Laseczki św. Mikołaja

Mikołajkowe laseczki są kruchutkie i bardzo smaczne.
Składniki na laseczki św. mikołaja
100 g cukru
½ opakowania cukru waniliowego
½ łyżeczki proszku do pieczenia
120 g masła
1 jajko
szczypta barwnika czerwonego w proszku
Przygotowanie dania laseczki św. mikołaja
Z mąki, proszku do pieczenia, cukru, cukru waniliowego, masła i jajka zagnieść ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na 30 minut. Piekarnik rozgrzać do 175 stopni. Ciasto podzielić na połowę i do jednej z nich dodać czerwony barwnik. W razie konieczności podsypać blat delikatnie mąką.Z ciasta uformować wałeczki. Skręcić razem po jednym każdego koloru na kształt zgiętych laseczek. Ułożyć je na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Piec ok. 10 minut w 175 stopniach. Nie powinny się zrumienić.
Wybór Cię zachwyci, bo w książce znajdziesz PONAD 100 sprawdzonych przepisów oraz setki pomysłów na ich urozmaicenie i zmniejszenie kaloryczności.
Zamów TERAZ, a otrzymasz:
✅ SUPER cenę, taniej o 10 zł!
✅ błyskawiczną dostawę,
✅ praktyczną niespodziankę o wartości 20 zł :)
Kliknij ❤️💕💛 OBIADY KOLOROWE i skorzystaj z okazji, która NIGDY więcej może się nie powtórzyć!
Racuszki z serem, jabłkami i rodzynkami
Przepis na racuszki z serem, jabłkami i rodzynkami to jesienny klasyk. Po prostu trudno sobie bez tego deseru wyobrazić długie październikowe i listopadowe wieczory. A do tego kubek aromatycznej herbaty albo grzane wino z goździkami…
Racuszki są bardzo proste do zrobienia. Ciasto jest z serem, więc smakują lekko sernikowo, co docenią wszyscy wielbiciele tego ciasta. Są bardzo delikatne,...
Muffiny śniadaniowe granola - film video
Kto powiedział, że na śniadanie to tylko kanapki? Albo jajecznica? Albo owsianka? No kto, ja się pytam :D
Dzisiaj będzie coś owsianego, ale wcale nie owsianka. Będą muffiny, ale nie muffiny. Tak naprawdę to takie kubeczki na jogurt, ale w pełni jadalne i na dodatek bez tłuszu, mąki, a cukier zastępują banany i miód.
To będzie idealny początek letniego dnia, ale też fajny pomysł na...
Serowe paluszki
Wszyscy się odchudzamy. Sprawdzamy skład, liczmy kalorie, odliczamy czas pomiędzy posiłkami... A potem przychodzi piątek i sałatki idą w kąt ;)
No dobrze, raz w tygodniu można przecież zaszaleć :) Poczuć, że się żyje. Umówić się z przyjaciółmi, potańczyć, pośmiać się, coś wypić, a do tego coś zjeść.
I nie muszą być to orzeszki z puszki ani smętne paluszki... Paluszki mogą być :D Pod...