Przepis na rybę po grecku
Przepis na rybę po grecku + video
Ryba po grecku to tak naprawdę tradycyjna potrawa pochodząca z kuchni... polskiej :) Tak szczerze mówiąc, ryba po grecku z Grecją ma niewiele wspólnego. Tymczasem to jedno z tradycyjnych i bardzo klasycznych dań w wielu polskich domach, które podaje się w Wigilię świąt Bożego Narodzenia.
Ryba po grecku to także pyszna propozycja na obiad lub ciepłą przekąskę, która sprawdzi się właściwie przez cały rok. To także pomysł na podawanie mniej szlachetnych gatunków ryb. Cały sekret smaku tego dania wcale nie tkwi w gatunku ryby. To sos z warzyw czyni tę potrawę wyjątkową :)
Co prawda przepis na rybę po grecku wymaga nieco więcej czasu i cierpliwości, bo danie jest dość pracochłonne. Ale za to jak taka ryba po grecku wygląda! A jak smakuje! No zjawiskowo po prostu :) A do tego jest dobra na ciepło i na zimno.
Dzięki temu sprawdzonemu przepisowi przygotujesz przepyszną rybę po grecku, która będzie super smaczną pozycją w menu na Wigilię i święta Bożego Narodzenia. Warto zrobić jej więcej, bo Twoi bliscy na pewno się w niej rozsmakują :)
Składniki na ryba po grecku, czyli mocno warzywami i przyprawami przesycona - film video
4 średniej wielkości marchewki - około pół kilograma
2 średniej wielkości pietruszki - około 20 dag
seler średniej wielkości - około 20 dag
3 średniej wielkości cebule
4 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
5 ziaren czarnego pieprzu
2 czubate łyżki albo i 3 passaty pomidorowej
pół szklanki oleju
sól
pieprz
sok z połowy cytryny
Przygotowanie dania ryba po grecku, czyli mocno warzywami i
... przyprawami przesycona - film video
To danie bardziej warzywne niż rybne. Doskonale na gorąco jak i na zimno. Nadają się do niego wszystkie ryby - nawet tej niby gorszej jakości wspaniale smakują.Filety z ryby [jak były mrożone, to po rozmrożeniu] skrapiam sokiem z cytryny i odstawiam na bok.
Czas na sos - a w zasadzie na warzywa. Cebulę obieram i kroję raczej w drobną kostkę.
Pozostałe warzywa też obieram i ścieram na grubych oczkach [używam do tego malaksera, a jak go nie mam, to męczę się ze zwykłą tarką]. Na patelni rozgrzewam dwie łyżki oleju, wrzucam liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarenkach i smażę je przez około pół minuty. Teraz dodaję posiekaną cebulę i smażę ją, cały czas mieszając, aż stanie się szklista. Cebulę wraz z przyprawami wrzucam do garnka, w którym szklanka wody wraz z połówką kostki bulionowej. Garnek stawiam na ogień i zabieram się za warzywa.
Podsmażam je przez kilka dwie - trzy minuty na patelni na rozgrzanej oliwie - trzeba to robić partiami, z całą pewnością nie zmieszczą się za jednym razem. Warzywa powinny lekko zmienić kolor i stać się bardziej miękkie. Warzywa dorzucam do garnka, w którym cebula, dodaję passatę pomidorową i gotuję na średnim ogniu, często mieszając, aż będą miękkie, i wody trochę odparuje - sos powinien być gesty i mocno pomidorowy. Warzywa doprawiam solą i pieprzem. Jeśli są zbyt kwaśne, dodaję odrobinę cukru.
Teraz czas na finisz. Rybę wycieram z soku papierowym ręcznikiem, solę, pieprzę i smażę krótko na oleju, tak by przestała być surowa, a nie się zrumieniła. W dużym naczyniu żaroodpornym układam warstwę warzyw - około 1-2 cm grubości powinna mieć, Na warzywach kładę kawałki ryby, na rybę warzywa. Warstw zwykle bywa nie więcej niż 5 - na górze oczywiście warzywa. Naczynie przykrywam i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopnie na około 40 minut. Ten zabiega sprawi, iż warzywa będą rozkosznie miękkie, a ryba przejdzie ich aromatem.
Doskonałe na bardzo gorąco z bagietką i kieliszkiem różowego wina. Albo na zimno do kieliszka jeszcze zimniejszej przedniej wódki!
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl