» Przepisy » Mięso » Indyki » Indyk w cytrynie i brzoskwiniach

Indyk w cytrynie i brzoskwiniach


1 5 5
2003-11-24
2godz.
średniołatwe
Porcje: 6-8
Kuchnia europejska

Indyk w cytrynie i brzoskwiniach

-kolejne danie z gatunku jak przepchnąć słonia przez dziurkę od klucza:)


Składniki na indyk w cytrynie i brzoskwiniach-

1kg fileta z indyka (musi być wysoki zwarty),
puszka brzoskwiń,
2cytryny mniejsze niż wieksze,
sól,
pieprz czarny , kajeński,
śmietana dowlona byle nie bardzo kwaśna,
papryka czerwona, ostra,
oliwa,
łyżka masła

Przygotowanie dania indyk w cytrynie i brzoskwiniach

... -

Indyka naciąć przez środek tak żeby powstał tunel zwany kieszenia nie wiedzieć czemu...ja bym takiej kieszeni na wylot nie chciała..choc z drugiej strony chowa sie tam skarby ale co tam zwał jak chcial ma byc dziura;)
papryki,pieprze, sól(rozsądnie), tymianek tak na oko ale po równo z wyjątkiem tymianku(mniej) wymieszać i mieszanka natrzeć porządnie mięcho z kazdej strony i od środka też obficie i schować do lodówki.
Brzoskwinie odsączyć i pokroić jeśli były w połówkach każdą na 3 czesci, syrop z brzoskwiń się przyda wiec należy odsaczać do pojemnika.
cytryny sparzyć, wyszorować i pokroić w grube plasterki nie obierając.Dobrze by bybyły to cytryny te z cieniutka skórką.
Teraz wpychamy ile wejdzie cytryn i brzoskwiń do środka , ja to robie tak że składam cytrynę przekładając ją brzoskwiniami w porządku co dwa trzy plasterki jeden brzoskwini i wpycham ją jako całość do środka i drugą tak samo.Zapinam wykałaczkami końce mięsa tak żeby odciąć drogę na zewnątrz naszemu nadzieniu.
Na patelni rozgrzewam olej wymieszany z masłem i opiekam z kazdej strony mięso nie za bardzo ale tak zeby widocznie zmieniło kolor.
Układam mięso w naczyniu żarodopornym podłewam szklanką wody...albo dwoma to oczywiście zależy od rozmiarów miesa i naczynia. dolewam tluszcz z patelni pozostały po opiekaniu i dodaje jeszcze nieco oliwy i połowę z pozostałych brzoskwiń . Płynu ma byc tyle żeby brzoskwinie pływały a mieso było zakryte conajmneij do 1/3.Wkładam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na godzinę conajmniej. W trakcie podlewam wytworzonym sosem.
Na końcu odlewam sos i meiszam go z połową szklanki syropu z brzoskwiń i połową szklanki śmietany , podgrzewam nie gotuję.Mięso dziele na porcje i podlewam sosem oraz dekoruje pozostałymi brzoskwiniami .


dobre z ziemniakami z wody lub ryżem

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.