czasie świąt Bożego Narodzenia. Zachwytów, ochów i achów ze strony Twojej rodziny nie będzie końca :)
Tortu migdałowo-orzechowego po prostu warto spróbować :)
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Składniki na tort migdałowo-orzechowy
część pierwsza: 10 żółtek 25 dag cukru pudru /trochę więcej niż półtorej szklanki/ łyżka dobrego kakao rozprowadzonego odrobiną mleka 25 dag zmielonych orzechów włoskich jedna laska wanilii utłuczona na proszek
część druga: 10 białek 25 dag cukru pudru sok z 1/2 cytryny utłuczona laska wanilii 3 łyżki pokruszonych bardzo dokładnie biszkoptów 25 dag zmielonych migdałów
Przygotowanie dania tort migdałowo-orzechowy
...
Tort ten najlepiej wychodzi robiony przez dwie osoby równocześnie. Chodzi o to aby jedna część nie czekała na drugą.Pierwsza część. Ucieramy żółtka z cukrem pudrem, dodajemy kakao, a na koniec wanilię i orzechy. Masę gładką jak pupka niemowlaka umieszczamy w tortownicy wysmarowanej masłem i opruszonej mąką ziemniaczaną.
Natychmiast robimy druga część.
Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywna pianę i dodajemy stopniowo cukier puder.
Po ubiciu dodajemy sok z cytryny, wanilię, biszkopty i zmielone migdały.
Mieszamy i niezwłocznie nakładamy na masę orzechową, formując niewysoki kopiec, ponieważ masa ta ma pełne prawo aby odrobinę osiąść.
Teraz tortownicę wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 55 minut, starając się nie otwierać piekarnika przez cały czas pieczenia.
Na drugi dzień nasze niewątpliwe dzieło sztuki smarujemy cienka warstwą dżemu pomarańczowego, a po wyschnięciu dżemu oblewamy lukrem kawowym. Sam nigdy tego dzieła jeszcze nie stworzyłem, ale delektowałem się jego smakiem. To nie jest do jedzenia , a do przeżywania wrażeń smakowych. Tak jak człowiek potrafi zachwycić się urodą krajobrazu, czy brzmieniem muzyki, tak odbiera ten niezwykły tort zmysłem smaku.