Szarlotka sypana z bułką tartą

Wstrętna, tłusta, stanowczo za dużo masła, a proszek do pieczenia niweluje kwaśność jabłek. Nie polecam.

bardzo ciekawy przepis z ta bułką tartą :) powiem szczerze, że nie spotkałam się jeszcze z takim :) muszę koniecznie wypróbować :)

pytanko mam: 200 G masla na gore?

:confused:Dobre "ciasto" ale mi wyszła masa, właściwie zapiekanka jest dobre ale następnym razem dodam mniej cukru

Robi wrażenie, ale następnym razem zdecydowanie zmniejszę ilość cukru.

No tak, zapomniałam we wcześniejszej opinii dodać, iż do zmieszanych produktów sypkich dodaję połowę cukru - drugą odkładam na bok. Gdy jabłka już ułożone posypuję je drugą częścią sypką do której dopiero teraz dosypuję pozostały cukier. W ten sposób otrzymuję szarlotkę z bardziej słodką chrupiącą górą. To trochę inna wersja podania tej samej szarlotki.

Piekę tę szarlotkę od kilku lat. Jest pyszna. Zaczęłam od szarlotki z kaszą manną i udoskonalając przeszłam na bułkę tartą zamiast kaszy mannej oraz na mąkę krupczatkę zamiast zwykłej pszennej. W zależności od nastroju i okazji dodaję do jabłek dodatki jak skórka pomarańczowa, płatki migdałowe ...... Tą szarlotką można oczarować każdego gościa.......

Tej szarlotki szukałam od dawna. Jadłam ją nie raz w Pikawie z lodami. Teraz zrobiłam sama i wyszła cudowna. Chrupiący wieszch i ten zapach jabłek i cynamonu. Gorąco polecam.

Anusiaczek Sylwusi polecił no i Sylwusia upiekła. Nie dopiszę nic więcej prócz tego, że SMAKUJE NAM STRASZLIWIE, a ja wybredna ostatnio jestem :) Dziękuję Jotko, no i Anusiaczku.

Szarlotka udala sie i bardzo dobrze smakowala. Przepis poszedl w swiat. Polecam. Mnie jednak naszla chec poeksperymentowania poniewaz lubie pieczone jablka w towarzytwie migdalow. Po kilku probach wyszla mi szarlotka moich marzen. Przepis pozwolilam sobie umiescic w mojej ksiazce.

ta wlasnie szarlotka sypana (z bulka tarta) jest lepsza wg mnie niz wlasciwie taka sama szaroltka tyle ze z kasza manna (przepis tez ktorejs z Mniamowiczek).

Pyyyszna ! Także rozważam dodanie następnym razem cukru pudru (żeby tak nie chrzęścił) a ponadto zmniejszę trochę ilość cukru . Szarlotka jest mięciutka i rozpływająca się w ustach . Pyszna na ciepło . Z lodami musi komponować się nieziemsko ! Ponadto przygotowanie jej zajmuje bardzo mało czasu . Polecam wszystkim .

Szarlotka wyszła doskonała! Piekłam ją 40 minut i ani chwili dłużej, bo ten zapach z pieca tak bardzo nęcił, że już nie mogłam wytrzymać :-) Zjedliśmy ją od razu, bez studzenia, nie ciepłą, ale gorącą! Wspaniale chrupiący wierzch, pyszne cynamonowe jabłka, po prostu rewelacja! No i robi się błyskawicznie! Bardzo dobry przepis, polecam wszystkim!

Na pewno warto spróbować. Ciekawy przepis:-) Co do cukry chrzęszczącego między zębami to następnym razem uzyję chyba cukru pudru. Myślę, że wtedy będzie lepiej. Moja Mama mówi- POEMAT.

musi chrzéscic! lubié jak chrupie!

Pierwszy raz w życiu zrobiłam ten typ szarlotki... ze sceptycznym nastawieniem raczej, ale ciekawość była silniejsza. Wyszło smacznie, nie wiem tylko czy cukier w sypkiej masie nie powinien sie rozpuścić? U mnie po upieczeniu chrzęścił między zębami :) Moze jabłka były za suche? (miałam jakiś mało soczysty gatunek). Wierzch przypiekł mi się trochę za mocno - zrobiłam błąd, że nie zajrzałam do piekarnika wcześniej. Nastawiłam minutnik na przepisowe 50 min. i zajęłam się czymś innym. Następnym razem będę bardziej czujna, a to że będzie następny raz - nie ma wątpliwości. Na zimno podawałam szarlotkę z kleksem bitej śmietany, ale na ciepło z lodami jest jeszcze lepsza! No i co najważniejsze (i o dziwo!) wcale się nie rozpadała po upieczeniu stanowiąc piękną jedność. Eksperyment zaliczam do udanych :D