Bakaliowe anCynamonki


1 5 5 2
2004-01-08
minut kilka
bardzo łatwe
Porcje: 1 Rodzinka łakomczuszków
Kuchnia europejska
Bakaliowe anCynamonki

Za 20 minut zjawią się przyjaciele? A może ze zgrozą odkryliście, że w domowych szafkach nie ma żadnej słodkiej przegryzki? Jakieś namiastki mąki...cynamon, porzucone bakaliowe niedobitki, reszta śmietanki... Naprawde, lepiej być nie mogło - masz wszystko, by upiec arcy anCynamonki:-)


Składniki na bakaliowe ancynamonki

250 g mąki (może być pół na pół pszenna i razowa)
150 g cukru, najlepiej brązowego
kubeczek kwaśnej śmietany
2 jajka, roztrzepane
1 łyżeczka sody
szczypta soli
1 płaska łyżeczka cynamonu
szklanka suszonych owoców najlepiej daktyli lub suszonych jabłek
1/2 szklanki orzechów, najbardziej ulubionych

Przygotowanie dania bakaliowe ancynamonki

...

Nastaw piekarnik na 190 stopni.
Do miski przesiej mąkę z solą i sodą.
Jajka utrzyj ze śmietaną, cukrem i cynamonem. Dodaj do mąki, wymieszaj.
Bakalie posiekaj i dorzuć do ciasta (nawet jeśli Ci się wydaje, że jest lekko płynące, nie przejmuj się tym:-)
Blaszki wyłóż pergaminem, kładź łyżką porcje ciasta, ok. 3 cm od siebie, żeby dać im szanse na ładne wyrośnięcie.
Piecz 15 minut, ąż się ładnie zezłocą.
I nie wykładaj od razu wszystkich na talerz - czasem dobrze jest dozować przyjemności.

Ciasteczka zachowują świeźość przez kilka dni, jeśli zamkniesz je w puszce...Ale z reguły nie mają szansy na tak długie życie:-) Jesli dodasz do ciasta zmielony lub utarty imbir, nabiorą nowego, ciekawego smaczku

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Bakaliowe anCynamonki - komentarze

arabis
arabis
1.06.2006 20:05
Cynamonowe zapachy unoszą się w powietrzu a w ustach cudny smak... Własnie piekę ancynamonki na imieniny w pracy, podjadam troszkę, i juz wiem, ze zrobia jutro furrorę :) są przepyszne!!!
jagienka
jagienka
21.01.2004 19:48
Moj syn to prawdziwy cynamonowy potwor - najczesciej pieke dla niego cynamonowe buleczki, ktore jednak sa dosc czaso- i pracochlonne... Te ciasteczka wygladaja na szybkie do zrobienia... I latwe (a moze ten potwor wreszcie nauczylby sie cos robic?) Tylko, ze bakalii to on nie znosi. Mysle jednak, ze z pewnoscia mozna je zastapic kawalkami czekolady... P.S. Widze, ze ksiazka sie rozrosla... Powodzenia :)