Kiszka krwista - należna pańskim stołom - tak ją określił Pan
1
1970-01-01
3 godziny
łatwe
Porcje: 2 kg kaszanki
Składniki na kiszka krwista - należna pańskim stołom - tak ją określił pan onufry
1 kg podgardla
30 dag wątroby wieprzowej
1 kg płucek
30 dag okrawków mięsa
1 litr krwi wieprzowej
1,5 kg kaszy gryczanej
7 łyżek soli
3 łyżeczki majeranku
2 łyżeczki pieprzu mielonego
12 ziaren ziela angielskiego zmielonego
jelita wieprzowe lub blaszki do ciasta
30 dag wątroby wieprzowej
1 kg płucek
30 dag okrawków mięsa
1 litr krwi wieprzowej
1,5 kg kaszy gryczanej
7 łyżek soli
3 łyżeczki majeranku
2 łyżeczki pieprzu mielonego
12 ziaren ziela angielskiego zmielonego
jelita wieprzowe lub blaszki do ciasta
Wyobraź sobie zapach cynamonu, świeżych bułeczek i czekoladowego ciasta…
Wszystko upieczone szybko, bez tłuszczu i bez zakalców — prosto w Twoim air fryerze 💨
W nowym e-booku 👉 „Air Fryer – Słodkie wypieki” znajdziesz 33 przepisy, które zawsze się udają:
muffinki, serniki, drożdżowe cuda i szarlotki, które pachną tak, że na jednej porcji się nie skończy 🙂
Nie czekaj — zamień swojego air fryera w mini piekarnię już dziś! 🍩💛
Przygotowanie dania kiszka krwista - należna pańskim stołom - tak
... ją określił pan onufry
Podgardle, płuca i mięso gotujemy w osolonej wodzie do pół miękkości.Następnie do tegoż powstałego rosołu wsypujemy kaszę i gotujemy również do pół miękko.
Wątrobę siekamy na małe kawałki - 0,5 cm.
Mięso po wystudzeniu mielimy przez maszynkę o oczkach 5 mm.
Łączymy wszystkie składniki z przyprawami i wlewamy krew, dokładnie mieszamy.
Jeśli mamy jelita, to napełniamy je masą dość luźno i zawiązujemy na końcach sznurkiem.
Jelita z zawartością wkładamy do wrzącej wody i gotujemy na bardzo małym ogniu około 40 minut, lub jeśli nie mamy osłonek, napełniamy blaszki do ciasta na wysokość nie większą niż 10 cm i wstawiamy do zapiekania do piekarnika o temp. 180 stopni na około 30 min.
Kiszka krwista - należna pańskim stołom - tak ją określił Pan Onufry - komentarze
kbwm
3.04.2007 09:24
A jeszcze lepiej piec w piekarniku w tzw. jelitach grubych (oczywiście położonych w blaszkach i podlanych odrobiną wody żeby kaszanka nie przywarła do blaszki). Pieczemy do momentu aż skórka się zarumieni i stanie się chrupiąca.Jest o wiele lepsza od gotowanej. A jeszcze lepsza jest pieczona w piecu chlebowym ale gdzie go dzisiaj znaleźć.
