» Przepisy » Warzywa » Warzywa zapiekane i pieczone » Prosta a kolorowa zapiekanka

Prosta a kolorowa zapiekanka


1 5 5 3
2004-05-08
60 minut
bardzo łatwe
Porcje: 4
Kuchnia europejska

Prosta a kolorowa zapiekanka

Pyszna wegetariańska zapiekanka, która zasmakuje także mięsożercom. Przepis na tą prostą kolorową zapiekankę może uratować imprezy, na której pojawiają się osoby niejedzące mięsa. Sekretne składniki, których jest aż cztery po prostu zniewolą każde podniebienie.


Składniki na prosta a kolorowa zapiekanka

ziemniaki
pomidory
bryndza
czosnek

Przygotowanie dania prosta a kolorowa zapiekanka

...

Kiedy "w gości" mają się pojawić przyjaciołowie wegetarianie, warto im zrobić zapiekankę w barwach prawie ojczystych.

A przyjaciołowie nie-wegetarianie próbując tej zapiekanki, będą się zastanawiać czy nie zmienić opcji swej żywieniowej.

Potrawę zaczynam od ugotowania na "średnio twardo" ziemniaków - o ile są dobrej jakości i nie za bardzo brudne - gotuję je w łupinach - moim zdaniem najlepszy smak ziemniaka bowiem pod skórą tkwi - tak niewyobrażalnie blisko, że obierając ziemniaka się go całego usuwa.

Aczkolwiek zimową porą, ziemniaki dobrze jest obrać - wtedy są smaczniejsze.

Tak więc, średnio ugotowane ziemniaki studzę i kroję raczej na grube plastry. W naczyniu żaroodpornym, wysmarowanym czosnkiem, a obficie polanym oliwą, układam warstwami plastry ziemniaków, plastry pomidorów [obrane ze skóry i pozbawione pestek i soku] oraz duże kawałki bryndzy. Na każdą warstwę wrzucam kilka cienkich plasterków czosnku i delikatnie pieprzę. Potrawa raczej soli nie wymaga, bryndza, o ile dobra, powinna być już wściekle słona. Ostatnią warstwę - a są to ziemniaki - posypuję na modłę "wege" ziarnami sezamu i skrapiam jeszcze oliwą.

I... już! Zapiekanka wędruje do pieca - powinna tam posiedzieć jakiś czas [no, powiedzmy jakieś pół godziny] w temperaturze 180 stopni.

Potrawie bardzo dobrze robi towarzystwo pikantnej sałatki. Kiedy więc zapiekanka jest w piecu, trę dużą rzodkiew na tarce o dużych oczkach. Po starciu szybciutko skrapiam sokiem z cytryny - nie dość, że sprawi że rzodkiew będzie smaczna - to i nie ściemnieje. Do rzodkwi dodaję kwaśne jabłko pokrojone w kawałki trochę większe od zapałek. Jeszcze odrobina cukru, soli i kilka łyżek jogurtu.

Wegetarianie już się oblizują, nieprawdaż???

A czym to popić??? Oczywiście że piwkiem, rzodkiew bowiem trochę ostra, a nic tak gardłu nie robi po ostrzejszej potrawie jak zimne piffoo....

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Prosta a kolorowa zapiekanka - komentarze

kuzynka
kuzynka
17.01.2006 14:11
upsss... Bardzo przepraszam, ale opinia moja maiała być umieszczona przy zapiekance z kaszy gryczanej. Tej jeszcze nie robiłam. Strasznie przepraszam za zamieszanie ;)
kuzynka
kuzynka
17.01.2006 14:07
Owszem, jest to ciekawa alternatywa dla zapiekanek z ziemniaków i ryżu, ale osobiscie bede musiala chyba ja troche zmodyfikowac, bo wyszla troszeczke mdla. Tzn. tak troszke malo urozmaicona. Byc moze zaburzył mi sie stosunek kaszy do sosu. Proponuje wg wlasnych upodoban dodac moze jakies warzywka i/lub sos pomidorowy (keczup). Pozdrawiam :))
bLeska
bLeska
30.09.2003 12:53
ha! Poszukiwałam coś smacznego na obiadek, a że mięska ci u nas nie-dostatek bedzie wegetariańsko! Bzium!