Gruszkowo-czekoladowa poezja, czyli torcik gruszkowy z musem

Dziękuję za ten przepis! Chodziłam do tego "pewnego" hotelu na to ciastko z rodzicami w dzieciństwie i od dawna tęskniłam za tym smakiem :)

Ja zrobilam biszkopt ciemny bo wydaje mi sie ze bardziej do tego ciasta pasuje. Reszta jak w przepisie, gruszki z puszki bo sa miekkie. Ciasto naprawde super a zwlaszcza dla zwolennikow czekolad, no nie skomplikowane jak by sie wydawalo.

Wygląda rewelacyjnie :) tak mocno czekoladowo.

Torcik z pewnością jest pyszny,bo wygląda nieziemsko :)

Kiedyś robiłam podobny torcik,bardzo mi smakował..ale zaginął mi przepis...a tu proszę..jest. .na Mniammniam.Dzięki,zaraz zabieram się do pracy.

Myślisz, że można mus zamiast do lodówki na całą noc, to wstawić na krócej do zamrażarki?

REWELACYJNY PRZEPIS! Faktycznie eleganckie ciasto. Ja jednak dodalam do biszkoptu kakao, jakos mialam wizje na calkowicie ciemne ciasto. Ciasto faktycznie dosc pracochlonne, ale oplacalo sie. Polaczenie gruszek i czekoladowego musu - naprawde poezja. Mus czekoladowy to naprawde "niebo w gebie" - delikatny i przepyszny.

Wyborny tort - popełniłam go na święta i wszystkim bardzo smakował :) Jedyna modyfikacja to biszkopt wg własnego przepisu - bez proszku, ale za to mocno naponczowany :) Ponieważ nie dowieźli czekolady deserowej dałam 1,5 tabliczki gorzkiej i 1 tabliczkę mlecznej czekolady - bałam się, że z samej gorzkiej będzie zbyt wytrawne. Wyszedł tort wyśmienity. I wcale nie trudny. I będą powtórki :) Bardzo dziękuję za przepis :)

Bardzo eleganckie ciasto zarówno pod względem "widokowym" jak i smakowym. Wbrew pozorom wcale a wcale nie jest trudne, a na pewno jest to pyszne i zaskakujące połączenie. Moje wyglądało tak: http://www.mniammniam.co m/galeria.php?id=53&nr=... :)

Zrpbiłam! Jest super! Wcale nie trudne może trochę pracochłonne ale można to sobie rozłozyć na 2 dni: 1 dnia biszkopt z owocami i galaretką a 2-go mus. Dałam 2 tabliczki czekolady a nie 250 g i to wystarczy, ponieważ nie miałam galaretki gruszkowej dałam cytrynową, wyszło świetnie. Ale jest to bomba kaloryczna strasznie!!!! Ale jaka dobra. Kombinuję teraz jakby zmodernizować ten przepis tj zmienić owoce na np.wiśnie z wiśniową galaretką, myślę, że też będzie b.dobre bo wiśnie bardzo pasują do czekolady. Ale przepis jest faktycznie wyjątkowy!!!! Dziękuję!!!!!

Przymierzam się do zrobienia, ślina mi cieknie! a co wyjdzie?napiszę

Na sobotniej imprezie tort zrobił prawdziwą furrorę! Za tydzień szykuję gruszkowo-czekoladową powtórkę, ale tym razem - jak pisząca poniżej malsul0016 - spróbuję nasączyć biszkopt alkoholem.

Cudo!!!!!!!!!Poezja!!!!!!!!!!! pracy przy tym trochę jest ,ale jaki efekt, kochani zabierać się do roboty bo warto!!!!! dziękuje za przepis choć przyznam się , że trochę zmieniłam tz.zrobiłam galaretkę z granata i dodałam brzoskwinie reszta jak w przepisie wyszła prawdziwa bomba!!

Znakomity tort. Rozpływa się w ustach. Zrobiłam bez galaretki (nie do dostania w Irlandii,a trzeba było działac szybko) - udekorowałam gwaizdkami bezy i czekoladą. Wszyscy konsumenci zachwyceni. Następnym razem biszkopt nasączę odrobiną alkoholu, bo jednak odrobinę dla mnie mdłe.

Zrobiłam!! Bałam się trochę, bo czyta się skomplikowanie, ale o dziwo, aż tak skomplikowane nie jest! A efekt!! Poezja to mało powiedziane!! Zdecydowanie coś dla czekoladowych łasuchów, mus rozpływający się w ustach, gruszkowe orzeźwienie i pyszna puszystość biszkoptu. Znalazła wreszcie sposób na niebanalny tort! następnym razem spróbuję z musem z białej czekolady z czekoladowym biszkoptem i może jakimiś innymi owocami??? Wielki dzięki za przepis.