Ciastka kawowe.
20 minut 1 godzina oczekiwania
bardzo łatwe
Porcje: 2 duże blaszki
Ciastka absolutnie rewelacyjne. Są delikatnie słodkie, kruche i pysznie kawowe.
Składniki na ciastka kawowe.
12,5 dag zimnego masła
7 dag cukru pudru
1 jajko
2 łyzki kawy rozpuszczalnej
25 dag mąki
1 łyzeczka proszku do pieczenia
1 żółtko
1 łyżka mleka
7 dag cukru pudru
1 jajko
2 łyzki kawy rozpuszczalnej
25 dag mąki
1 łyzeczka proszku do pieczenia
1 żółtko
1 łyżka mleka
Przygotowanie dania ciastka kawowe.
...
1. Masło siekamy na stolnicy z mąką. Dodajemy cukier, kawę, proszek do pieczenia, mieszamy. Wbijamy jajko, szybko zagniatamy ciasto.Można to wszystko zrobic w malakserze i ten sposób bardzo polecam.
2. Gotowe ciasto wkładamy do lodówki na co najmniej 1 godzinę.
3. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 175 stopni C.
Żółtko roztrzepujemy z mlekiem.
4. Schłodzone ciasto wałkujemy na grubośc 1/2 cm. Wycinamy ciastka o dowolnym kształcie. Każde ciastko smarujemy żółtkiem.
5. Ciasteczka pieczemy ok. 10 minut.
Wystudzone można polukrowac dowolnym lukrem.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Ciastka kawowe. - komentarze
miodzianka
8.08.2014 11:47
Ciastka kawowe,brzmi ciekawie koniecznie muszę wypróbować.
AnnaMarlena
24.07.2014 07:05
Przepis spisany i dzisiaj próbujemy :) Córcia wycinaniem ciastek będzie zachwycona. Bardzo lubię ciastka kawowe
Muszka
7.10.2007 21:17
Ciasteczka super :) Wlasnie je pieklam na dzisiejsza niedziele :) Oczywiscie z tej ksiazki :) robie wszystko w ciemno:)))) DZIEKI
marqoos_pl
5.08.2007 21:05
Hm... Ciasteczka mi wyszły 'takie sobie'. Stanowczo za mało słodkie. Możliwe też, że dodałem za dużo kawy i to było powodem, że były nieco gorzkawe. Musiałem je posmarować smakowitą konfiturą z owoców leśnych i smakowały już lepiej. Piekę właśnie drugą wersję, do której dodałem rum i skórke pomarańczową. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Smacznego!
gorzata
21.06.2007 17:15
Ciasteczka pyszne! :)
Aczkolwiek musiałam dodać trochę więcej mąki, bo ciasto lepiło się okrutnie do rąk. No i nie udało mi się go rozwałkować, więc urywałam kawałki, lepi,łam kuleczki i spłaszczałam je. Powstały smakowite placuszki :-) Potraktowałam je odrobiną polewy czekoladowej i ...nie wiem czy doczekają do jutra, do wizyty Koleżanek :-)