Pstrąg Julienne


1 5 5 5
2004-05-08
40 minut
łatwe
Porcje: 4
Kuchnia europejska

Pstrąg Julienne

Pstrąg julienne z odrobiną białego wina, z dodatkiem marchwi, papryki i cebuli, to danie bardzo pachnące i niezwykle smaczne. Oczywiście, jak w każdym innym przypadku warunkiem jest posiadanie świeżej ryby, która smakuje zupełnie inaczej niż mrożony kolega. Przepis na pstrąga julienne znajdziesz poniżej, pamiętaj rób go tylko wtedy, gdy masz pewność, że ryba przed chwilą wyskoczyła z wody.


Składniki na pstrąg julienne

4 pstrągi po około 30 dag
duża marchew
czerwona papryka
duża cebula
średni por
pół szklanki oliwy
szklanka baięłgo wytrawnego wina
2 liście laurowe
4 ząbki czosnku
sól
pieprz

Przygotowanie dania pstrąg julienne

...

By przygotować takiego pstrąga, biorę dorodne ryby, które jeszcze niedawno pływały sobie beztrosko w wodzie. Świeżość ryb bowiem to podstawa wykwintnego z nich dania.

Przygotowuję z nich filety, odcinając głowy i wybebeszając wszystko ze środka- jednak zachowuję ości - ryba bez ości to przecież już nie ryba, nieprawdaż?

Kiedy filety są dokładnie oczyszczone, umyte i wytarte do sucha ręcznikiem, pozwalam im przejść aromatem soku z cytryny, w którym leżą sobie w czasie, gdy będę przygotowywać warzywa.

Dużą marchewkę, dużą cebulę, średniego pora, czerwoną, pachnącą paprykę kroję na kawałki niewiele większe od zapałki. Bardzo krótko obsmażam na gorącej oliwie, wrzucając je po kolei na patelnię w odstępach około pół minutowych. Warzywom nie pozwalam się nawet zeszklić - są twarde i chrupiące - dzięki takiemu smażeniu zachowują kształt, kolor i cały swój smak.

Do naczynia wysmarowanego dobrą oliwą [oj, nie żałuję jej, nie żałuję] wkładam połowę warzyw, na to kładę pstrągi, skórą do dołu, delikatnie je solę i posypuję świeżo zmielonym, białym pieprzem. Na pstrągi kładę resztę warzyw, zalewam to wszystko szklanką białego, wytrawnego wina i by nadać całości korzennego aromatu, dodaję dwa liście laurowe i kilka rozgniecionych ząbków czosnku - koniecznie niedobranych, bowiem wtedy zachowują całe bogactwo aromatu.

By ryba się ugotowała, a nie zapiekła, przykrywam ją folią aluminiową, jednak niezbyt dokładnie, by sos trochę odparował.

Naczynie z pstrągami ląduje w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.

Po około 30 minutach danie jest gotowe

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Pstrąg Julienne - komentarze

meyanna
meyanna
7.12.2009 15:15
Bardzo smaczne i aromatyczne danie. Ja dodałam jeszcze pokrojone w ćwiatki ziemniaczki, które wcześniej lekko podgotowałam na parze. W piekarniku wszystko sie pieknie zarumieniło.
MagduchaP
MagduchaP
11.06.2005 22:45
Trochę pracochłonne (krojenie, filetowanie pstrąga - bo umnie filet to ryba ze skórą i z ośćmi) ale naprawdę warto!
Marga
Marga
13.11.2003 16:00
Bardzo dobry przepis. Latwy w przyrzadzeniu, lekkostrawny i smakowity. Liscie laurowe + czosnek nadaja wspanialy aromat calosci. Zamiast filetow z pstraga (tu gdzie mieszkam ryby slodkowodne sa zdominowane przez morskie; nie zawsze mozna je kupic) uzylam filetow z lososia.
Alkaa
Alkaa
3.07.2002 09:03
Wyśmienity! Delikatna, rozpływająca się w ustach rybka z idealnie dobranym zestawem warzyw, które tylko podkreślają smak główny, a go nie zagłuszają!
mychor
mychor
12.06.2002 09:55
Zamiast pstrągów był sandacz (lepiej mu z oczu patrzyło). Zapiekałem tusze, a nie filety bo miałem mało czasu - wystarczy wtedy napchać warzyw w rybę. Polecam! Nic nie zostało...