BABECZKI Z POZIOMKAMI lub z innymi nadzieniami
2 h
łatwe
Porcje: 40
Jedne z moich najbardziej ulubionych ciastek. Robię je stosunkowo rzadko, bo jak zrobię, to zjadam, nie jestem w stanie się powstrzymać. Najczęściej robię, bo najbardziej lubię, babeczki z pianką dosmaczoną galaretką porzeczkową (taką ze słoiczka, koniecznie robioną własnoręcznie ;) ) Na szczęście ulubiona przeze mnie wersja ma najmniej kalorii.
Składniki na babeczki z poziomkami lub z innymi nadzieniami
Ciasto:
40 dag mąki
20 dag masła
8 dag cukru pudru
4 żółtka
Masa poziomkowa:
1/2 l poziomek
8 dag cukru pudru
2 białka
Piana z galaretką:
4 białka
na każde białko 2,5 łyżki cukru (łyżka = 15 ml)
galaretka porzeczkowa do smaku - około pół słoiczka
Nadzienie czekoladowe:
1 masło
1 szklanka cukru
3 łyżki kakao
6-7 łyżek wody
1,5 szklanki mleka w proszku.
40 dag mąki
20 dag masła
8 dag cukru pudru
4 żółtka
Masa poziomkowa:
1/2 l poziomek
8 dag cukru pudru
2 białka
Piana z galaretką:
4 białka
na każde białko 2,5 łyżki cukru (łyżka = 15 ml)
galaretka porzeczkowa do smaku - około pół słoiczka
Nadzienie czekoladowe:
1 masło
1 szklanka cukru
3 łyżki kakao
6-7 łyżek wody
1,5 szklanki mleka w proszku.
Przygotowanie dania babeczki z poziomkami lub z innymi nadzieniami
...
Zagnieść szybko kruche ciasto (można w malakserze), utoczyć wałek, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce 30 minut.Kroić wałek w plasterki i wyklejać ciastem foremki na babeczki. Mnie z tej porcji wychodzi 40 babeczek.
Piec w temp.175° - 180°C do lekkiego zrumienienia - około 10 - 15 minut.
Babeczki można nadziewać różnymi nadzieniami. M.in.
Masą poziomkową:
Poziomki rozetrzeć, dodać cukier, białka i ucierać tak długo, aż utworzy się gęsta piana.
Moje ulubione - piana z galaretką z czerwonej porzeczki lub inną.
Białka ubijać z cukrem na parze, aż utworzy się puszysta, gęsta piana. Ściągnąć pianę z pary, ubijać dalej - do ostygnięcia. Dodać do smaku kwaskowatą galaretkę, np. porzeczkową i ew. sok z cytryny. Z braku galaretki można dosmaczyć pianę tylko sokiem z cytryny, ale lepsza jest z konkretnym smakiem.
Piana ubita w ten sposób wytrzymuje parę dni. O ile oczywiście babeczki dotrwają.
Nadzienie czekoladowe. Najczęściej robię, gdy muszę babeczki przetransportować. Cierpliwie wyklejam wtedy całkiem maleńkie babeczki i po napełnieniu w środek wkładam ćwiartkę włoskiego orzecha.
Zagotować pierwsze 4 składniki. Gotującą się masę wlać do mleka w proszku, energicznie dobrze wymieszać.
Gorącym szybko napełniać babeczki. Najlepiej sprawdza się przy tym rękaw z szerszą końcówką.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl