Krajanka orzechowo-karmelowa


1 5 5 4
2004-11-14
45 minut
bardzo łatwe
Porcje: blacha 33 x 23 cm
Kuchnia europejska
Krajanka orzechowo-karmelowa

Jedno z typowych ciasteczek amerykanskich typu "bars" - kruchy spod zalany slodkim nadzieniem i koniecznie jeszcze czekolada :)


Składniki na krajanka orzechowo-karmelowa

Spod:
2 szklanki maki
1 szklanka brazowego cukru
140g masla

1 szklanka grubo posiekanych orzechow

Na wierzch:
3/4 szklanki brazowego cukru
3 lyzki slodkiej smietanki
140g masla

1 szklanka posiekanej czekolady lub czekoladowych chipsow

Przygotowanie dania krajanka orzechowo-karmelowa

...

Rozgrzac piekarnik do 180ºC.
Make, cukier i maslo posiekac az utworza sie grudki (dobrze sie to robi w malakserze). Wysypac ciasto na blache 33x23cm i lekko wcisnac w dno formy. Piec okolo 15 minut az ciasto lekko sie zrumieni.

Brazowy cukier, maslo i smietanke zagotowac w malym rondelku, mieszajc az cukier sie rozpusci. Gotowac 1 minute mieszjac od czasu do czasu. Zdjac z palnika.

Na podpieczone ciasto rozsypac posiekane orzechy, zalac karmelem i wstawic do piekarnika. Piec 15-20 minut, az sciemnieje i na powierzchni zaczna pokazywac sie babelki.
Wyjac z piekarnika i posypac czekolada - zostawic na kilka minut aby czekolada zmiekla, potem rozsmarowac na calej powierzchni.

Kroic na male kwadraciki - bardzo slodkie!

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Krajanka orzechowo-karmelowa - komentarze

holmar
holmar
16.08.2010 22:07
Genialne - super słodkie i nie można sie opanować.
Chaneczka
Chaneczka
6.02.2008 19:10
Przepyszne, chrupiace czekoladowe ciasteczka. Jak dla mnie - nie za słodkie, bo czekolada jest przecież gorzka. Nie bez powodu krajanka szybko zniknęła ze stołu i do dziś niektórzy domagają się przepisu :-)
Qlczynka
Qlczynka
18.01.2007 16:02
Jest pyszniutka! ja zrobiłam z orzechami włoskimi, wszyscy jedzący rozpływali się z zachwytu...
Madalena
Madalena
20.12.2005 12:47
MNIAM!!! Robiłam tą krajankę kilka razy, za każdym znikała w tempie błyskawicznym. Wydawała mi się (patrząc po składnikach) za słodka, ale okazało się, że jest taka, jak trzeba. Wzięłam blaszkę do koleżanki na Andrzejki i ... prawie zniknęła zanim "wyszła" z kuchni... !!!