»
O gotowaniu »
Bakłażan - warzywo... zmysłowe...
14 3 2003-08-29
Smak... lekko mdły, jeśli bakłażan występuje solo. Jeśli zaś w towarzystwie dobrze dobranym, stanowi tło, które jak dźwięk gitary basowej w kapeli rokendrollowej, nadaje rytm i szwung pieśni, mimo, że jej prawie nie słychać. |
To bardzo zmysłowe warzywo, nieprawdaż?
Nie lubi być samotne....
Już podczas zakupów, należy więc kompletować cały zespół, co zagra na talerzu. Do koszyczka, obok bakłażanów, niech zawsze wpadnie czosnek, pomidory oraz dużo zieleniny (natka pietruszki, szczypiorek, bazylia, tymianek).
|
Goryczka jest dobra w... piwie, a nie w bakłażanie
Immanentną cechą bakłażanów jest gorycz. Jak jej troszeczkę, to i potrawa zyskuje, jak jej więcej, to potrawa niezjadliwa.
Koniecznie trzeba więc bakłażany pozbawić nadmiaru goryczki, a robi się to w prosty sposób: bakłażany kroję na plastry o grubości nie większej niż 2 cm, solidnie posypuje solą z dwóch stron, odstawiam na 30 minut, po tym czasie papierowym ręcznikiem ścieram powstałe na nich krople soku.
Gąbka, co każdy tłuszcz wypije
Najczęściej pierwszym następnym etapem przygotowania bakłażanów, po pozbawieniu ich goryczki, jest smażenie, grillowanie lub gotowanie. W przypadku smażenia, w celu uniknięcia zużycia dużej ilości oliwy lub oleju (potrawa będzie lżejsza) należy nie smażyć bakłażana na patelni, na której jest oliwa, lecz jego samego przed smażeniem natrzeć nią i smażyć go na suchej patelni - wciągnie wtedy tyle tłuszczu, ile do niego wcześniej dodaliśmy. Podczas smażenia, będzie trochę dymić i może z lekka się przypiec - ale doprawdy, doda to tylko daniu urody.
Inny sposób, to obtoczenie bakłażana przed smażeniem w mące pszennej.
Najsmaczniejsze są...
bakłażany o wadze 25-35 dag, o skórce śniącej (matowa skórka, oznacza, że nie są przejrzałe i ich środek może być już nadpsuty). Miąższ w środku powinien być zwarty, zaś pestki koloru kremowego. Pestki brązowe to znak, iż warzywo jest stare i mało smaczne.
Bakłażan - warzywo... zmysłowe... - komentarze
Halina
16.10.2016 09:56
Uwielbiam bakłażany! Bakłażan w całości zapiekam w piekarniku (trzeba nakłuć widelcem-bo nienakłuty może wybuchnąć w piekarniku) Upieczony ubieram ze skorki i kroję. Na patelnie smażę cebulę dodaję pokrojoną paprykę ,dalej cebulę i bakłażan-duszę pod przykryciem .Na końcu dodaję przyprawy ,przecier pomidorowy . Jest super. Nadaję się do ziemniaków .Smakuję na zimno i na gorąco.
ZALA
30.07.2015 21:51
Ja go uwielbiam, ale robię zupełnie inaczej i jest naprawdę p y s z n y! Umyty kroję w kostkę i po prostu smażę na oleju do momentu aż zacznie robić się jak ślimak.Absolutnie nie przyprawiam i broń Boże nie solę. W SMAKU JEST SŁODKI I DELIKATNY.Polecam zarówno jako sam lub w kompozycji z innymi warzywami.
Siostra_Ducket
29.06.2011 22:26
uwielbiam bakłażana, zarówno grillowanego, jak i faszerowanego
Sewa
18.09.2008 16:42
A moim zdaniem najlepsze są bakłażany przygotowane w najprostszy sposób - na grillu. Trzeba je pokroić wzdłuż na niezbyt grube plastry, bardzo delikatnie oprószyć wegetą, posmarowac dobrą oliwą i grillować z obu stron na rumiano. Pycha!
diddle24
17.09.2008 16:46
Też jeszcze się nie spotkałam z gorzkim bakłażanem. Czytałam nawet na ten temat w książce o warzywach i owocach i podobno w dzisiejszych czasach na sprzedaż nie hoduje się prawie wcale odmian gorzkich, tylko właśnie pozbawione goryczki. Jakby co zawsze można przed potraktowaniem solą spróbować kawałek "języczkiem" i samemu stwierdzić, czy jest gorzki. Jadłam kiedyś takiego solonego bakłażana i był po prostu za słony... blee
Nina
28.03.2008 11:31
Bardzo lubię bakłażany i często je przyrządzam. Nie są dla mnie mdłe, lecz orzechowo - grzybowe. Wydaje mi sie, że uprawiane dziś odmiany nie mają żadnej goryczki ( ja się przynajmniej z takową nie zetknęłam), więc ich solą nie maltretuję. Wg mnie razem z sokiem wypłyną z nich wszelkie wartości mineralne i smakowe. Zamiast smażyć, piekę pokrojone plastry w piekarniku, smarując je uprzednio marynatą z czosnku, soli, oliwy i przypraw. Nie są wtedy tłuste i ciężkostrawne.
goshka13
23.12.2007 17:01
Kilka razy przyrządzałam to warzywo. Nie przypadło mi do gustu zupełnie. Za każdym razem chłonęło ogromne ilości oliwy przez co było niesmaczne.
