Marchew po koreańsku
Pierwszy raz jadłam taką marchew u przyjaciół we Lwowie.. Oni zaś dostali ten przepis od znajomych Ormian, u których najbardziej im zasmakowała ta właśnie wersja popularnej surówki. Każda rodzina ma sekretny przepis, różniący sie szczegółami i niechętnie sie tym dzieli, choć zasady zawsze są te same.
Surówka jest pyszna, najlepiej zrobić ja z dzisiaj na jutro, bo wtedy przegryzie sie i rozwinie bogactwo smaku.
W internecie jest wiele przepisów na marchew po koreańsku, nie różnią sie jeden od drugiego prawie wcale, zwykle przepisane są z ulotki reklamowej tarki do marchwi. Mój przepis jest od lat wyprobowany, marchew tak zrobioną jedzą z największym apetytem nawet najwięksi przeciwnicy tartej marchewki.
Marchew powinna być starta wzdłuż na długie wąskie wiórki, służy do tego specjalna tarka. Ja tnę marchew na talerzu malaksera w julienne . Na zwyklej tarce marchew trzeba zetrzeć na grubszych oczkach, z drobno startych zrobi sie nieapetyczna paćka.
Składniki na marchew po koreańsku
4 łyżki octu 10%
3 łyżki cukru
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka świeżo mielonego pieprzu czarnego
11/2 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżeczka kawowa imbiru mielonego
3 – 4 ząbki czosnku roztartego
lub cała główka czosnku jak w oryginalnym przepisie
1/3 szklanki oleju ( nie oliwy z oliwek, ma za intensywny smak)
Przygotowanie dania marchew po koreańsku
...
Marchew starkować dodać ocet, cukier, sól, pieprz, kolendrę, imbir. Wymieszać.Zagrzać porządnie olej. Ma być gorący, ale nie dymiący, wlać do surówki. (Uwaga, bardzo sie burzy). Wymieszać.
Teraz dodać czosnek.
Wymieszać jeszcze raz, poczekać , az ostygnie i pokosztować. Doprawić do smaku, można dodać trochę więcej octu, lub cukru i soli, wg smaku.
Surówkę włożyć w słój, szczelnie ubić. Zakręcić wieczko. . Można ja przechowywać w lodowce kilka dni.
Podawać do wszystkich mięs i do ryb smażonych. Dobra jest tez jedzona sama, tylko ze świeżą bagietką.
Smacznego.
Oryginalny przepis mówi o całej główce czosnku, ja zmniejszyłam ilość. Surówka po przetrawieniu ma delikatny smak i zapach czosnku, podkreśla danie główne i nie dominuje nad nim. Wielbiciele większej ilości czosnku mogą dodać cała główkę, wtedy taką sałatę można przechowywać w lodówce, dobrze ubitą w słoju do dwóch tygodni.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl