» Przepisy » Chleb » Chleby na drożdżach i zakwasie » Maca (chleb niekwaszony)

Maca (chleb niekwaszony)


1 5 5 3
2004-05-08
60 minut
średniołatwe
Porcje: 8 podpłomyków o średnicy 15 cm
Kuchnia Żydowska

Maca (chleb niekwaszony)

Niekwaszony chleb - to chleb "nie zniszczony przez drożdże". W czasie szabatu zawsze na ołtarzu kładziono dwanaście bochenków takiego chleba - macy. To chyba najbardziej znana żydowska potrawa. Przepis na klasyczny chleb Maca znajdziesz poniżej.


Przygotowanie dania maca (chleb niekwaszony)

...

Obie mąki i sól mieszam w misce.
Robię dołek i wlewając wodę ciągle mieszam.
Powstałe ciasto wyjmuje na stolnicę i wyrabiam rękami około 10 minut, aż będzie sprężyste.
Z ciasta formuję kulę i zostawiam w spokoju na 30 minut.
Po tym czasie mocno wyrabiam przez minutę, następnie dzielę na osiem części, każdą część formuję w kulę i rozwałkowuję na placek o średnicy 15 cm (oczywiście na stolnicy posypanej mąką). Na końcu wałkowania wierzch każdego placuszka posypuje czarnuszką i ją wwałkowuję w placek.

Patelnię nagrzewam, natłuszczam oliwą i piekę macę z dwóch stron po około 2-3 minuty.

Mace najlepiej podawać ciepłą, np. z porami z gorczycą.

inspiracja: "Biblijna uczta" Kitty Morse

Maca (chleb niekwaszony) - komentarze

marciasek
marciasek
24.10.2007 22:20
Panie Grzegorzu :-) Po pierwsze to Żydzi nie mają ołtarzy. Po drugie niekwaszony to znaczy bez zakwasu, drożdże nie niszczą pieczywa za wyjątkiem siedmiu dni w roku, w których zakwas (a zatem i drożdże) nie sa dozwolone. Po trzecie to maca nie na szabat, a na pesach była (i jest) wypiekana. To własnie te siedem dni w które kwaszone (chamec) jest zakazane. To właśnie na pesach jedyne dozwolone pieczywo to maca (wypiekana, jak już ktoś słusznie zauważył, a nie smażona), jednyna dozwolona wódka jest z ziemniaków a mieszkanie dokładnie wymiecione z najmniejszych okruchów zwykłego chleba. Po czwarte maca występuje w płatkach a nie w bochenkach. Zatem na żaden ołtarz żadnych dwunastu bochenków macy w szabat położyc nie sposób. Pozdrawiam ciepło. [Grzegorz: dziękuję za poprawienie informacji, pozwolę sobie nie modyfikować przepisu, by ta opinia miała do niego odniesienie]
Muszka
Muszka
3.01.2004 11:24
A ja zastanawiam się czy prawdziwe mace nie były pieczone a nie smażone :))) Osobiście takie robie są pycha
Vashti
Vashti
30.10.2003 16:23
mm kocham mace :D ale wole pare małych 'kanapeczek' niż jedną dużą.... Baaaaaaardzo polecam.. może być z dżemikiem albo na słono ale przepyszna jest też sama :D