Przekładaniec karmelowy

Lekka, puszysta słodkość bez jaj i mleka - czyli tort dla udręczonych alergią :-)
Składniki na przekładaniec karmelowy
4 szkl mąki,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 szkl cukru,
0,5 szkl wody,
szczypta soli,
masa: 1 szkl cukru,
1 l wody,
0,5 szkl kaszki mannej,
250 g tłuszczu,
lukier: 1,5 szkl cukru pudru,
1 łyżka kawy rozpuszczalnej,
odrobina wody.
Przygotowanie dania przekładaniec karmelowy
Tłuszcz rozpuścić w garnuszku dość dużym, dosypać cukier i poczekać ze 2 minutki. Teraz ogrzewanie garnuszka wyłączyć i wsypać mąkę przesianą uprzednio i z proszkiem wymieszaną. Szybko acz dokładnie wymieszać a następnie zagniatać podlewając wodą – pod koniec ciasto winno być lekko kleiste. Teraz podzielić na 3 równe części i każdą rozwałkować na blaszce i upiec w 180 st. C na złoty kolor (ok. 20 minut). Najlepiej piec te blaty na papierze – łatwo będzie je wyjąć. Wystudzone będą baaardzo twarde, ale bez paniki – zmiękną pod wpływem kremu Teraz czas na kremik – cukier cały wsypujemy do garnuszka i podgrzewamy aż powstanie dość ciemny karmel – trzeba jednak uważać by nie spalić cukru. Jak karmel gotowy to zalewamy go pomalutku gorącą wodą i mieszamy, mieszamy pręciutko by rozpuścił się calusieńki. W sumie potrzebujemy 1 l takiego rozpuszczonego karmelu. Na nim gotujemy kaszkę i odstawiamy by wystygł do temperatury pokojowej. Obok garnuszka z kaszką kładziemy tłuszczyk by się ogrzał do takiej samej temperatury.
Jak już mamy składniki o odpowiednio ciepłe to miksujemy tłuszczyk dodając do niego po łyżce kaszki.
Teraz kończymy nasze dzieło: kładziemy jeden blat na nim rozsmarowujemy połowę kremu, kładziemy drugi blat a na nim rozsmarowujemy drugą część kremu i przykrywamy ostatnim blatem.
Wierzchni blat smarujemy lukrem przygotowanym z 1 szklanki cukru i kilku łyżek wody. Na nim ‘rozrzucamy’ lukier przygotowany z pozostałego cukru i kawy. Najpiękniej wygląda jeśli wykażemy się odrobiną lenistwa i nie utrzemy tego lukru dokładnie – tzn. zakończymy zanim ziarenka kawy rozpuszczą się do końca.
Niestety ten placek ma wadę: trzeba poczekać kilka godzin by blaty zmiękły – inaczej nie utniemy ani jednego kawałeczka.
✅ nie znasz nic cudowniejszego od zapachu świeżo upieczonego,
✅ dbasz o zdrowie swoje i Twojej rodziny i starasz się jeść wartościowe produkty,
✅ masz dość marnego pieczywa ze sklepu, które na drugi dzień jest twarde jak kamień, kruszy się i smakuje jak tektura, a lista jego składników ciągnie się jak nudny serial?
eBook "Chleby i bułki" to kompendium wiedzy na temat pieczenia chleba w domu:
✅ WSZYSTKIE niezbędne informacje, jak upiec wspaniały chleb w domu.
✅ TYLKO konkrety, same najważniejsze informacje, żadnego lania wody!
✅Jasny, przystępny język, dokładne przepisy "krok po kroku".
Nie piekłaś nigdy chleba? Zdziwisz się, jakie to proste dzięki moim przepisom! Spektakularny efekt JUŻ ZA PIERWSZYM razem Cię zachwyci.
Masz duże doświadczenie w domowym pieczeniu chleba? Moje pomysły na urozmaicenie wypieków będą dla Ciebie inspiracją na jeszcze cudowniejsze chleby i bułki.
Nigdzie indziej nie znajdziesz takich pomysłowych, TANICH, szybkich i ŁATWYCH przepisów. NIKT nie pisze tak dokładnie i jednocześnie krótko.
Po prostu UPIECZE CI SIĘ za każdym razem!
Kliknij 👉👉👉 http://bit.ly/CHLEBY-I-BULKI i skorzystaj z wyjątkowej promocji!
Ja zawsze rozkładam pracę na 2 dni: pierwszego gotuję kaszkę i piekę blaty, drugiego dnia robię krem i przekładam nim blaty i lukruję. Jemy dnia trzeciego :-) Jednym słowem ciasto dla cierpliwych, ale jak Luby je chce to prosi o wspomnienie bogów - uważam, że przesadza.
Schab w galarecie
Długo pracowałam nad tym przepisem. Zaczęłam od przepisu M. Kuronia: schab po warszawsku i modyfikowałam go, bo użyte tam grube plastry schabu, który jest jednak twardym mięsem, nie odpowiadały moim wyobrażeniom o składnikach miękkiej galarety. A chciałam bardzo mieć tę przystawkę w swoim, że tak powiem, repertuarze, bo smakowo to jest poezja:)
I tak z imprezy na imprezę, klarował się ten...
Bardzo czekoladowe ciasto (brownie) z czekoladą
Idealnie czekoladowy smak, miękki i lekko ciągnący się środek, chrupiąca skórka... Tak, to właśnie brownie, czyli banalne w przygotowaniu i przepyszne bardzo czekoladowe ciasto, które bezsprzecznie zaspokoi chętkę na czekoladę. :)
Brownie ma to do siebie, że jest takim planowanym zakalcem. :) Legenda głosi, że pierwsze brownie powstało w sposób przypadkowy - gospodyni zapomniała dodać do...
Bigos staropolski
Tym różni się ten staropolski od innych, że mięso „źwierzyny” powinno w nim być (ja tu sobie poradziłam marynując mięso wołowe „na dziko”). To po pierwsze; po drugie: mięso i wędliny powinny być najlepszego gatunku (to nie ma być przegląd tygodnia) a wagowo powinno ich być znacznie więcej niż kapusty; i po trzecie: nie da się go zrobić z dnia na dzień – 4 dni to minimum.