Torcik czekoladowy

Bardzo intesywnie czekoladowe - dwie cieniutkie warstwy czekoladowo- orzechowego ciasta z pomaranczowym akcentem przelozone lekkim, musowatym, czekoladowym kremem i calosc oblana polewa czekoladowa :)
Składniki na torcik czekoladowy
115g dobrej gorzkiej lub deserowej czekolady*
1/3 szklanki ciemnego brazowego cukru
30g masla
1/2 lyzeczki startej skorki pomaranczowej
szczypta soli
2 duze jajka
2 lyzki cukru
1 lyzka maki
1/2 szklanki zrumienionych orzechow laskowych - obranych ze skorki i drobno posiekanych
Krem:
140g dobrej gorzkiej lub deserowej czekolady, posiekanej
85g dobrej mlecznej czekolady, posiekanej
1 1/2 szklanki smietanki kremowki
70g masla o temepraturze pokojowej
Polewa:
1/2 szklanki smietanki kremowki
1 lyzka syropu kukurydzianego
115g gorzkiej lub deserowej czekolady
15g masla
Przygotowanie dania torcik czekoladowy
Ciasto:Rozgrzac piekarnik do 165ºC. Dno formy o wymiarach 33x23x2cm wylozyc pergaminem, pergamin posmarowac maslem. Rozpuscic pierwsze cztery skladniki na parze, zdjac z palnika i dodac sol.
Jajka ubic z cukrem do bialosci - okolo 5-8 minut, dodac rozpuszona mase czekoladowa, make i posiekane orzechy. Rozsmarowac rowno w formie i piec okolo 12 minut - ciasto bedzie cieniutkie i bardzo wazne jest aby go nie przepiec - ja wyjmuje je kiedy tylko zauwaze, ze powierzchnia matowieje. Zostawic ciasto w blaszce na drucianej siateczce do calkowitego ostygniecia.
Krem:
Oba rodzaje posiekanej czekolady wsypac do metalowej miski. 1 szklanke smietanki zagotowac w rondelku na malym ogniu, zalac nia czekolade, zostawic na chwilke aby zmiekla, dobrze wymieszac az masa bedzie gladka. Przykryc i schlodzic okolo 2 godziny - masa powinna stwardniec.
Wyjac z lodowki i lekko podgrzac na parze (bez mieszania!) az zacznie sie rozpuszczac - zdjac z palnika, dodac maslo i ubic mikserem az ladnie zgestnieje i zacznie sie blyszczec (okolo 3 minut).
Pozostale 1/2 szklanki smietaniki ubic na sztywno i delikatnie wmieszac do kremu.
Wystudzone ciasto delikatnie wyjac z formy na stolnice lub blat, zdjac pergamin i przekroic ciasto wzdluz na pol. Jedna czesc ulozyc na polmisku (mozna uzyc sztywna tekture owinieta w folie aluminiowa), rozsmarowac okolo 1/2 szklanki kremu, ulozyc druga czesc ciasta i rozsmarowac pozostaly krem, wygladzic powierzchnie i schlodzic ciasto az krem stwardenieje, okolo 1 godzine.
Polewa:
Smietanke zagotowac z syropem na malym ogniu, zdjac z palnika, dodac czekolade i zostawic na kilka minut aby zmiekla. Dobrze wymieszac, dodac maslo i mieszac az sie rozpusci. Przestudzic - polewa powinna byc lekko ciepla i lejaca - taka polac ciasto rowna ja rozprowadzajac.
Wierzch mozna ozdobic wiorkami czekolady, paseczkami kandyzowanej skorki pomaranczowej i calymi orzechami laskowymi.
Chcesz mieć więcej energii, lepiej wyglądać, zwiększyć odporność? Chcesz po prostu LEPIEJ ŻYĆ? Metoda SIRT jest więc dla Ciebie. To sposób na redukcję wagi BEZ uczucia głodu! W takim razie ebook "Jesz i... chudniesz" jest dla Ciebie.
Kliknij po ten SKUTECZNY, tani i prosty sposób »»
* Ja uzylam gorzkiej czekolady ze skorka pomaranczowa bo lubie intensywniejszy smak pomaranczy w ciescie.
Mini pączki z serem
Tradycja oddawania się słodkim przyjemnościom towarzyszy Polakom od kilku
wieków. Według jednego z ludowych przesądów, kto w tłusty czwartek nie zje
żadnego pączka, nie będzie mógł w przyszłości liczyć na łut szczęścia. Aby
tradycji stało się zadość usmażyłam dziś pączki, ale troszkę inne. W
przeciwieństwie do klasycznych dużych i nadziewanych pączków, moje są
malutkie, chrupiące z...
Brownie - wersja klasyczna
Istnieje urocza historia, wedle której pierwsze brownie powstało przez przypadek. Pewna amerykańska bibliotekarka - pani Brown postanowiła upiec odwiedzającym ją gościom ciasto czekoladowe. W swoim roztargnieniu zapomniała jednak dodać proszku do pieczenia. Efektem tej przygody jest jedno z najbardziej charakterystycznych i popularnych w krajach anglojęzycznych ciast - brownie. Mam teorię,...
Sernik chałwowy, czyli halawi czizkejk
Gdy byłam małą dziewczynką opychałam się chałwą. Nieposkromienie i radośnie. Któregoś razu mój dysponujący raczej fikuśnym poczuciem humoru ojciec orzekł, że chałwa zrobiona z woskowiny usznej, śluzu ślimaka i brudu zza paznokci. Cóż, konsystencja batonika zgadzała się z tym, o czym mówił. Skutecznie obrzydziło mi to koncepcję tego smakołyku na parę ładnych lat. Na szczęście z wiekiem człowiek...