Ambasador
1 godzina
łatwe
Porcje: sporo
Dosyć kosztowne i kaloryczne ale bardzo smaczne ciasto - deser.
Składniki na ambasador
6 żółtek
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
35 dag cukru
3 szklanki mleka
1 op. cukru waniliowego
bakalie (rodzynki, migdały orzechy włoskie)
2 łyżki ciemnego kakao
2 op. okrągłych biszkoptów (ok. 1/2 kg)
alkohol do nasączania biszkoptów (np. kawa z wódką)
2 kostki masła
polewa czekoladowa
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
35 dag cukru
3 szklanki mleka
1 op. cukru waniliowego
bakalie (rodzynki, migdały orzechy włoskie)
2 łyżki ciemnego kakao
2 op. okrągłych biszkoptów (ok. 1/2 kg)
alkohol do nasączania biszkoptów (np. kawa z wódką)
2 kostki masła
polewa czekoladowa
Przygotowanie dania ambasador
...
Mleko, cukier i cukier waniliowy zagotować.Żółtka roztrzepać z niewielką ilością mleka i mąką ziemniaczaną, wlać do gorącego mleka i ugotować budyń. Ostudzić.
2 kostki masła rozetrzeć na puch, dodawać po łyżce zimnego budyniu.
Masę podzielić na części.
Do jednej dodać namoczone (np. w rumie) rodzynki, do drugiej kakao, posiekane orzechy i migdały.
W średniej wielkości tortownicy (24-26 cm) układać naprzemian: maczane w alkoholu biszkopty - ciemny krem - biszkopty -jasny krem - biszkopty - polewa.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Ambasador - komentarze
paskudka
24.11.2010 03:02
Ciasto pycha! W dzieciństwie u koleżanki się nim nie zajadałam, tylko że wtedy wporcjach szykowanych dzueciom nie podawaano rumu ani innego alkoholu. Pojawił się później i cały ambasador w każdej wersji, dobrze schłodzony był pyszny!!!
shira
15.10.2006 20:33
Jest to ciasto z wyższej pułki.
Ciasto tylko na specjalne okazje lub dla specjalnych gości.
Przede wszytskim wielkie dzięki za przepis, kilka lat temu go zgubiłam i dzięki tobie znów gości na moim stole :)
Ja robie je jednak troszeczke inaczej,
do ciemnej warstwy daje 2 tabliczki posiekanej czekolady, daktyle, rodzynki i orzechy wloskie a do białej nic. Biszkopty tylko na spód lub plaster biszkoptu i przede szystkim rum żeby złamac smak, na góre galaretka z owocami. Ciasto przesz noc albo lepiej jeden dzień powinno stać w lodowce, masa tężeje i zmienia nieco smak na własciwy.
Zgadzam się, że jest to drogie ciasto, kaloryczne jak mało które, ale to swoisty mercedes wśród wypieków. Dzieki za przepis :) zasłuzony POZYTYW :)