» Przepisy » Mięso » Kurczaki » RISOTTO Z KURCZAKIEM, WARZYWAMI I CZERWONĄ PASTĄ CURRY LUB CURRY

RISOTTO Z KURCZAKIEM, WARZYWAMI I CZERWONĄ PASTĄ CURRY LUB CURRY


1 5 5
2011-07-30
?
łatwe
Porcje: ?
Kuchnia europejska

RISOTTO Z KURCZAKIEM, WARZYWAMI I CZERWONĄ PASTĄ CURRY LUB CURRY

Oto mój pomysł na risotto. Niby to mało wykwintna potrawa ale smaczna - polecam.


Składniki na risotto z kurczakiem, warzywami i czerwoną pastą curry lub curry masala

2 piersi z kurczaka,
• 2-3 szalotki lub dymki,
• ok 1 szkl. sypkiego ryżu ,
• 1 puszka kukurydzy,
• 1 puszka czerwonej fasolki lub 1 szklanka ugotowanej do miękkości ciecierzycy,
• 1 czerwona papryka,
• 2 pokrojone w kostkę pomidory świeże lub z puszki.
• 1 mały brokuł
• 5-7 średnich pieczarek,
• 1 szklanka rosołu może być z bulionetki,
• 1-2 ząbki czosnku
• 1 łyżeczka czerwonej pasty curry (całkiem niezła z taotao) lub 1 łyżeczka przyprawy curry masala
• 2 łyżki wytrawnego sherry lub 2 łyżeczki czerwonego octu winnego
• Sól do smaku
• Oliwa lub olej rzepakowy bezreukowy z pierwszego tłoczenia (jest równie zdrowy jak oliwa a pozwala uzyskać wyższą temperaturę smażenia ;D )

Przygotowanie dania risotto z kurczakiem, warzywami i czerwoną pastą

... curry lub curry masala

Piersi z kurczaka obrać z błon i pokroić w średniej wielkości kostkę. Czosnek zgnieść (czosnek ma nadać jedynie akcent smakowy potrawie a nie ją zdominować!) i wymieszać z sherry lub octem winnym, pastą curry (wg. Mnie do tego zestawu jarzyn najlepiej pasuje smakowo i kolorystycznie czerwona pasta) lub przyprawą curry masala (do tej mieszanki przypraw nie dodaję już czosnku!!!) i 3-4 łyżkami oliwy. Kurczaka wymieszać z marynatą i odstawić do lodówki na minimum 2 godz. Mięso smażyć na mocno rozgrzanej patelni lub woku na silnym ogniu przez 2-3 min – nie dłużej, tylko po to by się ścięło białko (można odrobinę podlać oliwą, ale naprawdę niewielką ilością). Mięso odstawić na bok. Paprykę oczyścić z nasion i ogonka, pokroić w niewielką kostkę 1x1 cm. Pomidory świeże sparzyć, obrać ze skóry, przekroić, oczyścić z pestek, pokroić w kostkę tak jak paprykę (z puszki po prostu kroimy – a w zimie i tak będą lepsze niż te „pędzone”). Pieczarki obrać ze skórki – koniecznie, bo pieczarki są wybielane wodnym roztworem chloru!!!,( czy widział ktoś w naturze białe pieczarki???? One są kremowo-szaro-bure!!!! ) i kroimy je w średniej wielkości kawałki. Szalotkę lub dymkę „rozbieramy” na pojedyncze łuski , po czym smażymy je z pieczarkami przez 2-3 min w ten sam sposób co mięso. Brokuł, czyścimy, płuczemy, dzielimy na drobne cząstki, blanszujemy (zalewamy lekko osolonym wrzątkiem) przez kilka minut (3-4), tak aby nie był surowy ale zachował kruchość i jędrność. Następnie odcedzamy go dokładnie z wody. Ryż: 1) jeśli macie naprawdę dobrej jakości ryż długoziarnisty, to możecie go po prostu podsmażyć na patelni z paroma łyżkami oliwy ;D , 2) niestety większość ryżu sprzedawanego na naszych półkach sklepowych… no cóż, szkoda gadać – więc trzeba go dobrze wypłukać i zagotować mieszając od czasu, do czasu, pogotować jeszcze chwilę – tak by stał się lekko szklisty ale nie zmiękł za bardzo (bo nie będzie już wchłaniał wilgoci za to zacznie się rozpadać na blajdę). Odcedzić ryż, znów wypłukać i pozostawić do odcieknięcia. Mięso, ryż i najtwardsze jarzyny: paprykę, czerwoną fasolę, brokuł, kukurydzę wrzucić do garnka który nie przywiera lub bardzo pojemnej patelni podlać odrobinę bulionem, ustawić na bardzo małym ogniu i dusić pod przykryciem mieszając i dolewając bulionu w miarę potrzeby. Kiedy brokuł i papryka lekko zmięknie dodać resztę warzyw i dusić tak jak poprzednio dolewając bulionu i mieszając. Risotto jest gotowe wtedy, gdy konsystencja warzyw i ryżu wam odpowiada. Ja lubię troszkę bardziej miękki ryż ale za to kruchutkie warzywa ;D. W razie potrzeby dosólcie do smaku i doprawcie pastą curry do odpowiedniej dla was ostrości.

Ps. Jeśli tak jak ja należycie do osób, dla których papryka - a właściwie jej skórka - jest zbyt ciężkostrawna, to zróbcie następującą rzecz: wbijcie paprykę na widelec. Opalcie nad gazem - nie bójcie się tego, że skórka zczarnieje i popęka - tak ma być. Natychmiast włóżcie ciepłą paprykę do woreczka i szczelnie zawiążcie, pozostawcie do ostygnięcia. Skórka odmoknie i łatwo ją będzie można ściągnąć i voilà - papryka jest mięciutka, pyszna i bez twardej łupy

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.