Dopiero w tym artykule jest podany inny sposób smażenia. Może się jeszcze raz skuszę i przyrządzę bakłażana. Jeśli i tym razem nie wyjdzie to ja się zwyczajnie poddaję :)
Auguratrix
27.08.2007 17:26
Swoim kształtem i kolorem bardzo wabią... Są nawet uznawane za afrodyzjak :) Jeden z "silniejszych" ;)
Jest u mnie w rodzinie przepis na deser bakłażanowo-czekoladowy.
Powi em tak: poezja. Ale przepisu nie podam, bo to rodzinna tajemnica. [właściwie to sama go nie znam :)]
Arturo
1.10.2003 12:19
Te historie o soleniu bakłażana, by nie był gorzki, znam od lat i konsekwentnie ignoruję. Tzn. można to robić, ale ja nigdy się do tego nie zniżam. Głównym powodem, dla którego bakłażan może być gorzki jest jego zbyt zaawansowany wiek lub nieumiejętne przyrządzenie.
Podstawą w przygotowaniu bakłażana jest powolne smażenie (czy jakakolwiek inna obróbka cieplna), w trakcie którego cukry, których w bakłażanie jest niemało, karmelizują się. Bakłażan, nie zapaskudzony solą i dobrze (powoli) usmażony jest wyraźnie słodkawy.
Druga zasada jest taka, że między momentem, w którym bakłażan jest w sam raz, a gdy się rozpada upływa raczej niewiele czasu. Dlatego, jak chcemy być pewni rezultatu, możemy przygotowywać go osobno tak, by był dokładnie w idealnej postaci.
Trzecia - dotycząca smażenia na oliwie lub oleju - już została częściowo wyłuszczona w artykule: bakłażan najpierw wypije dowolnie dużo oliwy / oleju, a potem ... go odda. Dlatego oliwę dawkujemy bardzo ostrożnie i smażymy powoli.
Obtaczanie smażonego bakłażana w mące daje szybciej złoty kolorek, tyle że nie o kolorek chodzi, ale o karmelizację cukru. Sztuczkę tę polecam fotografom (wygląda OK), ale nie smakoszom.
bjetris
24.09.2003 12:41
Wioletusia, zgadzam się z Tobą. Próbowałam bakłażanów i tak i siak - w musace mięsno-warzywnej, w terrinie, z pomidorami i czosnkiem jako warzywko i z grilla na sposób włoski, i z ostrym sosem indyjskim. Ciapowaty, goryczkowaty glut we wszystkich postaciach i wykonaniach, chociaż lubię smaki wytrawne. Grucha mocno przereklamowana. Niech inni się tym raczą - zostanę przy smaczniejszych warzywach!
arabis
21.09.2003 09:50
Ja bakłażany pokochałam, choć miałam wcześniej duże watpliowści "bo to takie jakies dziwne w konsystencji warzywo...", wpierw zrobiłam z nich musake warzywna, która okazała sie wysmienita a potem kotlety... przeraził mnie troche fakt, ze wypiły potworne ilości oliwy ale... na pocztaku plastry bakłażana zamarynowałam z ocetem, musztardą, ziołami, imbirem itp., potem obtoczyłam w bułce i jajku a na koniec posypałam żółtym serem... niebo w gębie!!! teraz stwierdziłam, że wypróbuje brokuły, z którymi też niezbyt dużo miałam do czynienia, pewnie sie nie zawiodę... BEZ WARZYWEK ŻYC NIE MOGĘ:)
chomiczka
4.09.2003 22:41
Jeszcze nigdy nie jadłam bakłażana, ale po przeczytaniu tego artykułu jestem pewna, że spróbuje.
wioletusia
2.09.2003 00:46
nie udalo mi sie stworzyc potrawy tak wyśmienitej,jaka tu czytałam..może coś źle robie?? miałam juz przepisy na "kotlety" na leczo..eeeee ta grucha to chyba nie dla mnie..:-(
~Gość
24.09.2016 13:03
Najlepsze bakłażany są grilowane, kotlety z bakłażanów lub zupa z bakłażana z dodatkiem pomidorów, pieczarek, tymianku, czosnku, cebuli i bazylii
Dodaj komentarz