Spaghetti co duszę rozgrzewa
2005-09-02
30 minut
łatwe
Porcje: 4
Proste, smaczne, kolorowe, sycące. Doskonałe na obiad lub ciepłą kolację.
Składniki na spaghetti co duszę rozgrzewa
- opakowanie makaronu spaghetti dobrej jakości
- 1 cebula
- 50 dag mięsa mielonego (najczęściej stosuję mix wieprzowo-kurczakowy lub wieprzowo-cielęcinowy)
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- pół korzenia selera
- 2 ząbki czosnku
- pół szklanki wina białego półwytrawnego
- 1 puszka pomidorów bez skórki
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz, vegeta, zioła: bazylia, tymianek, lubczyk (do smaku)
- kawałeczek parmezanu
- 1 cebula
- 50 dag mięsa mielonego (najczęściej stosuję mix wieprzowo-kurczakowy lub wieprzowo-cielęcinowy)
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- pół korzenia selera
- 2 ząbki czosnku
- pół szklanki wina białego półwytrawnego
- 1 puszka pomidorów bez skórki
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz, vegeta, zioła: bazylia, tymianek, lubczyk (do smaku)
- kawałeczek parmezanu
Przygotowanie dania spaghetti co duszę rozgrzewa
...
1. Na patelnię wlewam oliwę i podsmażam na niej pokrojoną w kosteczkę cebulę. Kiedy się zeszkli dorzucam mięso. Smażę je ciągle mieszając, aż zmieni kolor i rozbije na jak najmniejsze grudki. Po tym czasie wybieram z patelni nadmiar tłuszczu który się wytopił z mięsa.2. Teraz czas na warzywa. Marchewki, pietruszkę i seler zcieram na tarce na średnich oczkach. Ząbki czosnku siekam dość drobno. Warzywa wrzucam na patelnię z mięsem, zalewam winkiem i duszę na małym ogniu ok. 5 minut, tak żeby wino wyparowało.
3. Po tym czasie dorzucam pomidory razem z sosem z puszki (jeśli są w dużych kawałkach, kroję je w kostkę). Na tym etapie sosik dosmaczam solą, pieprzem, vegetą, ulubionymi ziołami i zostawiam go na małym ogniu pod przykryciem kolejne 5 minut.
4. W tym czasie gotuję makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Sposoby podania są dwa: można nałożyć na talerze makaron, a następnie polać go sosem albo (i ja wolę ten sposób) wymieszać makaron z sosem w garnku i taki wymieszany nakładać na talerze. Danie posypuję tartym parmezanem i dekoruję listkami bazylii.
A do picia polecam winko które było użyte do gotowania. W końcu została prawie cała butelka :)
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
