Placek drożdżowy z rabarbarem i kruszonką

Zrobiłam z podwójnej porcji i słusznie. Ciasto było tak luźne, ze nie dało się formować i musiałam je niemal wylać na blaszkę. Bardzo się bałam czy drożdże dadzą radę uciągnąć takie ciasto na dodatek z owocami i kruszonką. Zastanawiałam się nad wrobieniem jeszcze pewnej ilości mąki, ale w końcu stwierdziłam, że zakalecdrożdżowy też jest pyszny i niech się dzieje co chce a ja robię zgodnie z przepisem. I całe szczęście bo ciasto wyszło bardzo ale to bardzo puszyste a rosło tak mocno, że nie tylko są w nim spore dziurki ale wręcz całe długie i szerokie tunele. Przepis ląduje w moich ulubionych i wrócę do niego jeszcze wiele razy z róznymi owocami - teraz były jeżyny.

Mam jedno ale do tego ciasta - zbyt szybko znika! Zrobilam mala blaszke i teraz zaluje. Dobry zaraz po upieczeniu jak i na drugi dzien. Naprawde polecam!

Rewelacja! Upiekłam dzisiaj wcale niemałą blaszkę - a placek już jest na wykończeniu... Naprawdę przepyszny :).

Taki sobie placek. Nie jest zbyt puszysty na drugi dzien wyglada jak tygodniowy, jest twardy. raczej wiecej nie zrobie

po prostu pycha pycha pycha :-)) dzięki za przepis Aganiok :-))

JA CHYBA COŚ NIE TAK ZROBIŁAM :(wyszlo mi ciasto jak obwarzankowe co pewnie można uznać za sukces ale nie mialam w tym wypadku takiego zamiaru....Koledze smakowało i mojemu chłopu tez a ja zachodze w głowe w czym popełniłam bład skoro wszyscy mówią ze to cuiasto jest pyszne.Troche te 2 jaja mnie dręczą bo nie wiem czy przez to nei wyszlo takei twarde

Mrrrrr, pyszne! :-) Zamiast rabarbaru dałam połówki śliwek (btw. dzięki serdeczne dla Forumowiczek za pomoc przy rozwianiu moich wątpliwości co do tych śliwek :-)) (btw2. :-) mama właśnie woła z kuchni - "o jakie fajne wyszło" - haha, no wieeem, w końcu to mniammniam ;-) Ciasto wyrastało dość długo - 2 godziny, może to przez to, że dałam jajka prosto z lodówki. Niemniej wyrosło nieźle, a w piekarniku jeszcze się poprawiło. Śliwki nie powpadały w głąb ciasta, więc całość wygląda ślicznie :-) I smakuje równie dobrze - słodkie, chociaż nie przesłodzone ciasto, kwaskowate węgierki i odrobina cukru pudru na tychże. Bardzo polecam :-)

To znowu ja :) dodam tylko, że ze śliwkami smakuje równie dobrze, a może nawet lepiej...

Najlepszy przepis na ciasto drozdzowe jaki mialam!!!!!! moja mama kilka dni temu upiekla placek z jakiegos super-przepisu na grubosc 1 cm a ja skorzystalam z tego przepisu i ciasto jest piekne!!!malo tego-pyszne-ja zrobilam wersje ze sliwkami-polecam! przepis dla kazdego-ja sie dopiero ucze a tu prosze jaki mi sie ladny placek upiekł :) mama mówi ze jej sie nigdy taki nie udał :P pozdrawiam i dziekuje za przepis

Ciasto SUPER!!! Wypróbowałam już ten przepis z dodatkiem rabarbaru, sera, wiśni a teraz nawet czarnej porzeczki :). Z każdym dodatkiem wychodzi znakomicie. Ponieważ z podwójnej porcji wyszło mi bardzo wysokie ciasto, to teraz dzielę je na 2 prostokątne blaszki i robię z różnymi nadzieniami. Ciasto znika w mig :) Nigdy właściwie nie piekłam ciasta drożdżowego , bo nie miałam dobrego przepisu. Teraz przepisów "nałapałam" sporo, ale robię tylko ten , bo naprawdę smakuje wszystkim. Nawet mój mą, który nie przepada za drożdżowym ciastem, te polubił i to bardzo :)). Ostatnio musiałam zrobić je nawet u mamy - bo też je polubiła.

Ponieważ bardzo lubię ciasto drożdżowe, a właśnie jest sezon na rabarbar, upiekłem na niedzielę ciasto wg. powyższego przepisu. Wyszło znakomicie i przepysznie. Na poniedziałek już nic niestety nie zostało. Na drugi tydzień upiekę znowu. I być może zaproszę moją teściową, która w rodzinie słynie jako ekspert od wszelkiego rodzaju słodkości. Może będą "plusy"?

Ciacho pyszota :) Zrobiłam podwójną ilość, wyszła cała blacha, ale niezbyt grubo ciasta więc piekłam trochę krócej, ok. 40 minut. Jeśli ktoś woli słodsze ciasto powinien dodatkowo dosłodzić rabarbar, albo po upieczeniu posypać cukrem pudrem do smaku. Mniam! Acha ten spód drożdżowy jest b. smaczny i na pewno dobry także np. z jabłkami :)