Pikantna tarta z serami i suszoną żurawiną

Rewelacja!!!

lubię wszystko, co pikantne ;)

Tartę robiłam już wielokrotnie i uważam, że jest przepyszna. Połaczenie słodkiej żurawiny z ostrością sera pleśniowego jak zawsze jest cudne. Dziś też zrobię, właśnie idę zagniatać ciasto:)

Nie wpadłabym na to by w taki sposób użyć żurawiny,no ale przecież łączenia się smaków uczymy się całe życie.To już wiem z czym będzie moja następna tarta i mam nadzieję,że nie ostatnia.

Bardzo dobra tarta. Użyłam serów korycińskich - z czarnuszką i sera z lazurową pleśnią również z Korycina. Pyyyycha. Proste danie, a pełne smaku. A do ciasta dodałam rozmarynu, który się bardzo ładnie komponował z resztą składników. Kasia

Wspaniała! A przy tym szybka i prosta w przygotowaniu. Zachwyca wszystkich gości, a my jadamy ją mniej więcej raz w tygodniu :) Ja nieco zmodyfikowałam przepis - do ciasta nie dodaję w ogóle cukru, bo wg mnie słodycz z żurawiny jest wystarczająca, za to dosypuję trochę gałki muszkatołowej, bo wolę, jak przeważa jednak smak wytrawny. Poza tym tarta "grzechu warta" :) Polecam!

Bardzo podoba mi się przepis, niejednokrotnie korzystałam już z tego przepisu na ciasto podstawowe i zawsze wychodzi idealne (Ważne by śmietana była kwaśna) a z tym nadzieniem musi smakować nieziemsko

Witam. Upiekłam - poezja smaku, dodałam jeszcze gruszkę, tak prosta, a zarazem wykwintna ,ser pleśniowy dodałam (jakiś francuski bo taki miłam w lodówce).Polecam radzę spróbować nawet tym, którzy nie lubią sera pleśniowego. Jednym słowem rewelacja.:)

Na jak duża formę jest przewidziana ta tarta? --- Grzegorz: na formę o średnicy 28 cm :)

hmmmmmmmmm nie mój smak, za słodkie.... słodycz walcząca z serową ostrością - użyłam gorgonzoli i aromatem wygrała. W inną stronę mi idzie. Może gruszka z rokpolem będzie lepsza.....

coś pysznego:) zarówno na gorąco jak i na zimno:)

Rewelacja, bardzo ciekawe połączenie smaków. Jak dla mnie BOMBA, niejednokrotnie zagości na moim stole...

Kocham tę tartę :) Pierwszy raz zrobiłam, sama nie mogąc jej spróbować (dieta matki karmiącej raczej nie chciała się z tymi składnikami zgodzić), więc w ramach "zdrowej" alternatywy dałam świeże żurawiny i patrzyłam, jak rodzina je wydłubuje :) Zupełnie nie wiedziałam czemu, aż mąż po cichu mnie uświadomił, że tarta wyszła nieludzko kwaśna. Od tamtej pory (niespełna trzy lata) nie ma miesiąca, żeby tarta już z suszoną żurawiną nie znalazła się na naszym stole, gościnnie zawsze robi furorę. Moją modyfikacją jest zmiana z dwóch serów po 15 dag na trzy sery po 10 dag (dochodzi gouda), ale wersja oryginalna jest też mile widziana.

Właśnie zjadłam - jest, a raczej była super!!!

Moja ulubiona tarta! Robię bardzo często, zwłaszcza że przyrządzenie zajmuje bardzo mało czasu.

Jest pyszna. Rewelacyjna. Niesamowita :) odkąd zrobiłam ją pierwszy raz stała się moim daniem popisowym. I każdy kto jej spróbował- prosił o przepis :) dzięki za niego!

Wspaniałe połączenie serów i żurawiny. Zakochałam się w tej tarcie i moi goście też. Ciasto super chrupiące i cieniutkie, Po prostu idealne, A nadzienie to poezja smaków - słodko słone. Dziękuję za wspaniały przepis. Od dziś jest już mój!

Nie spodziewałam, że wyjdzie coś tak pysznego. Bardzo efektowne danie na popołudniowe spotkanie z koleżankami.

Robiłam już dwa razy. Ciasto kupiłam w sklepie - raz kruche, raz francuskie. Za kazdym razem smak był obłędny. Przepis zostal powielony :)

Bardzo dobra jest ta tarta, nawet mąż mięsożerca był nią zachwycony. Nie obędzie się bez czerwonego wina :-)

Genialne danie! Różnorodne smaki łagodnie łączą się w jamie ustnej, wywołując niezwykle przyjemne doznania:-) polecam

Udała mi się pięknie. Ciasto zrobiłam wieczorem poprzedniego dnia, a piekłam tuż przed imprezą. Zwróciła uwagę gości i były komentarze z ciamkaniem. Podałam z mieszanką sałat i sosem vinegret. Pomysł powtórzyłam kilka razy. Efekt taki sam.

Sugerując się opinią taledki chciałam wnieść tochę inwenci izrobiłam z masą jajeczną -niestety wyszła "breja".Od tej pory będę robić ściśle wg przepisu, tarta wgf orginalnego przepisu jest wyśmienita-robiłam ją nie raz i szczerze polecam.

Super przepis, faktycznie ekspresowe wykonanie, smakuje świetnie do czerwonego wina, zajadają się nią przyjaciółki , jak i płeć brzydka :)

To jest TO!!! Mogę ją jeść codziennie. Rewelacja na popołudniowe spotkania. Robi się ją w przerwie między plotkami. Szybko, prosto,efektownie. Czy można chcieć czegoś więcej?

PYCHA!!

Tarta bardzo dobra ,goście zachwyceni., żurawiny namoczyłam przed pieczeniem . Super na kolację.

Danie łatwe, a jakże wdzięczne i efektowne! Goście zachwyceni, gospodyni (czyli ja) wychwalana - czego chcieć więcej! Polecam do czerwonego wina - zarówno na spotkanie z przyjaciółmi jak i kolację z ukochanym. Rokpol zastąpiłam dor blue, ale wydaje mi się, że każdy ser z niebieską pleśnią będzie świetnie tu pasował.

tarta świetna, i chociaż też poszłam na łatwiznę, bo użyłam gotowego ciasta francuskiego, to efekt wyśmienity a tarta taka leciutka, chociaż pewnie nie mniej kaloryczna. Polecam.

bardzo smaczna, tylko wcale nie wyszła pikantna (miałam tylko 10 dag sera plesniowego, a 20 mozarelli); na pewno powtórzę:)

Tarta zrobiła furorę wśród gości, jednych urzekło ciasto, innych połączenia sera z żurawiną, a wszyscy zgodnym chórem stwierdzili, że pycha. Moją jedyną modyfikacją było namoczenie żurawin przed położeniem na tartę.

Zatem jestem pierwsza.... Tarte zrobilam kombinujac http://www.mniammniam.pl/p.php ?p=1036 z pomyslem mniamowiczki tj na spodzie z ciasta francuskiego-gotowca z Biedronki. Ostateczna tarta skladala sie z: -spod francuski -pociagniete pedzlem umoczonym w miodzie po wstepnym zapieczeniu ciasta -gruszki pokrojone w plasterki -masa jajeczno-smietanowa -sery rokpol i mozarella -zurawina I...wyszlo PYCHA! Jak zwykle udany pomysl na obiad robiacy wrazenie!