grzyby gołąbki faszerowane cieciorką i mięsem, zapiekane pod
Jeśli zbieracie grzyby i nie wiecie co zrobić z gołąbkami których jest zazwyczaj pełno, w lesie zbieramy je – bo są – i zwykle nie wiedząc co z nimi począć solimy je lub obtaczamy bułą tartą i lądują one w piekarniku lub na patelni. Mam dla was smaczna alternatywę – gołąbki faszerowane cieciorką i mięsem, zapiekane pod pleśniowym serem… Cieciorka jest bardzo wartościowym jedzeniem (o jej właściwościach Możecie przeczytać tutaj: http://www.nazdrowiesposob.com/cieciorka/. Ja często używam ja jako zdrowego ‘wypełniacza’ zwłaszcza tam gdzie potrawa jest zbyt przyciężkawa dla naszych żołądków np. w gulaszach, nadzieniach, gołąbkach itp. Suszone pomidory, czosnek, tymianek, majeranek podkreślą aromat grzybów i mięsa a szczypta sera pleśniowego to już tylko przysłowiowa kropka nad ‘i’ :D.
Składniki na grzyby gołąbki faszerowane cieciorką i mięsem, zapiekane pod pleśniowym serem
- 20-30 dag pleśniowego sera np. lazura lub rokpolu
- 2-3 łyżki suszonej cieciorki,
- 2 łyżki oliwy lub oleju,
- 2 cebulki szalotki lub dymki,
- 1-2 ząbki czosnku polskiego!!!,
- 1-2 suszone pomidory z zalewy,
- 15-20 dag mięsa wieprzowego np. łopatki,
- sol i pieprz do smaku,
- 2 gałązki tymianku (może być suszony ok. 1/3 łyżeczki)
- 1/2 łyżeczki suszonego majeranku,
- szczypta gałki muszkatołowej,
Przygotowanie dania grzyby gołąbki faszerowane cieciorką i mięsem,
... zapiekane pod pleśniowym serem
Najlepiej do nadziewania nadają się gołąbki zielonawe (bardzo smaczne, kapelusze: zielono-szare), kunowe (brązowo- białawe lub szarawe), zielonawo fioletowe (bardzo smaczne) bo maja najmocniej podwinięte kapelusze. Późnym latem i wczesną jesienią gołąbki są zazwyczaj zdrowe i jeśli ich noga u nasady kapelusza jest zdrowa, to sam kapelusz tez z pewnością taki jest ;D . Wybierajcie te większe kapelusze od ok. 5 cm średnicy. Wytnijcie u nasady i odrzućcie nogę, oczyśćcie kapelusz wilgotną szmatka ale go nie płuczcie bo nasiąknie wodą! Suszone nasiona cieciorki należy najpierw namoczyć przez około 10 godzin (na noc) w zimnej wodzie, po czym gotować przez 1-2 godziny sprawdzając twardość. Jeśli chcemy dodać sól, należy zrobić to pod koniec gotowania. W przeciwnym wypadku znacznie spowolni się proces wchłaniania wody. Czas gotowania można też znacznie skrócić, stosując szybkowar. Wówczas zajmie to nam jedynie 8-10 min, a ponadto krótsza obróbka termiczna pozwoli na zachowanie większej ilości witamin. Szalotkę lub dymkę obieramy kroimy w drobna kostkę, ząbki czosnku wraz ze skorka lekko zgniatamy (wyjmiemy je gdy oddadzą swój aromat!). Cebule i czosnek podsmażamy bardzo krotko (by cebula się lekko zeszkliła) na silnym ogniu stale mieszając . Dodajemy mięso i znów podsmażamy na silnym ogniu aby ścięło się białko ale mięso nie puściło soku. Mięso mieszamy z cieciorka, pokrojonymi na kawałeczki pomidorami doprawiamy do smaku sola, pieprzem i ziołami. Odstawiamy farsz do przegryzienia na ok. pół godz. Farsz nakładamy do kapeluszy, garnirujemy odrobina pokruszonego sera (jeśli nie lubicie pleśniowego to użyjcie parmezanu). Ząbki czosnku wyjmijcie z farszu – można je zjeść, są bardzo smaczne :D . Pieczcie w piekarniku nagrzanym do 180*C ok. 25 min.Ps. Wybaczcie trochę oszukane zdjęcie z faszerowana pieczarka ale po operacji kolana w tym roku chodzenie na grzyby odpada ;). Kompozycja wyszła niezbyt ładna ale chciałam żeby był widać dokładnie farsz :) Na pozostałych zdjęciach pokażę wam gołąbki, które zbieram zdjęcia pochodza z wikipedii
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
