Tarta malinowa na zimno
1
2015-07-17
30 minut + chłodzenie
łatwe
Porcje: na formę o średnicy 28 cm
Malinowe szaleństwo, bez włączania piekarnika :) I tak powinno być latem, szczególnie w upalne dni. Prosta i szybka w przygotowaniu, nawet człowiek nie zdąży się spocić ;) Ale od razu zaznaczam: najlepiej zrób ją wieczorem albo z samego rana. Masa musi się ściąć.
Nikt przecież nie powiedział, że ta tarta nie ćwiczy cierpliwości. Oczywiście, że ćwiczy, ale za to nagroda jest pyszna. I malinowa, i ciasteczkowa, i czekoladowa, i śmietanowa... Dobra koniec z i :)
O, no właśnie, koniec gadania. Trzeba iść robić tartę malinową. Idealną na upały, na lipcowe popołudnie w ogrodzie albo na tarasie. Po prostu kto nie zrobi ten niech żałuje ;)
Składniki na tarta malinowa na zimno
spód:
300 g ciasteczek oreo z czekoladowym nadzieniem
60 g miękkiego masła
masa:
500 g malin
5 łyżek cukru
8 łyżeczek żelatyny
8 łyżek gorącej wody
500 ml śmietanki 36%
1 łyżka cukru pudru
do przybrania:
500 g malin
cukier puder
300 g ciasteczek oreo z czekoladowym nadzieniem
60 g miękkiego masła
masa:
500 g malin
5 łyżek cukru
8 łyżeczek żelatyny
8 łyżek gorącej wody
500 ml śmietanki 36%
1 łyżka cukru pudru
do przybrania:
500 g malin
cukier puder
Przygotowanie dania tarta malinowa na zimno
...
- Przygotuj formę do tart o średnicy 28 cm (polecam Ci tę).
- Ciasteczka razem z masłem zmiksuj w malakserze aż powstanie masa o konsystencji mokrego piachu. Wylep nią formę do tart razem z rantem. Wstaw do lodówki, żeby spód się schłodził.
- W tym czasie przygotuj masę. Żelatynę rozpuść w gorącej wodzie i odstaw do schłodzenia.
- Maliny razem z cukrem zmiksuj, dodaj przestudzoną żelatynę. Całość przetrzyj przez gęste sitko, żeby pozbyć się pestek.
- Śmietankę ubij z łyżką cukru pudru. Do ubitej na sztywno dodawaj stopniowo mus malinowy.
- Gotową masę wyłóż na schłodzony spód, wygładź i wstaw do lodówki, co najmniej na 4 godziny, a najlepiej na całą noc.
- Stężałą tartę przybierz malinami, posyp cukrem pudrem.
Rada: jeśli nie masz malaksera to ciasteczka możesz wsypać do mocnej torebki i rozbić wałkiem. To dobry sposób na rozładowanie ;)
Śmietanka musi być naprawdę dobrze schłodzona, żeby się ubiła. Dobrze jest ją ubijać w metalowej lub szklanej misce, również schłodzonej.
Przygotuj formę do tart o średnicy 28 cm. 
Ciasteczka razem z masłem zmiksuj w malakserze aż powstanie masa o konsystencji mokrego piachu. Wylep nią formę do tart razem z rantem. Wstaw do lodówki, żeby spód się schłodził. 
W tym czasie przygotuj masę. Żelatynę rozpuść w gorącej wodzie i odstaw do schłodzenia. Maliny razem z cukrem zmiksuj, dodaj przestudzoną żelatynę. Całość przetrzyj przez gęste sitko, żeby pozbyć się pestek. 
Śmietankę ubij z łyżką cukru pudru. 
Do ubitej na sztywno śmietanki dodawaj stopniowo mus malinowy. 
Gotową masę wyłóż na schłodzony spód, wygładź i wstaw do lodówki, co najmniej na 4 godziny, a najlepiej na całą noc. 
Stężałą tartę przybierz malinami, posyp cukrem pudrem. |
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Tarta malinowa na zimno - komentarze
~mregkoval
22.07.2015 23:09
Fantastyczna, wyśmienita, zjawiskowa, cudowna, wykwintna, prosta....
Wczoraj zrobiona, wczoraj zjedzona (trzy osoby). W opinii męża połączenie malinowego, piankowego musu z chrupkim czekoladowym spodem to poezja.
Uwielbiam galaretkę, więc polałam tężejącą galaretką maliny myśląc, że to wydłuży ich trwałość na tarcie. Nie zdążyłam się przekonać, czy ten cel zostałby osiągnięty ;-)
Minimalny wysiłek przy wykonaniu ciasta wart efektu końcowego.
Panie Grzegorzu, niskie ukłony.
