Snikers II

Pyszne to ciasto. Tylko jednak bardziej mi smakuje bez polewy czekoladowej na wierzchu. Sam karmel i orzechy i reszta są nieziemskie. W końcu umiem robić ciasto, które lubi mój mąż. Polecam przepis

Zrobiłam wersję z bitą śmietaną - ciasto zasługuje na pochwałę i naprawdę warto go upiec (mimo, iż w pierwszej chwili pomysł z orzeszkami solonymi wydaje się dziwny :) )

Super ciasto! Zrobiłam na Święta i wszystkim smakowało. Usłyszałam nawet, że jest lesze niż oryginalny snikers ;) Mimo, że pewnie ma z milion kalorii zrobię jeszcze nie raz :)

Fantastyczny przepis, wszyscy byli zachwyceni! Niedługo zrobię jeszcze raz, bo znowu mam na nie ochotę ;)

Pyszne! Proste i pyszne! Znika błyskawicznie :-)

znakomite.. zrobiłam na te świeta.. nie dość, że wszyscy się zajadali, to jeszcze musiałam rozdawać przepis.. śmiało mogę powiedzieć, jedno z moich ulubionych ciast, wielkie dzięki :)

Bardzo łatwe, bardzo smaczne....bardzo szybko znikające. Dziękuję za przepis

Ciasteczka, jak marzenie :)))) Upiekłam Mężowki do pracy i zachwytom nie było końca :) Bardzo dziękuję za przepis.

Nie będzie krótko, tylko bardzo długo. Po pierwsze - ciacho jest super!!! Rzeczywiście bardzo słodkie, ale mały kawałek do mocnej kawy to jest rozkosz dla podniebienia! Po drugie: dla tych, co narzekają - zawsze można poprawić - ja zrobiłam kilka modyfikacji, które polecam tym, co nie lubią słodu w nadmiarze: do biszkopta dodałam kopiatą łyżkę ciemnego kakao i ciutkę mniej cukru, do masy budyniowej dodałam sporo soku z cytrynki, a polewę zrobiłam z gorzkiej czekolady... i wyszło boskie!!! Oczywiście żeby nie było że taka mądra jestem... biszkopt mi wyszedł suchy jak herbatnik, więc go dodatkowo nasączyłam spora ilością wywaru z mocnej, GORZKIEJ czarnej herbaty ;-) I potem wyczytałam że jak się robi z kakao to trzeba odrobinę mniej mąki, więc pamiętajcie o tym w razie czego...

powiem tylko tyle: NIEBO W GĘBIE!!

A mnie nie smakowało. Okropnie słodkie masy połączone ze słonymi orzeszkami - to nie dla mnie. Rzeczywiście jak batonik snickers - jak ktoś lubi te batoniki, to ciasto powino mu smakować, ale jeśli nie - doradzam rozwagę.

Ulubione ciasto Filipa. Na początku bałam się dodać orzeszki solone, ale naprawdę wszyscy się dziwią, gdy mówię, że takowe tam są.

Bardzo dobre i słodziutkie. Biszkopt z tego przepisu wychodzi mięciutki. Na pewno będę go robiła częściej.

Zrobiłam je w piątek, a na sobotę już niewiele zostało. Jest pyszne i w ogóle nie czuć, że to były słone orzeszki. Tylko dla mniej kumatych w przepisie mogła być zamieszczona dokładna instrukcja gotowania mleka w puszce :-) bo moje chyba troszkę za rzadkie wyszło (ale już wiem dlaczego)

Zrobiłem je na Święta iiiii i znikneło pierwsze ze stołu!!! Jestem w szoku jakie pyszne. Ja od siebie dodałem do kremu łyżke dobrego ciemnego rumu. Pychota

zrobiłam do pracy jako ciasto urodzinowe i..nawet mojej jędzowatej kierwoniczce" wychodziły oczy".Jednym słowem pychota

Ciasto jest przepyszne, wzbudzilo zachwyt przede wszystkim u mężczyzn w mojej rodzinie i teraz muszę piec zawsze dwie blaszki tego ciasta - jedna dla męza i syna a druga dla mojego chyba przyszłego zięcia:) Dzięki za przepis. Polecam wszystkiim którzy lubią słodkie ciasta.

To najlepszy przepis na snikersa, jaki do tej pory znalazłam. Ciasto jest przepyszne i przesłodkie ( tak jak lubię ), a muszę zaznaczyć, że nie polewałam ciasta polewą czekoladową. Moim zdaniem krem Karpatka w połączeniu z karmalem to już szczyt słodkości. Poza tym uznałam, że do tego ciasta bardziej od biszkoptu pasuje ciasto półkruche ( z minimalną ilością cukru ). Polecam skorzystać z przepisu Muszki na ciasto Toffi - marzenie - tam właśnie jest dobry przepis na ciasto półkruche, trzeba tylko podane ilości podzielić na pół; placek jest gotowy w 15 minut ( wyrobienie + pieczenie ).

Dla mnie trochę za słodki, ale mężowi jak najbardziej smakował. Nie zrobiłam z felixami i to chyba był mój błąd, gdyż orzeszki po dwóch dniach były trochę dziwne w smaku, nawet nie potrafię określić, w każdym razie smak był mało ciekawy. Ogólnie polecam dla amatorów słodkości.

zrobilam je wlasnie po raz pierwszy wszystkim bardzo smakuje myslalam ze bedzie zbyt slodki biorac pod uwage i to mleko i kram karpatkowy ale nie slone orzeszki neutralizuja slodycz pycha :)

mniam, pyszne.... W obawie przesadnej słodkości, darowałam sobie jedynie polewę czekoladową. Wymęczyłam się też przy rozsmarowywaniu mleka z puszki na orzeszkach, ale warto było. Pycha.

Skuszona tyloma pozytywnymi opiniami- zrobiłam! Chłodzi się na balkonie...podskubany troszeczkę przeze mnie:))) Mój mąż- wielbiciel snickersów (jedynych batoników, które jada) padnie w zachwycie przede mnie na kolana :)))) Moim zdaniem ciacho jest EXTRA!!! Smakuje jak ten pyszny batonik........

Robiłam to ciasto już dwa razy i za każdym razem wzbudzało zachwyty konsumentów. Robiłam w dosyć dużej prostokątnej blaszce, na biszkopcie wg mojego przepisu (który jest nota bene identyczny z przepisem na biszkopt zamieszczonym w tej książce), z kremem budyniowym z przepisu na rafaello sd_silver (pycha!) i to jest właśnie to! I zdecydowanie powinny być to orzeszki Felix - innymi (czyt. tańszymi) możecie lekko popsuć smak tego cuda. Dla tych, którzy lubią samą słodycz - propozycja idealna!

Jest naprawdę super i takie proste, że dla takiego laika jak ja to rewelacja. Z masą budyniową również Bardzo dziękuję.

Ciasto wyszło pycha! Zrobiłam z bitą śmietaną i przesadziłąm z ilością więc wyglądało to tak: ciasto potem góra bitej śmietany, orzeszki i karmel. Polewy już nie dodałam, bo bałam się że śmietana spłynie. Nak łądać trzeba było łychą ale i tak smak przewyższał walory wzrokowe:) Od teraz ciasto mam na stałe w swoim repertuarze. Następnym razem zrobię z kremem ściśle wg. przepisu. PYCHA!!!! Kamila :)

Pychotka!!! To jet to co tygryski lubią najbardziej. Ogólnie za ciastami nie przepadam, ale to jest mhhhhhm. Najlepszy ten karmel z orzechami. Mogłabym go zjeść sam. Smakowało zarówno mi jak i mojej rodzince. Pozdrawiam,Iw

Dla mnie za słodkie, mąż sie zjada. Ogólnie bardzo smaczne :)

Pycha, pycha, smakowita pycha. Paluszki lizać. Nikt mnie nie zmusi by odstawić ten przepis w kąt.

wspaniałe ciasto !!!!!! wyszło rewelacyjnie :) troszeczke je zmodyfikowałam : zrobilam biszkopt według przepisu "moniak" i zrobilem je na dwie warsty tz. biszkopt ,krem, biszkopt, toffi , orzeszki, czekolada polecam i pozdrawiam

Snikers, jest super, można by zjeść pół blachy od razu. Na imieninach miał wzięcie u wszystkich. Placek wykwintny i jednocześnie nie trudny do wykonania. Ma tylko jeden feler. Troche źle znosi upały, więc chyba lepszy na chłodniejsze pory.

I ja dałam się skusić na to ciasto :-) ... Wczoraj wieczorkiem zrobiłam, dziś już z samego rana odbyła się wielka degustacja. Muszę również przyznać ... REWELACJA !!! Smakowało mnie, smakowało jeszcze bardziej moim dzieciom ... Upssss teraz tylko się boję ... czy uda mi się uchować choć jego odrobinę dla popołudniowych gości ? Pozdrawiam :-)

Bardzo ciekawe i cudownie smaczne ciasto. Po prostu rewelacja. Polecam gorąco. Schowałam mały kawałek i okazało się, że po dwóch dniach było jeszcze smaczniejsze.

Kolejny wielki przebój!!! Po prostu mistrzostwo świata!!! Rewelacyjne ciasto o smaku prawdziwego snikersa. Upiekłam w piątek, a w sobotę wieczorem zostalo po nim tylko smakowite wspomnienie. Jeżeli chodzi o biszkopt to ja na duzą blaszkę dałam 4 jajka zachowując proporcje pozostałych składników. Biszkopt wyszedł pulchny i mięciutki.

Zrobiło furorę w domu i na Dzień Matki w przedszkolu syna. Najsmaczniejsze, gdy trochę się przegryzie.

No rzeczywiście wspaniałe, słodkie i dużo się nie zje ale wiadomo to sprawa karmelu. Polecam

ciasto super!!!!!!!!!

Rewelacja!!! Jest niesamowicie słodkie, ale widać taka jego uroda. Kajmak co prawda po 3 godzinach gotowania nadal mi się nie siadł, ale nie wpłynęło to absolutnie na smak, a jedynie na konsystencję ciasta. Dlaczego ten kajmak się nie zsiada?????????

Miodzio

Niesamowita pycha. Weszło do mojego żelaznego repertuaru :)

Miałam trochę obiekcje co do solonych orzeszków, ale zaryzykowałam i zrobiłam to ciacho na rodzinną uroczystość...woow :o) efekt zachwycający! cała blacha rozeszła się w mgnieniu oka a teściowa w podzięce chciała mnie po rękach całować :))) Z całego serca polecam! Ja dodaję ten przepis do swoich sztandarowych pozycji :)