Medaliony wieprzowe pod pierzynka miodowo-musztardowa

do tej pory zachwycil wszystkich moich gosci
Składniki na medaliony wieprzowe pod pierzynka miodowo-musztardowa
sol,pieprz
5 malych cebulek (szalotek) lub dwie wieksze
600 g poledwicy wieprzowej
8-10 plasterkow bekonu (lub boczku)
1 lyzka oleju
1 lyzka plynnego miodu
150 ml bialego wina lub rosolu
200 g smietany szczecinskiej
1 lyzka musztardy dijon
1 lyzka musztardy slodkiej lub ostrej
2 lyzki masla
2 kromki pieczywa tostowego
1-2 lyzeczki ziol prowansalskich
Przygotowanie dania medaliony wieprzowe pod pierzynka miodowo-musztardowa
1. Brokuly obrac,umyc i podzielic na rozyczki. Dusic 5 minut w niewielkiej ilosci osolonej wrzacej wody.2. Szalotki obrac, pokroic w cwiartki (osemki). Poledwice umyc, osuszyc. Pokroic w 8-10 medalionow. Kazdy owinac w jeden plasterek bekonu. Smazyc na goracym oleju po 2-3 minuty z kazdej strony. Posolic,popieprzyc, zdjac na talerz.
3. Cebule zeszklic na reszcie oleju. Dodac miod, lekko skaramelizowac. Dodac wino i zagotowac. Patelnie zdjac z ognia, dodac smietane i obie musztardy, doprawic do smaku.
4. Odcedzone brokuly i medaliony rozlozyc w natluszczonej formie. Polac sosem.
Odkroic skorke z tostow i tosty pokroic w drobna kostke lub pokruszyc. Wymieszac z ziolami prowansalskimi, posypac tym medaliony i brokuly. 2 lyzki masla rozlozyc rownomiernie w malych kawaleczkach. Wstawic do rozgrzanego piekarnika (225°C) i zapiekac przez 10 minut.
Jako dodatek podac gotowane ziemniaki.
ja robie wiecej sosu, zeby byl do ziemniakow.
Indyk a`la Książę
Tak, jak myślałam, z przepisem było nieco kłopotów, bo zakładał nałożenie nadzienia na wierzch plastrów mięsa i później panierowanie ich w roztrzepanym jajku, wymieszanym z dużymi grzankami. Ciekawe, jak to jajko i te grzanki miały się trzymać na nadzieniu????
Ale zdecydowałam się poeksperymentować, bo smakowo zapowiadało się interesująco.
I powiem wam, że wyszło fantastyczne mięso, świetne...
Tafelspitz – wiedeńska sztuka mięsa w sosie chrzanowym
Tak o tym daniu pisał Robert Makłowicz w książce C.K. Kuchnia: We Francji kiwano głowami z powątpiewaniem. Najlepsi agenci uparcie donosili, że ulubionym daniem Franciszka Józefa I, cesarza Austrii i króla Węgier, jest sztuka mięsa. Jak to, cesarz i kawałek wołowiny wątpliwej jakości? Jakie uczucia budzić może imperator jedzący gotowane w wodzie (z dodatkiem jarzyn, co prawda) mięso?
Trudno,...
Pieczony bażant
Kiedy myślę o dziczyźnie, widzę wielki stół w szlacheckim dworku, cynowe i srebrne patery, na których pysznią się pieczone udka, combry, szynki, mocno zrumienione, przybrane piórami… upierścienione ręce szlachciurów w kontuszach sięgające po porcję, która mnie starczyłaby pewnie na jakieś trzy obiady…. ot, taki filmowy obrazek
Jak było u mnie w rzeczywistości? Dawno mi się już marzył bażant....