»
Przepisy »
Ciasta i ciastka »
Ciastka smażone »
Ciasteczka meksykańskie - bardzo chrupkie i bardzo słodkie
40 minut
łatwe
Porcje: 4
Bardzo chrupkie i słodkie ciasteczka meksykańskie doskonałe są jako dodatek do mocnej, gorzkiej herbaty. Mają oryginalny wygląd, ale to smak jest ich największą zaletą. Wypróbuj mój przepis i zafunduj sobie natychmiastową wycieczkę do Meksyku!
Składniki na ciasteczka meksykańskie - bardzo chrupkie i bardzo słodkie
szklanka mąki
4 jaja
pół szklanki mleka
łyżeczka cynamonu
paczka cukru z prawdziwą wanilią
4 łyżki cukru
4 łyżki posiekanych migdałów
2 łyżeczki cukru pudru
olej do smażenia
4 jaja
pół szklanki mleka
łyżeczka cynamonu
paczka cukru z prawdziwą wanilią
4 łyżki cukru
4 łyżki posiekanych migdałów
2 łyżeczki cukru pudru
olej do smażenia
Przygotowanie dania ciasteczka meksykańskie - bardzo chrupkie i
... bardzo słodkie
Sposób wykonania jest równie oryginalny jak ich wygląd i smak. Cechą ich zaś najważniejszą jest chrupkość na najwyższym, światowym poziomie.Robię je w następujący sposób: mąkę mieszam z 3 jajami, cynamonem, mlekiem i cukrem waniliowym. Przelewam do garnka, stawiam na ogniu i cały czas mieszając, doprowadzam do zagotowania. Kiedy masa zaczyna wrzeć, zdejmuję garnek z ognia, dodaję migdały, cukier i dokładnie mieszam.
Masę przelewam do formy [może być tortownica, lub płaska blacha], studzę i kiedy masa w temperaturze pokojowej, wkładam ją do lodówki. Gdy masa w lodówce stężeje zupełnie, kroję ją na kwadraty o boku 3-4 cm. Tak przygotowane ciastka oprószam mąką, zanurzam w roztrzepanym jaju i smażę w gorącym oleju na złoty kolor.
Po usmażeniu, wykładam na papierowe ręczniki, żeby ciastka pozbawić oleju. Po kilku chwilach posypuję je cukrem pudrem i od razu wcinam - kiedy jeszcze ciepłe, doskonałe są wilce.
A i zimne niezgorsze.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Ciasteczka meksykańskie - bardzo chrupkie i bardzo słodkie - komentarze
kredka
13.07.2003 22:08
Niestety, musze sie zgodzic z Muszką. A taka mialam ochote na smaczne ciasteczka :( Podkreslam - ciasteczka :P
muszka
17.04.2002 15:48
W teorii autora bez wątpienia są boskie i co najśmieszniejsze - chrupiące. Niestety, w konfrontacji z praktyką wychodzą jakieś gnieciuchy, które wyglądem przypominają nasze rodzime racuchy. Pomijam fakt, że wg przepisu ciasto miało stężec tak, by wykroić z niego zgrabne kwadraciki. Widząc jak się sprawa w lodówce rozwija, musiałam się uzbroić w trwająca kilka godzin cierpliwość, która i tak na niewiele sie zdała, bo cały czas ciasto miało niezmienioną konsystencje lepiku.
Tak więc dla miłośnikow racuchów gorąco polecam i życzę oblizywania przysłowiowych paluszków.