Bób gotowany na parze z masłem i solą
Po prostu miseczka pełna szczęścia! Najpierwszy, ten najmłodszy bób zawsze pałaszuję tylko z masłem i solą. Bo moim zdaniem taki jest najlepszy :)
Gotuję go na parze, obieram, dodaję masło i solę. I od razu wcinam :)
No jasne, że można dodać różne przyprawy, masło zamienić oliwą. Hmhm... ale po co??? No po co? Smak młodego bobu jest niepowtarzalny i na początku sezonu warto się nim pocieszyć, a dopiero potem można z bobem robić różne rzeczy :) Ale to dopiero po kilku miseczkach bobu z masłem i solą :)
Jeśli nie masz garnka lub wkładki do gotowania na parze, ugotuj bób w lekko osolonej wodzie, też będzie pyszny :)
Składniki na bób gotowany na parze z masłem i solą
2 łyżki masła
sól
Przygotowanie dania bób gotowany na parze z masłem i solą
...
- Bób umyj i przełóż do garnka do gotowania na parze. Wlej wodę, doprowadź do wrzenia.
- Gotuj na parze przez 9-12 minut, aż bób będzie "al dente", czyli miękki, ale dający opór zębom :)
- Wyjmij bób, krótko przelej zimną wodą - skórka się zmarszczy i będzie go łatwo obrać.
- Obierz bób ze skóry, wsyp do miseczki. Dodaj masło, posól i wymieszaj.
- Jedz jeszcze ciepły - wtedy jest najlepszy :)
Jeśli chcesz i musisz, możesz dodać do bobu trochę drobno posiekanego czosnku (surowego lub wcześniej upieczonego). Bób możesz doprawić pieprzem lub natką pietruszki. Dobrze smakuje z oliwą i świeżymi ziołami. Ale moim zdaniem wczesny, ten pierwszy, młody i tak wesoło zielony najlepiej smakuje tylko z masłem i solą :) |
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl