»
Przepisy »
Napoje »
Napoje owocowe »
Prawdziwa lemoniada Lemoniadowego Joe
4
2004-05-08
5 minut
bardzo łatwe
Porcje: 4-6
Prawdziwa lemoniada Lemoniadowego Joe to mój sprawdzony sposób na orzeźwienie, gdy żar leje się z nieba. Jest pyszna w upalne dni. Wskazówka ode mnie: gdy jest bardzo gorąco, warto zrezygnować z dodatku cukru lub zmniejszyć jego ilość.
Składniki na prawdziwa lemoniada lemoniadowego joe
4 pomarańcze
4 cytryny
litr gazowanej wody mineralnej
3-4 łyżki cukru
4 cytryny
litr gazowanej wody mineralnej
3-4 łyżki cukru
Przygotowanie dania prawdziwa lemoniada lemoniadowego joe
...
Z owoców wyciskam sok. Mieszam z cukrem - trwa to chwilę - cukier powinien się zupełnie rozpuścić. Sok z cukrem dodaję do oziębionej wody mineralnej, mieszam szybko i jeszcze szybciej, by bąbelki za bardzo nie uleciały, podaję na stół.Lemoniada smakuje najlepiej w wysokich szklanicach, których brzegi są ozdobione cukrem i plastrem cytryny.
Prawdziwa lemoniada Lemoniadowego Joe - komentarze
brujacracow
4.06.2008 10:58
Ależ niedopatrzenie, nie ma jeszcze mojej opinii.Już nadrabiam.Lemoniada super. Dorośli i dzieci uwielbiają.
marciasek
24.10.2007 21:52
najlepiej nie mieszać wyciśniętego soku z cukrem, tylko przyrządzać lemoniadę jak caipirinhę: do wysokich grubych szklanic wrzucic kilka ćwiartek cytryny lub limonki, zasypac cukrem wedle uznania (cytrynę - białym, limonkę - trzcinowym) i "wytupać" przy pomocy tłuczka (są takie specjalne tłuczki, zwykle drewniane, dołaczane sa czasem do butelek cachacy ale można je też kupić w sklepach z akcesoriami barowymi). Sok się wyciśnie i bosko wzbogaci olejkiem eterycznym ze skórki cytrynowej, cukier się przy okazji rozpuści. Jeszcze tylko dopełnic szklanki woda, gazowaną lub nie, lodowatą lub z dużą ilością lodu (najlepiej kruszonego!), do każdej szklanki włożyć 2 słomki (do napojów w których sa pestki z cytryny _zawsze_ dajemy 2 słomki - na wypadek gdyby jedna się zapchała) i gotowe!
Tak jest szybciej i pyszniej. Spróbujcie!
anna_sz
17.05.2003 20:07
Ojej, już dawno nie piłam takiej lemoniady... Ostatni raz na wakacjach na Teneryfie, w przeuroczej miejscowości Masca... Rozmarzyłam się ;-))))
