SOS RÓŻOWY ZWANY TEŻ ROSYJSKIM
Sos do jajek i mięs na zimno, którego nigdy nie może zabraknąć na moim wielkanocnym stole. Zawsze nazywany w pełnym brzmieniu, nie wiem dlaczego. Pewnie na początku było zabawnie, a teraz jakby ktoś powiedział tylko \'sos różowy\', albo tylko \'rosyjski\', to prawdopodobnie nie wiedzielibyśmy o co chodzi :)
Wygląda bardzo ładnie i jest znakomity. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby Ci, którzy jedzą go po raz pierwszy, nie wyrazili swojego uznania, a ci, którzy jedzą go po raz kolejny, nie ucieszyli się, że jest.
Od wielu lat prędzej u mnie na Wielkanoc braknie jajek niż tego sosu.
Składniki na sos różowy zwany też rosyjskim
4 łyżki majonezu
pół szklanki buraków marynowanych pokrojonych w drobną kosteczkę
ogórek konserwowy drobno pokrojony
cebula pokrojona w małą kosteczkę
zmiażdżony ząbek czosnku (koniecznie)
1-2 łyżki tartego chrzanu (koniecznie), (w ostateczności zastąpić chrzanem ze słoiczka)
Przygotowanie dania sos różowy zwany też rosyjskim
...
Wymieszać śmietanę z majonezem, dodać pozostałe składniki, wymieszać, ewentualnie dosmaczyć solą. Przechowywać w lodówce.Można sporządzić nawet na kilka dni przed spożyciem, ale nie jest to konieczne.
Ja ten sos przygotowuję, w zależności jak czas pozwala, na 1 -2 dni przed śniadaniem wielkanocnym i zawsze z podwójnej porcji :)
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl