Pierniczki Aganiok ;-)


  
1 5 5 107
2002-12-10
kilka tygodni czekania cały dzień pieczenia
średniołatwe
Porcje: duuuuuuużo
Kuchnia europejska
Pierniczki Aganiok ;-)

Zaczęło się tak niepozornie: Melmire poprosiła na forum o przepis na pierniczki. A skończyło tak, że łącznie mamy ok. 50 kg ciasta piernikowego! Sama zrobiłam 12 kg i chyba znowu za mało!
Przepis ten towarzyszy mi wiernie od kilku lat i chyba już nigdy nie upiekę innych pierników na święta!


Składniki na pierniczki aganiok ;-)

50 dag miodu (ja dodaję naturalny ale sztuczny też może być)
2 niepełne szklanki cukru
25 dag masła lub margaryny
1 kg i 1 szklanka mąki tortowej
3 jaja
3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 szklanki mleka
1 szklanka siekanych orzechów np. włoskich
1/2 szklanki siekanej skórki pomarańczowej
1/2 szklanki rodzynek (jeśli są duże, można je również posiekać)
(bakalie można oczywiście zmienić wg uznania)
1 czubata łyżka ciemnego kakao
2 płaskie łyżeczki cynamonu
2 płaskie łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki mielonych goździków
ew. 1/2 łyżeczki kardamonu
szczypta soli
do smarowania pierników:
1 jajo, 2-3 łyżki mleka

Przygotowanie dania pierniczki aganiok ;-)

...

Oto najnowsza, jeszcze bardziej dopracowana, wersja tego przepisu. Ponieważ było wiele uwag związanych z późniejszym twardnieniem pierników, dlatego obniżyłam temperaturę i zmniejszyłam czas pieczenia. Po tych zabiegach, pierniki wydają się być zdecydowanie bardziej odporne na twardnienie.

Ciasto to można przygotować w melakserze co zdecydowanie ułatwia pracę. Do mojego wchodzi pół porcji ciasta, więc wszystkie składniki dzielę sobie na 2 części.

Miód, cukier i tłuszcz włożyć do garnka o grubym dnie, powoli podgrzewać stale mieszając, aż wszystkie składniki się połączą, odstawić z gazu i dodać bakalie oraz przyprawy, wymieszać.
Do melaksera (lub do dużej miski jeśli wyrabiamy ciasto ręcznie) wrzucić większość przesianej mąki, jaja, sól, sodę rozpuszczoną w zimnym mleku, kakao, wymieszać. Po chwili dodać gorącą masę z tłuszczu i miodu (jeśli wyrabiamy rękami, to można ją lekko przestudzić), ponownie wymieszać. Na końcu jak masa jest już jednolita dodać pozostałą mąkę i wymieszać.

Ciasto przełożyć do naczynia, przykryć lnianą ściereczką - powinno oddychać. Odstawić na kilka tygodni w chłodne miejsce (spiżarnia, ew. lodówka) aby dojrzewało.
Ciasto kiedy odpoczywa powinno zmienić konsystencję z lepkiej i luźnej, na zwięzłą i twardawą. Po ok. 6 tygodniach można przystąpić do pieczenia pierniczków. Ciasto wałkować, lekko podsypując mąką, na ok. 0,5 cm, wykrawać pierniczki. Pierniczki tuż przed włożeniem do piekarnika smarować jajkiem rozmąconym z mlekiem.
Piec pierniki w 160-170 stopniach przez ok. 10 minut, w zależności od wielkości (a także w zależności od piekarnika!).
Kiedy wyjmujemy gotowe pierniczki z piekarnika, ich brzeg powinien być już twardy, a środek pozostawać jeszcze miękki, wtedy powinny zachować miękkość po ostygnięciu.

Gdyby jednak były zbyt twarde, to do puszki z piernikami należy włożyć na kilka dni cząstki jabłek i przemieszać kilkakrotnie.Uwaga: dobrze schować, bo mogą w magiczny sposób zniknąć:)

Kiedy zabieram się do przygotowania tego ciasta, wiem, że wkrótce nadejdą święta, które uwielbiam! A dodatkowo, dzięki temu, że ciasto należy przygotować dużo wcześniej, mam mniej pracy tuż przed wigilią.

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Pierniczki Aganiok ;-) - komentarze

~Gość
~Gość
5.12.2017 23:57
huhu a mam pytanko czy próbowała pani zrobić z tego ciasta domek:)
~Cytryna
~Cytryna
2.12.2016 15:37
Jestem troche zawiedziona. Ciasto wydawalo sie bardzo fajne do momentu gdy zaczełam wykrawać. Bakalie uniemożliwiają wykrawanie. Musiałam dodatkowo odcinac je nożem. A gdy pierniki trafiły do piekarnika wszystkie straciły kształt i rozlały się w bezładną masę. Sporo urosły i opadły po wyjęciu z piekarnika. Kolejnym rozczarowaniem był smak. Są straaasznie słodkie z ledwo wyczuwalną korzenną nutą. Piekłam już z różnych przepisów i nigdy nie miałam problemu z brakiem trzymania kształtu ani ze smakiem. Ostatnio katarzynki z mąki żytniej i wyszły super. Widać stare przepisy z lat 90tych są o niebo pewniejsze.
~Ivy
~Ivy
18.12.2017 13:27
To jest raczej starszy przepis. Bo z podobnego piekła moja babcia. Ciasto pyszne (niejednokrotnie wygrywałam nim konkursy pierniczków) i taki jego urok, że jest nieidealne w wyglądzie. Wychodzi gładsze bez bakalii. Oj chyba dochodzi do głosu pokolenie wegańsko/cukier be...
~Gość
~Gość
7.11.2016 13:16
droga Aganiok planuje zbrać sie za ten przepis ale jedno mnie zastanawia ....czy przy tej ilość miodu ,ten cukier w takiej ilości jest niezbędny?
~salineczka
~salineczka
20.12.2015 17:40
Pierniki wczoraj zostaly upieczone. Wyszly jeszcze pyszniejsze niz przed rokiem. Dziekuje za ten przepis, ktory na pewno stanie sie czescia swiatecznej tradycji.
~Mały miś
~Mały miś
16.12.2014 22:44
Nie poświęciłam ciastu tyle uwagi, ile należało i mąka mi się zgrudkowała. Czy mimo to, czekać i piec?
~Mia
~Mia
16.12.2014 22:31
Prośba o poradę. Pomimo tego, ze wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły, odpuść sobie, ja postanowiłam zrobic ciasto. Biegałam miedzy kuchnia a pokojem, pacyfikując moją 2 łatkę i ciasto ma grudki. Co robić?
~labas
~labas
30.11.2014 18:57
Czy dobrze rozumiem, że orzechy idą do środka ciasta, nie na zewnątrz i w dodatku po kilku tygodniach nic im nie jest?
~labas
~labas
1.12.2014 21:36
No tak, pytanie zadałam zanim dokładnie przeczytałam...Wszystko jasne. Już nastawiłam :-)
~joanna jakubczyk
~joanna jakubczyk
23.11.2014 10:38
Od tego roku tworze nasza mala tradycje rodzinna z tym przepisem na pierniczki :) niech moi najblizsi zapamietaja swieta jako magiczny czas a zapach tych pierniczkow niech niesie sie po calym domu.... Wiec juz dzis zamiast zasiasc przed tv cala rodzina bedziemy robic ciacho na NASZE PIERNICZKI :D
~Gość
~Gość
9.11.2014 15:23
Pierniczki wyglądają przepysznie. Ale mam pytanie- czy miodu ma być rzeczywiści 50 dag (czyli 0,5kg) czy może 50 g? Pozdrawiam Jadzoa
~TrisK
~TrisK
13.11.2014 11:56
pół kilo miodu musi być ;)
Thilnen
Thilnen
25.11.2013 11:58
Bardzo fajny przepis, ja postanowiłam zrobić go w nieco bardziej dietetycznej wersji. Zamiast cukru dodałam fruktozę, a zamiast mąki tortowej dodałam pół na pół mąkę pszenną razową i mąkę orkiszową razową. Wyszły bardzo dobre, a przy tym zdecydowanie mniej kaloryczne :)
~Alba Karyntia
~Alba Karyntia
8.11.2013 08:15
Zrobiłam ciasto i na razie leżakuje. Cudownie pachnie. Pozwoliłam sobie umieścić na moim blogu z małymi modyfikacjami, podałam oczywiście źródło. :) http://makeeateasy.blogs pot.com/2013/11/piernic... P ozdrawiam! :)
~Magda
~Magda
5.11.2013 10:39
Mam pytanie - czy można z tego przepisu upiec piernik np w keksówce i przełożyć jakąś masą albo marmoladą ?
MELLODY
MELLODY
4.10.2013 13:46
Robiłam w zeszłym roku w różnych konfiguracjach tj. pierniczki solo, pierniczki przekładane konfiturą , i piernik przekładany konfiturą i skropiony brandy. WYSZŁO PYSZNE !!! A lepsze im starsze !!!
kattul
kattul
21.12.2012 10:05
Pierniki są przepyszne i pachną tak intensywnie, że zapach świąt unosi się w całym bloku :) Robiłam je 3 rok z rzędu, ale dopiero teraz wyszły idealne. Wcześniej były twarde i rzeczywiście po modyfikacji przepisu są lepsze. Ja w piekarniku z termoobiegiem piekę je dokładnie 10 minut w 170 stopniach. Kiedy je wyjmuję są bardzo miękkie, ale po dosłownie 15 minutach są idealne. Aczkolwiek mój mąż stwierdził, że nie potrafi ocenić czy te twarde (zawsze zrobię też kilka) są lepsze czy te miękkie. Aha i do ciasta dodaję nieco więcej skórki pomarańczowej, a dokładnie pół szklanki pomarańczowej i pół cytrynowej. Wszyscy zgodnie twierdzą, że wtedy pierniki mają taki fajny, cytrusowy posmaczek. A dla mnie święta zawsze kojarzą się z pomarańczami i mandarynkami :)
ewcia724
ewcia724
20.12.2012 14:24
PIERNICZKI SĄ FAKTYCZNIE MAGICZNE:) ZNIKAJĄ BŁYSKAWICZNIE. RAZEM Z KOLEŻANKAMI PRÓBOWAŁYŚMY PRZEPIS W NASZYCH DOMACH, PIERNIKI WYSZŁY WSPANIALE. JEDNAK U KAŻDEJ Z NAS SĄ WYJĄTKOWE I NIEPOWTARZALNE. OD TYCH ŚWIĄT PIERNIKI BĘDĘ ROBIĆ TYLKO Z TEGO PRZEPISU.
~Danusia
~Danusia
16.12.2012 19:49
Wlaśnie zrobiłam ciasto wiem że pózno ,bo został tydzień do wigili ale mam nadzieje że nie popsuje to smaku pierniczków.Z przepisu wynika że będzie to bogactwo smaku żałuje tylko że tak pózno znalazlam przepis , napewno podzielę sie opinią o pierniczkach :)
~Agnieszka
~Agnieszka
6.12.2012 16:57
Dzięki za radę. Niedługo wypróbuję:)
aganiok
aganiok
6.12.2012 12:28
Moje też jest twarde. Jak włożysz do ciepłego pomieszczenia, to powinno zmięknąć. Trzeba je po prostu zagnieść. A jeśli będzie się kruszyć, to znaczy, że jest za suche. Ja wtedy moczę dłonie w wodzie i mokrymi zagniatam ciasto, staje się od tego elastyczne.
~Agnieszka
~Agnieszka
6.12.2012 10:28
Niedługo stuknie 6 tygodni i trzeba by zacząc piec pierniczki z ciasta ale póki co jest ono twarde jak kamień i nie wiem co zrobić. Robiłam dokładnie wg przepisu.
constanza
constanza
22.12.2011 17:00
Nie należę do wielbicieli pierników, ale z uwagi na dzieci od kilku lat zawzięcie je piekę na święta. Tym razem według przepisu Aganiok. To był strzał w dziesiątkę - wyszły aromatyczne i co dla mnie nie do uwierzenia miękkie. Jeszcze dwa dni do Wigilii a moja rodzina już się zajada, na razie ilościami przeze mnie limitowanymi. Pychota! U mnie ciasto dojrzewało w lodówce tylko tydzień a i tak pierniki są rewelacyjne.
Grzesiaa
Grzesiaa
20.12.2011 17:28
Wow :) po tylu latach nieudanych wypieków świątecznych pierniczków, w końcu dzięki Aganiok te świąteczne ciasteczka będą hitem na naszym stole.. W sam raz na podgryzanie podczas tradycyjnego świątecznego filmu "Kevin sam.. " hihihi Czysta poezja :D P.S. Co prawda ciasto leżakowało tylko 2 tygodnie ale i tak są genialne!!!
chinczykwodna1
chinczykwodna1
14.12.2011 17:56
pierniczki są cudowne ach co tu pisac przy tylu pozytywnych opiniach zrobiłam z podwójnej porcji ale w przyszłym roku zrobi z 4 będzi dodatek do prezentów dzięki za przepis za te cudenka
mucia
mucia
27.11.2011 20:21
Pierniczki wg tego przepisu piekę już od kilku lat, zmieniam jedynie kształty i dekoracje. Zawsze jest z tym dużo radości, nawet męska cześć rodziny dożuca swoje pomysły. Polecam ten przepis wszystkim swoim znajomym. W tym roku, gdzieś w środku lata odkryłam puszkę, w której zawiruszyło się jeszcze kilkanaście pierniczków i muszę powiedzieć, że były wyśmienite: mięciutkie i pyszne jak na święta. W tym roku ciasto już gotowe czeka na upieczenie.
Polska
Polska
8.01.2011 18:34
Choc zobaczylam je po swietach/jestem nowa/ ale wlasnie z nimi mi sie kojarza te piekne pierniczki.Po skladnikach juz czuje ich aromat pieczenia i radosc podniebienia....
aganiok
aganiok
8.01.2011 16:28
Beato, przede wszystkim chciałam Ci podziękować za link do mojej strony, bo generuje mi największy ruch na blogu :-) A pewnie sama wiesz, jak taka rekomendacja na początku prowadzenia bloga pomaga! A szklanka to dla mnie 250 ml.
Bea73
Bea73
8.01.2011 11:55
Nie wiem jak to sie stalo, ze nie ma tutaj jeszcze mojej opinii... Pierniczki te bowiem staly sie moimi (naszymi) ulubionymi i nie wyobrazam juz sobie teraz Swiat bez nich :) Pozwolilam sobie nawet umiescic przepis na moim blogu, oczywiscie dopisujac zrodlo i Autorke :) I jesli moge tylko 'dopytac' : czy Ty uzywasz szklanki o pojemnosci 250 ml? czy nieco mniejszej? Raz jeszcze dziekuje za wspanialy przepis i pozdrawiam :)
pauliw
pauliw
5.01.2011 10:54
Właśnie jem te pierniczki i przypomniało mi się, że chyba nigdy nie napisałam do nich opinii. Pierniczki robiłam po raz trzeci i co roku wychodzą coraz lepsze. Pierwszego roku wyszły trochę twarde, ale w smaku rewelacyjne. Ostatni wypiek udał się znakomicie. Pierniczki wyszły pyszne jak zawsze, ale tym razem super mięciutkie. Nie będę już piekła z innego przepisu, ten pasuje mi w 100% - no chyba, że pierniki na choinkę, bo te słabo zachowują kształt. Aganiok, bardzo dziękuję za przepis i przepraszam, że tak późno :)
Morfi
Morfi
28.12.2010 16:35
Mieciutkie pyszniutkie, dzięki temu przepisowi wreszcie udało mi się zrobić super pierniczki na święta
aganiok
aganiok
12.12.2010 13:39
Myślę że tydzień powinien wystarczyć. A jeśli chodzi o twardość, to jak mają być od razu miękkie, to piecz je w niższej temp. (u mnie to 160 z termoobiegiem) i krócej. Pieczone w 180 są bardziej chrupiące.
Tojad
Tojad
11.12.2010 13:06
Tylko zapytam..czy wystarczy tydzień leżenia ciasta w lodówce...? i czy pierniczki leżąc w puszce - nie miękną potem...? zawsze robiłam pierniki- które były twarde jak cegła..wkładałam do puszki - i tam sobie dojrzewały i miękły..........ale bardzo chce zrobić z tego przepisu- czasu mało...ratunkuuuuuu.;-((
aganiok
aganiok
17.09.2010 13:44
Wiem, że niektórzy przechowują ciasto w lodówce i wypiekają później pierniczki, chwaląc, że dobre - wynika więc z tego, że lodówka ciastu nie szkodzi. A ja wypiekam używając termoobiegu. Jednak i tak ze względu na różnice w działaniu piekarników, proponuję zawsze dostosować sposób/czas/ew. temperaturę wypieku do możliwości własnego piekarnika.
baaska
baaska
16.09.2010 20:38
Witam pierniczki wygladają świetnie. Chetnie wypróbuję ten przepis tylko mam pytania: - czy można przechwywac w lodówce? - czy piekarnik ma być załaczony góra dół?
kkkooonnniiieeeccc
kkkooonnniiieeeccc
1.03.2010 13:20
Oj, robię te pierniki już wiele lat. Niezmiennie, co roku, wnoszą święta do mojego domu i za to autorce przepisu baardzo dziękuję. P.S. to był pierwszy przepis jaki wypróbowałam z mniama, który utwierdził mnie w przekonaniu, że mniam to najlepsza książka kucharska jaką posiadam.
jarotka18
jarotka18
2.01.2010 16:28
Tak jest, to przepis na znakomite pierniczki. Nie mogą się nie udać. Robię je dwa lata pod rząd. I niezmiennie mnie zachwycają. Pierwsze moje ciasto nie dojrzewało za długo, ale i tak pierniczki były wspaniałe. Teraz zabrałam się do roboty w połowie października i ciasto dojrzewało przepisane sześć tygodni. Szczerze mówiąc, ciastka nie różniły się zauważalnie. Obdarowywanie nimi przed świętami przyjaciół podczas składania życzeń świątecznych staje się miłym rytuałem i kto wie , może spowoduje działania "odwetowe" za rok.
asiamusialik
asiamusialik
25.12.2009 18:58
właśnie dzisiaj zjadłam ostatni pierniczek, ciasto przygotowałam na początku listopada, zrobiłam z połowy porcji i żałuję bardzo. W przyszłym roku nie popełnię tego błędu. Dziękuję za ten przepis, te pierniczki są najpyszniejsze na świecie!!!!!
Dariza
Dariza
6.11.2009 19:05
Moje ulubione pierniczki. Robię je od kilku lat. Aż dziwne, że jeszcze nie dodałałam opinii. W tym roku także mam zamiar je zrobić. W sumie to już najwyższa pora na zrobienie ciasta. Serdecznie polecam.
sani14
sani14
5.11.2009 14:16
Właśnie odszukałam ten przepis żeby sobie wydrukować i po drodze do domu zrobić zakupy bo czas na zrobienie ciasta najwyższy! Ale w tym roku wiem, że jedna porcja ciasta to stanowczo za mało jak na takie PYSZNE pierniczki. Dopisek w przepisie o tym że ciasto można robić w malakserze jest bezcenny bo "zarobienie" tego ciasta to żaden wysiłek tylko jak się robi na 2 części to nie można za bardzo przestudzić masy bo gęstnieje i malakser się buntuje:-)
Kujawcia
Kujawcia
23.01.2009 13:14
Najlepsze pierniczki jakie kiedykolwiek robiłam:-) wyszły mięciutkie i puszyste. Wszystkim bardzo smakowały:-)
Madziora
Madziora
2.01.2009 18:20
Dobre, ale twarde
beata456
beata456
29.12.2008 15:38
po prostu pyszne!!! mimo,że zamieszane za pózno i pieczone na tydzień przed wigilią znikały w zastraszającym tempie...
roma44
roma44
21.12.2008 13:59
Słuchajcie. Zaisato miałam w kamionece. Wnioslam je właśnie do dmu,a le jest tak twarde, że nie wiem jak je wydłubać;-(macie jakis pomysł?czekać aż ciasto zrobi sie miekkie?
roma44
roma44
21.12.2008 13:58
Słuchajcie. Zaisato miałam w kamionece. Wnioslam je właśnie do dmu,a le jest tak twarde, że nie wiem jak je wydłubać;-(macie jakis pomysł?czekać aż ciasto zrobi sie miekkie?
kasia05
kasia05
17.12.2008 18:25
Niesamowite są te pierniczki :) Trochę nie dowierzałam, że ciasto nie popsuje się leżąc tyle czasu w lodówce. Jednak warto było zaryzykować. Pierniczków wyszło bardzo dużo, ale trzeba się powstrzymywać przed natychmiastowym zjedzeniem, bo są pyszne i niesamowicie wciągające. Ciasto rozwałkowuje się fantastycznie, nie klei się, nie rozwala. Jednym słowem: rewelacja. To mój ulubiony przepis na pierniczki :)
Liliowa2
Liliowa2
15.12.2008 20:20
Ludzie!`Piekłam wczoraj. Ciasta zrobiłam z podwójnej porcji, no i stało miesiąc w lodówce. 8 godzin w kuchni i mam górę pierniczków, najwspanialszych pierniczków`na ,świecie bo moich własnych. Już się rozchodzą, więc mimo że się zarzekałam że za rok tylkonpojedyncza porcja, to teraz już nie wiem :-)
eboloczko
eboloczko
24.11.2008 17:25
Hmmm mi wyszło ciasto od razu twarde, nie wiem dlaczego. Może za dużo bakalii? W każdym razie teraz przede mną najgorsze - czekanie :(
Mikuska79
Mikuska79
15.11.2008 11:53
Czy można dodać gotową przyprawę do pierników i w jakiej ilości??
mise
mise
18.09.2008 13:46
Zrobiłam je rok temu, pierwsza partia wyszła mi twarda, ale potem zmieniłam piekarnik i wyszły cudownie miękkie i aromatyczne. W tym roku przymierzam się do nich ponownie i już nie mogę się doczekać :)
szlepcio
szlepcio
22.08.2008 17:40
Tak schowałam pierniczki, że dopiero teraz je znalazłam ;-) Po tak długim czasie, pierniczki nadal są miękkie i przepyszne! :-D Polecam!
rufix
rufix
2.01.2008 14:35
pierniczki ok, robiłem bez bakalii, nawet szybko poszło pieczenie
anooshka
anooshka
27.12.2007 13:26
W tym roku po raz pierwszy w zyciu pieklam pierniczki. Po konsultacji na forum zrobilam te. Moj luby zdziwil sie, ze w pazdzierniku zagniotlam ciasto, ale nie odzywal sie tylko co tydzien pytal czy to juz. Gdy przyszla pora pieczenia, zapach w domu byl tak przyjemnie swiateczny... Zrobilam z podwojnej porcji a niestety mi zabraklo! Sa to rewelacyjne pierniczki!
jadwigan
jadwigan
22.12.2007 00:11
Pierniczki udały się znakomicie ależ to wspaniały przepis - Aganiok dzięki !!!!!!!! Faktycznie czas pieczenia i mniejsza temp. dały rewelacyjne efekty wszyscy jedli je juz po upieczeniu i były wysmienite , MIĘKKIE, pACHNĄCE rewelacja!!!!!!!
asiakasia
asiakasia
10.12.2007 22:00
I cóż, z pewną dozą niepewności zrobiłam ciasto na te pierniczki w pierwszą sobotę listopada i nie będę ukrywać, że wszyscy mnie przestrzegali: "oj to ciasto to się zepsuje, po co je robisz, chyba oszalałaś". A ja nie zrażona tymi ostrzeżeniami jednak je zrobiłam... i co? w sobotę upiekłam pierniczki i już ich prawie nie ma. Mimo, że pierniczków wyszła cała fura, żałuję, że od razu nie zrobiłam ciasta z podwójnej porcji. Mój pierniczkowy potworek (narzeczony) w dwa dni wykończył całą porcję ciasteczek i nawet nie udało mi się kilku uchować na choinkę. Pierniczki poszły "od ręki" bez likrowania. Bardzo mocno polecam przepis wszystkim niezdecydowanym. Po prostu SUPER, SUPER, SUPER.
Evaya
Evaya
8.12.2007 21:45
Zrobiłam w tym roku pierwszy raz, wyszły bardzo dobre, puszyste i miękkie. Schowałam do puszki i czekam. Jedyną zmianą w przepisie było użycie zamiast mąki tortowej, mąki typ 650, jaką zawsze daję do wszystkich pierników, jako że z takiej właśnie mąki (lub zwykłej pszennej z dodatkiem żytniej) pierniki wychodzą najlepsze.
Dariza1
Dariza1
5.03.2007 14:20
Ciągle nie mam czasu aby dodać opinię, a są to ulubione pierniczki moich dzieci. Same je wycinają, układają na blaszce i prawie same pałaszują. Przepyszne. Serdecznie polecam. Naprawdę warto je zrobić.
ika33
ika33
28.02.2007 11:08
heh... Moje pierniki dojrzewały od Świąt aż do zeszłego tygodnia...bo najpierw przepis znalazłam na tyle późno ze nie zdążyłam na Święta,a potem jakoś się nie składało żeby się nimi zająć. I w końcu przyszła pora... z pewną taką nieśmiałością zabrałam się za wałkowanie przeszło 8-tygodniowego ciasta:-D ...a bo to pleśń, salmonella i inne takie...ale pokusa była zbyt wielka żeby tak po prostu zrezygnować: Wyszły wspaniałe!!! Żyję, czuję się dobrze, a podniebienie doznaje jeszcze rozkoszy smaku... trzy inne przepisy ze stron Mniammniama pozostają daleko w tyle....
AliczekG
AliczekG
30.01.2007 18:41
Zrobiłam je .Wyszły tak pyszne ,że w tegoroczne święta też zagoszczą na naszym stole ! Obdarowałam nimi moich najbliższych i znajomych.Jeszcze troszkę zostało więc możemy jeszcze cieszyć się ich smakiem.Dziękujemy i polecam wszystkim:-))))
MaGdaB
MaGdaB
7.01.2007 23:46
W tym roku robiłam je drugi raz i za rok też napewno zrobię. Są przepyszne i wprowadzają świąteczny nastrój już na kilka tygodni wcześniej. Polecam wszystkim.
Hafraza
Hafraza
6.01.2007 20:07
Upiekłam pierniczki na początku grudnia, po ponad 6 tygodniowym oczekiwaniu na dojrzewanie ciasta. Zaraz po upieczeniu nie byłam nimi zachwycona. Zapakowałam w puszkę i odstawiłam. Dzisiaj sprobowałam. Mięciutkie, smak wspaniały, nie za słodkie, w sam raz korzenne. Dziękuje za przepis
szlepcio
szlepcio
6.01.2007 12:38
Te pierniczki są niesamowite, biją na łeb na szyję wszystkie inne przepisy. Są idealne, nic dodać, nic ująć. Na pewno będę robić co roku :-) Dziękuję za świetny przepis ;-*
AsiaMisia
AsiaMisia
27.12.2006 23:28
Ja nie wiem jak to się stało, że nie ma mojej opinii :( Robie pierniczki od kilku lat właśnie tych i w tym roku również. Stały miesiąć upieczone też trochę poleżały a teraz ostatki sie ostały. Są super i nic dodać nic ująć :)
MEGANN
MEGANN
14.12.2006 08:47
Pierniki upieczone. Jest to przebój sezonu/świąt/, Bardzo aromatyczne, smaczne i warto było czekać 5 tyg, . Polecam wszystkim. Polukrowałam i leżą w słojach. Widok niesamowity.
MEGANN
MEGANN
7.11.2006 22:32
Dzisiaj zrobiłam ciasto, zapach pierników już jest w spiżarni. Zobaczymy za 6 tygodni co z tego wyjdzie. Mam nadzieje że dobre pierniczki. Pozdrawiam
alluette
alluette
7.11.2006 10:45
Przepis absolutnie rewelacyjny. Te pierniczki stały się już tradycją świąteczną - zagniotłam ciasto już kolejny rok z rzędu i nie mogę się doczekać, kiedy je upiekę :)
kaaamilaaa
kaaamilaaa
19.01.2006 11:17
Nie wiem jakim sposobem nie dodałam jeszcze opinii do tego przepisu. Pierniczki robiłam już czwarty raz, zawsze wychodzą pyszne, chrupiące i bardzo ich dużo.Uwielbiam te pierniczki i będę je robiła do końca swiata i o jeden dzień dłużej :)
paulinna2612198
paulinna2612198
19.04.2005 14:41
Nie będę oryginalna jak napiszę że te pierniczki są świetne. Miałam mnóstwo frajdy z zagniataniem ciasta, zaglądaniem codziennie do miski i pieczeniem pierniczków :) niestety, 1 porcja to wcale nie jest dużo i już obiecałam rodzinie, że za rok robię trzy porcje!!!
GosKa
GosKa
25.02.2005 22:19
Pierniczki sa super. Ja je ciut za wczesnie upiekłam, bo sie bałam ze nie zmiękną. Ale były już miękkie na cztery dni przed Wigilią. Dekorowałam gotową polewą czekoladową. Pycha. A ciasta było tyle, ze mi jeszcze na noworoczny piernik wystarczyło :-)
JaninaW.
JaninaW.
7.01.2005 10:42
Rewelacja! Zrobiłam przed świętami z połowy porcji-wydawało mi się że tyle wystarczy, ale to błąd.Zniknęły błyskawicznie. Nie mogę czekać do następnych świąt-dzisiaj robię z całej porcji.Przepis poszedł do rodziny i znajomych.Dziękuję!
Aanita
Aanita
18.12.2004 17:05
Nie lubię pierników, ale te goszczą na moim stole już od 3 lat. Zajada się nimi cała rodzina, a i ja się na nie czasem skuszę. Uwielbiam podjadać surowe ciasto. Rewelacyjny jest dodatek pieprzu. W dodatku robienie ciasta, pieczeni to już cała tradycja u mnie w domu.
Kaśka
Kaśka
13.12.2004 10:27
Upiekłam wczoraj - moje pierwsze pierniki w życiu - a teraz czekam aż zmiękną. Zrobiłam w wersji lukrowanej (cukier puder z białkiem) i lukrowanej II (cukier puder z sokiem z cytryny) - te drugie chyba ładniej wyglądały. Ale najładniej wygladały niepolukrowane tylko posmarowane przed pieczeniem rozbitym jajkiem - pięknie wyrosły (rzeczywiście trzeba ciut grubiej wałkować ciasto co odkryłam po kilku blaszkach) i piękni się błyszczą. Poupychałam to wszystko w puszki i słoje i czekam. I bardzo dziękuję za przepis. W tym roku nie tylko zapełnię pierniczkami brzuszki najbliższych ale i ozdobię nimi choinkę. Pozdrawiam świątecznie. Kasia
darizunia
darizunia
10.12.2004 22:11
Zabrałam się za nie trochę późno. Ciasto leżakowało tylko tydzień. Wczoraj upiekłam, całe 12 blach. Właściwie to zrobilam tylko ciasto i wsuwałam blachy, bo resztę czyli wykrawanie wzorów i układanie na blachę, należało do moich pociech. Dzieciaki wcinają nawet twarde. Ale muszę przyznać, że wyszły super. Jeszcze tylko muszą zmięknąć. Polecam, są naprawdę super.
Majeczka
Majeczka
8.12.2004 21:53
Buuuuu.........to ja chyba nie zdążę z tymi pierniczkami na tegoroczna choinkę :((
Malinna
Malinna
6.12.2004 09:55
Melduję, że po raz drugi pierniczenie zakończyło się sukcesem. :-) W tym roku miałam większe foremki (za sprawą pewnego kochanego elfa), więc piernikowych puszek jest 5, zamiast siedmiu.
aganiok
aganiok
30.11.2004 22:35
Ciasto jest rzadkie tylko jak jest ciepłe. Kiedy wystygnie, zaczyna gęstnieć. Ja wyrabiam je w melakserze z bardzo ciepłych składników (wtedy łatwiej je wymieszać) i tak przygotowane wręcz przelewam do pojemnika, w którym ma czekać do świąt. Po chwili jest już twardsze, a po 4-6 tygodniach w chłodzie jest już bardzo twarde. Więc nie martw się moja imienniczko, na pewno wszystko jest ok!
agnieszkaj
agnieszkaj
30.11.2004 18:23
Zachęcona wszystkimi opiniami postanowiłam też spróbować (ostatni dzwonek).Ciasto już siedzi w lodówce, tylko coś chyba zrobiłam nie tak bo w moim cieście łyżka aż staje, a powinno być chyba rzadkie. Nie pozostaje nic innego jak tylko czekać. Mój synek nie może się już doczekać kiedy będziemy piec pierniczki, dla niego 3 tygodnie to bardzo odległe czasy...
SzeLLa
SzeLLa
10.10.2004 15:02
ciasto (podwójną porcję) zrobiłam jakieś 3 tyg temu, włożyłam grzecznie do lodówki i czekałam do wczoraj. Wczoraj stwierdziłam, że musze spróbować. wyjęłam dużą łyżką kawałek ciasta (które już całkiem twardawe się zrobiło i nie takie rzadkie jak w chwili zrobienia), rozwałkowałam i upiekłam. Oczywiście zapach mnie "zabił" dosłownie, więc zjadłam 4 pierniczki na ciepło - były boskie, chrupiące, pyszniutkie. A resztę przestudziłam i schowałam do szklanego słoja. Są twarde okrutnie, sprawdzać będę codziennie kiedy zmiękną. Moja rodzinka nic nie wie o próbie - będziemy je próbować za tydzień, jak zmiękną, póki co, schowane głęboko, oby tylko zmiękły. Wtedy będę wiedziała na ile wzceśniej przez Świętami je piec.
aganiok
aganiok
25.04.2004 12:24
Lodówka jest dobrym rozwiązaniem. Natomiast jeśli idzie o czas, to wystarczy nawet tydzień, jednak im dłużej ciasto stoi, tym lepiej. Ja przygotowuję ciasto na dwa miesiące przed pieczeniem.
virtualia
virtualia
23.04.2004 12:18
kilka tygodni???? a mozecie sprecyzowac np 9 czy wystarcza 2-3 ? moge ciasto wstawic do lodowki? bo latem raczej trudno o chlodne miejsce
a_niusia
a_niusia
7.01.2004 08:52
Święta, święta i już po! Dzięki pierniczkom były naprawdę wyjątkowe w tym roku i mimo ich sporej ilości wszystkim było mało :) Za rok co najmniej podwójna porcja! Biją na głowę wszystkie dotychczas własnoręcznie robione czy kupne... po prostu bezkonkurencyjne! I na dodatek zmiękły na czas i nie spłatały żadnego psikusa złośliwie twardniejąc (uff, a tak sie bałam!). Aganiok od dziś Twoje pierniczki wchodzą do kanonu świątecznego mojej rodziny - chwała Ci za to :D
noni1
noni1
29.12.2003 15:14
Tak jak wiekszosc Mniamowiczow popierniczylam. Pierniczki wyszly bardzo pyszne i pachnace najlepsze jak zmiekly pod wplywem lukru , ale i bez niego niczego nim nie brakuje, napewno przepis zagosci u mnie w domu.
Mycha
Mycha
27.12.2003 09:34
Skusiłam się w tym roku na TE pierniczki i innych juz robić nie będe - pyszne, mięciutkie i rozpływające się w ustach :) Poprostu mniam mniam !!!
Malinna
Malinna
23.12.2003 10:54
Przepyszne pierniczki. Wyszło ich tyle, że bałam się, że wystarczą na na następne 3 sezony. A tu nagle zostało pół puszki. Część poleciała do Australii, część rozeszła się po Polsce. :-) Są pachnące, pyszne i mięciutkie.
Zabka
Zabka
22.12.2003 22:31
W tym roku zgubiłam przepis, według którego piekłam pierniki już od dwóch lat. Może dobrze się stało, bo tamte były naprawde twarde i nawet leżenie i lukrowanie nic nie pomogły, żeby zmiękły. W tym roku wypróbowałam tych i nie moge opisać mojego zdziwienia, gdy po trzech dniach wszystkie były miękkie. Piekłam każda blache po 10 minut i tylko połowe polukrowałam, bo takie bez niczego też są super. Dziękuje bardzo za przepis.Już część poszła w świat jako prezent, a część już nie dotrwała do świąt (zniknęła w magiczny sposób;))
Bejasia
Bejasia
22.12.2003 09:48
Trudno być oryginalnym w wyrażeniu opinii na temat tego przepisu, bo jak się wydaje wsystko zostało już napisane. Te pierniczki są jednak takie mniamuśne, że nie sposób milczeć po ich spróbowaniu.
janie
janie
20.12.2003 08:28
Droga Aganiok, czytam te opinie i są takie jakbym je sama wszystkie napisała, włącznie z tą o podwójnej ilości ciasta (dzisiaj je bedzie wykrawać Ewka, moja córka z koleżankami), na Nowy Rok bedzie jak znalazł. Dziękuję.
paula-TO
paula-TO
19.12.2003 22:46
Jestem wielbicielka przepisow Aganiok. Zawsze, gdy jakis nowy sie pojawia na stronce, natychmiast biegne by og wyprobowac. Pierniczki wyszly wspaniale. Moj maz razem z tata jak sie za nie zabrali to sami pochloneli cala blaszke!!Dziekuje za przepis
Muszka
Muszka
19.12.2003 18:54
Hm... właśnie leczę się tymi pysznościami po przejściach w pracy - bajer!!!! Nie myślałam że one - nie te przejścia ale pierniczki będą TAKIE dobre - PYCHOTA!!!
saruh
saruh
18.12.2003 14:29
Zrobiłam:)) troche więcej przypraw dodam następnym razem.. są pychota wyszło mi ok 120 będa dodane do prezentów gwiazdkowych. już będe je robić co roku:)) pozdrawiam
agatab
agatab
17.12.2003 19:55
Te pierniczki są naprawde pyszne! W przyszłym roku zrobię podwójną ilość ciasta. Dziękuję za wspaniały przepis.
Pszczółeczka
Pszczółeczka
8.12.2003 13:04
Pierniczki są po prostu... niebo w gębie :-)
agasz3
agasz3
4.12.2003 23:31
Aganiok- za ten przepis , którym się z nami podzieliłaś powinnaś dostać jakiś medal mniammniama- z piernika oczywiście!!!! zielona-agasz
Miniomonia
Miniomonia
7.11.2003 23:54
Zrobiłam i ja! Ciasto tak mnie rozochociło, że myślałam, że surowe wyjem łyżką, ale nie...poczekam...choć będzie trudno :))) Po świętach napiszę jakie wyszły, ale coś intuicja mi mówi, że zrobią furrorę i od zawsze będą na wigilijnym stole w naszej rodzinie...
janie
janie
28.10.2003 07:56
Kochana Aganiok, dzięki za przepis, natychmiast (bo czas jest już "wysoki" zabieram się za nie. Nie robiłam nigdy drobnych pierniczków, bo kiedyś, raz w życiu mi nie wyszły. Teraz to się zmieni. Nawet święta są całkiem inne z pierniczkami.
choco
choco
8.02.2003 15:18
Najlepsze pierniczki jakie w życiu jadłam!!!! Cała moja rodzina też tak uważa! Bardzo polecam i zajadam właśnie jednego z ostatnich!
nutinka
nutinka
5.02.2003 17:24
Popieram Anusiaczka, są to najlepsze domowe pierniczki, jakie jadłam. Cała rodzina ze mną się zgadza. Pycha!
Anusiaczek
Anusiaczek
4.02.2003 15:05
Pierniczki rzeczywiście są wspaniałe, ale nie zgodzę się z wcześniejszą opinią, że tylko w wykonaniu Aganiok! Z tego by mogło wynikać, że inne osoby nawet nie powinny się do nich zabierać :-) A strata byłaby to wielka, bo lepszych pierników nie jadłam. Szkoda tylko, że tyle trzeba na nie czekać. Polecam ten przepis bardzo!