Autopromocja
Kulki tuńczykowo-bananowe i do tego bezglutenowe

Że co? Że tuńczyk i banan? Chyba ich... (tu wstawiasz właściwe słowo) - myślisz sobie. Tuńczyk z ogórkiem, pomidorem, kukurydzą, orzechami... ale ten banan! Nie bój żaby ;)
Faktycznie banan jest dosyć słodki, a z kolei tuńczyk ma wybitnie "mięsny", jak na rybę, smak. Ale uznaj banan po pierwsze jako nawilżacz ;) Po drugie jako element wiążący, jak jajko. Po trzecie jako środek odkwaszający (a wiadomo, że zakwaszenie organizmu to Twój wróg :D).
No dobra sprawa banana została załatwiona, a co dalej? Dalej robisz pyszne kuleczki jak pulpeciki. Będą chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Można je przygotować na obiad lub jako przekąskę. Można do nich zrobić dużą misę sałaty albo owinąć w pitę z pomidorem i odrobiną tzatziki. Na pewno wpadniesz na jeszcze inne smaczne pomysły :)
Aha i nie bój się egzotycznych zestawień. Czasem pozornie niepasujące do siebie elementy to idealne połączenia, jak w życiu :)
Składniki na kulki tuńczykowo-bananowe i do tego bezglutenowe
1 banan
3/4 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu
2 łyżki serka wiejskiego
3 szczypty cynamonu
mały ząbek czosnku
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki bułki tartej bezglutenowej
do panierowania
1 jajko
bułka tarta bezglutenowa
Przygotowanie dania kulki tuńczykowo-bananowe i do tego bezglutenowe
...
- Tuńczyka razem z zalewą wrzuć na patelnię i przesmażaj do momentu aż wyparuje cała woda.
- Do odparowanego tuńczyka dodaj pieprz i sól oraz serek wiejski. Czosnek zetrzyj na tarce lub przeciśnij przez praskę i dodaj do ryby. Wszystko wymieszaj. patelnię trzymaj cały czas na małym ogniu.
- Banana obierz i zetrzyj na dużych oczkach tarki, dołóż do tuńczyka i wymieszaj.
- Masę tuńczykową przełóż do miseczki, lekko przestudź.
- Dodaj bułkę tartą i mąkę ziemniaczaną, dokładnie wymieszaj. Z masy formuj kulki wielkości orzecha laskowego (mają być nieduże).
- W miseczce rozmąć jajko, do drugiej wsyp bułke tartą. Na patelni rozgrzej olej.
- Kulki najpierw zanurz w jajku, a następnie obtocz w bułce tartej i smaż na rozgrzanym oleju aż będą złote.
Autopromocja