»
Przepisy »
Ryby »
Ryby pieczone »
Pyszne pstrągi pieczone
3
2007-02-24
20 min + 50 min pieczenia
bardzo łatwe
Porcje: 4
Nasączone sokiem z nadzienia, pieczone w folii pstrągi sa naprawdę pyszne
Składniki na pyszne pstrągi pieczone
4 pstrągi
½ cebuli
4 sztuki zielonego szczypioru z cebuli
lub 1/3 pęczka szczypiorku
1 jabłko
pół cytryny obranej ze skory, tylko miąższ
odrobinę otartej skorki cytrynowej
1 skąpa łyżeczka soli
pieprz świeżo mielony
2 łyżki oliwy.
½ cebuli
4 sztuki zielonego szczypioru z cebuli
lub 1/3 pęczka szczypiorku
1 jabłko
pół cytryny obranej ze skory, tylko miąższ
odrobinę otartej skorki cytrynowej
1 skąpa łyżeczka soli
pieprz świeżo mielony
2 łyżki oliwy.
Przygotowanie dania pyszne pstrągi pieczone
...
Ryby wypatroszyć, umyć, wytrzeć ręcznikiem papierowy.Cebule bardzo drobno posiekać. Szczypior pokroić jak najcieniej.
Jabłko pokroić w mała kostkę.
Z cytryny ocieramy odrobinę żółtej skorki, potem przecinamy na poł i obieramy ze skory.
Miąższ cytryny kroimy w mała kosteczkę. Usuwamy pestki.
W miseczce mieszamy to wszystko z dwoma łyżkami oliwy, solą i pieprzem.
Nadziewamy tę mieszanką pstrągi i kładziemy rybę w podwójnie złożoną aluminiową folię.
Najpierw zawijamy podwójnie gore, potem szczelnie do góry boki. Nie można zawijać za ciasno, bo nadzienie puszcza sok.
Pakieciki wstawiamy do nagrzanego na 180 C piekarnika i pieczemy 50 minut.
Smacznego
Skórki cytrynowej daje tylko odrobinę, by nie zagłuszyła smaku nadzienia. Do pstrągów podaje bagietkę, sałatę z sosem winegret i lekkie białe wino.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Pyszne pstrągi pieczone - komentarze
Aisling
26.11.2009 16:49
Pyszne ! Delikatne w smaku i jednocześnie bardzo aromatyczne.
ldoniec
13.11.2008 19:16
Ja pieklem okolo 30 min i wyszedl wypas. Farsz pierwsza klasa :)
maryb
25.09.2008 00:58
Może coś źle zrobiłam, albo ryba była nie taka, ale wyszło nie bardzo .....
wydaje mi się, że 50 min to za długo - wyszedł taki rozmemłany. A moze by go otworzyć pod koniec. Ja zjem rybę w każdej postaci (no prawie) ale mąż nie szczędził słów nieuznania, choć raczej rzadko narzeka.
