Ziemniaczki zapiekane, pełne aromatu i samo się robiące :)
Gotowane to tylko dodatek.
Gotowane to tylko dodatek. Smażone pyszne, ale takie tłuste. To co począć? Musi być jakiś dobry patent na nie. A zapomniałam dodać, że chodzi o ziemniaki, kartofle, pyry, grule :) I jest taki pomysł. Smaczny i zazwyczaj nie wymagający wielkiego zaangażowania. I może robić za pełen obiad! A tak wszyscy lubimy najbardziej, nieprawdaż ;) Wystarczy piekarnik, przyprawy, naczynie żaroodporne albo zwykła foremka i trochę cierpliwości. Ale przyrzekamy, że zostanie nagrodzona ta cierpliwość - pieczonymi ziemniakami. I mamy aż 10 super pomysłów na nie :)