Pierogi po wydmińsku - z kaszą jęczmienną i twarogiem
Przejeżdżaliśmy przez małą mazurską miejscowość - Wydminy. Koleżanka smakoszka poleciła nam tamtejszy bar. Nie wyglądał, oj jak on nie wyglądał. Na zewnątrz obok skup złomu, w środku wystrój z głębokiego socjalizmu. Po lekkim wahaniu (wszak polecała koleżanka smakoszka ;) ) zostaliśmy. Warto było. Właściwie nie było niedobrej potrawy, a było nas całkiem sporo i prawie każdy wybrał co innego. Specjalnością baru były pierogi po wydmińsku. Zaskoczenie i niebo w gębie. Na szczęście udało mi się je później powtórzyć. Bar z czystym sumieniem wszystkim polecamy ;).
Składniki na pierogi po wydmińsku - z kaszą jęczmienną i twarogiem
30 dag tłustego twarogu
2 cebule (ok. 20 dag)
2 łyżki masła
1 duże jajko
sól
pieprz
spora garść świeżej mięty
ciasto na pierogi
gęsta, kwaśna śmietana (18%)
Przygotowanie dania pierogi po wydmińsku - z kaszą jęczmienną i
... twarogiem
Kaszę ugotować i wystudzić.Zrobić ciasto na pierogi.
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle, wystudzić.
Kaszę, twaróg, cebulę i miętę przepuścić przez maszynkę do mięsa (kaszę dwukrotnie, pozostałe rzeczy raz). Posolić. popieprzyć, wymieszać, spróbować i ewentualnie jeszcze doprawić. Dodać jajko, wymieszać.
Rozwałkować ciasto, lepić pierogi. Gotować we wrzącej, osolonej wodzie około 5 minut od wypłynięcia.
Podawać gorące polane śmietaną.
Pierogi są najlepsze od razu po ugotowaniu. Niestety na drugi dzień i po zamrożeniu tracą - ulatnia się z nich częściowo zapach i smak mięty. Ale i tak smakują wybornie.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl