Autopromocja
Marchewkowe babeczki z masą z serka mascarpone
60 minut
łatwe
Porcje: 10

Składniki na marchewkowe babeczki z masą z serka mascarpone
Składniki (na około 12 muffinek):
2/3 szklanki mąki pszennej (użyłam pełnoziarnistej)
pół szklanki cukru (dałam cukier trzcinowy)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przypraw korzennych
1/3 szklanki oleju
2 jajka roztrzepane
1 szklanka posiekanych orzechów
1 szklanka startej marchwi
¼ szklanki mleka
Składniki na masę:
250 g serka mascaropne
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
Dodatkowo:
wiórki kokosowe
pół tabliczki białej czekolady (ścieramy na tarce)
2/3 szklanki mąki pszennej (użyłam pełnoziarnistej)
pół szklanki cukru (dałam cukier trzcinowy)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przypraw korzennych
1/3 szklanki oleju
2 jajka roztrzepane
1 szklanka posiekanych orzechów
1 szklanka startej marchwi
¼ szklanki mleka
Składniki na masę:
250 g serka mascaropne
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
Dodatkowo:
wiórki kokosowe
pół tabliczki białej czekolady (ścieramy na tarce)
Przygotowanie dania marchewkowe babeczki z masą z serka mascarpone
...
W naczyniu mieszamy jaja z olejem i mlekiem. Następnie dodajemy wszystkie składniki suche. Mieszamy dokładnie, a następnie dodajemy marchewkę i orzechy. Ciasto rozdzielamy łyżka na foremki na muffinki. Pieczemy w temperaturze 180C przez około 25 minut. Zanim wyciągniemy sprawdzamy patyczkiem czy są już w środku upieczone.Serek mascarpone mieszamy z cukrem i cukrem waniliowym. Wierzch każdej wystudzonej muffinki smarujemy serkiem, a następnie posypujemy wiórkami kokosowymi i płatkami czekolady.
Autopromocja
Marchewkowe babeczki z masą z serka mascarpone - komentarze

~Monika
15.12.2016 11:32
Jaka inna mąka bezglutenowa będzie dobra do tych babeczek? Bo z pełnoziarnistą były pycha :) a teraz potrzebuję bez glutenu...

doti2006
18.05.2013 17:58
Szukając inspiracji do wykorzystania serka mascarpone, trafiłam na ten przepis. Troszkę go zmodyfikowałam (zrezygnowałam z wiórków kokosowych, a czekoladę pokroiłam na małe kawałki i wrzuciłam do ciasta przed pieczeniem), ale muszę przyznać, że babeczki są wspaniałe. Wydaje mi się, że trochę za dużo w przepisie oleju (foremki po wyjęciu z blach były nim przemoczone), ale mimo wszystko przepis jest godny polecenia. Babeczki po upieczeniu są lekko wilgotne w środku i bardzo puszyste. Po prostu PYCHA! Polecam!