»
Przepisy »
Ciasta i ciastka »
Ciasta drożdżowe »
Bułeczki drożdżowe: ricotta, marcepan, żurawiny
2h
bardzo łatwe
Porcje: ok. 20 małych bułeczek
sposób na wykorzystanie sera ricotta
Składniki na bułeczki drożdżowe: ricotta, marcepan, żurawiny
2 szklanki (o pojemności 250ml) mąki
250 g sera ricota
2 łyżeczki cukru
2 żółtka
5 łyżek ciepłego mleka
5 łyżek oleju (z pestek winogron użyłam)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
25-30g drożdży
Marcepan
Suszone żurawiny (namoczyć w gorącej wodzie przez ok. 5-10 minut i odcisnąć z niej)
250 g sera ricota
2 łyżeczki cukru
2 żółtka
5 łyżek ciepłego mleka
5 łyżek oleju (z pestek winogron użyłam)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
25-30g drożdży
Marcepan
Suszone żurawiny (namoczyć w gorącej wodzie przez ok. 5-10 minut i odcisnąć z niej)
Przygotowanie dania bułeczki drożdżowe: ricotta, marcepan, żurawiny
...
Do miski wsypać mąkę, dodać ser ricotta wymieszany z żółtkami i olejem. Drożdże zalać ciepłym mlekiem i dodać cukier, odstawić do wyrastania a następnie dodać do mąki. Zagnieść ciasto (bardzo szybko to następuje) i odstawić do wyrastania, aby podwoiło swoją objętość.Wyrośnięte ciasto wyjąć na blat obsypany mąką, odgazować i rozwałkować na długi prostokąt, o grubości ok. 4-5mm, szerokości ok. 25cm.
Na wierzch zetrzeć na tarce marcepan (ilość wg uznania, ja dałam ok. 100g) i posypać żurawinami (tych dałam ok. 150 – 200g). Ciasto zrolować wzdłuż krótkiego boku, smarując wcześniej końcowy brzeg ciasta pozostałym białkiem, aby bułeczki się nie rozkleiły.
Pociąć nożem na plastry o grubości ok. 3cm i ułożyć na blasze wyłożonej apierem do pieczenia. Przykryć i odstawić do wyrastania.
Wyrośnięte bułeczki posmarować białkiem i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na ok. 25-30 minut.
Po upieczeniu wyjąć na kratkę, do wystudzenia
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Bułeczki drożdżowe: ricotta, marcepan, żurawiny - komentarze
patja
15.02.2012 16:59
Krysiu.Zrobiłam z drobnymi zmianami,bo akurat nie miałam ricotty i dałam mascarpone,zamiast marcepanu starłam na tarce przesuszoną chałwę i wyszły mi bardzo smaczne ślimaki (kurczę,kroiłam za cienkie plastry)