»
Przepisy »
Mięso »
Wołowina i cięlęcina »
Fricandeau a la genevoise, czyli cielęcina po genewsku
3
1970-01-01
120 minut + kilkanaście godzin leżakowania
łatwe
Porcje: 6-8
Fricandeau a la genevoise, czyli cielęcina po genewsku, to danie, które zachwyca swoim eleganckim, wybornym smakiem. W sam raz na ważny obiad lub kolację. Delikatność mięsa podkreślona zostaje dodatkowymi aromatami. Warto sprawdzić!
Składniki na fricandeau a la genevoise, czyli cielęcina po genewsku
1 kg cielęciny
0,5 kg chudego boczku
0,5 szklanki białego wytrawnego wina
szklanka śmietany (co najmniej 22%)
1 szklanka bulionu (może być z kostki)
pęczek natki pietruszki
5 łyżek mąki
świeżo zmielony pieprz
sól
olej do smażenia
0,5 kg chudego boczku
0,5 szklanki białego wytrawnego wina
szklanka śmietany (co najmniej 22%)
1 szklanka bulionu (może być z kostki)
pęczek natki pietruszki
5 łyżek mąki
świeżo zmielony pieprz
sól
olej do smażenia
Tak, to naprawdę możliwe — i to bez zakwasu, bez piekarnika i bez czekania pół dnia.
W nowym e-booku „Air fryer - chleby i bułki" znajdziesz 33 przepisy, które zawsze się udają:
👉 od klasycznych pszennych bułek, przez orkiszowe chleby z ziarnami, po fit wersje z jogurtem i otrębami.
Każdy przepis ma:
✅ dokładne proporcje i gramatury,
✅ czasy i temperatury pieczenia dla air fryera,
✅ policzone makra i IG,
✅ oraz krótkie, konkretne instrukcje — zero lania wody, sama praktyka.
Nie potrzebujesz piekarnika, zakwasu ani doświadczenia.
Wystarczy Twój air fryer i kilka prostych składników.
Za pół godziny będzie w domu pachnieć jak w piekarni 💛
Przygotowanie dania fricandeau a la genevoise, czyli cielęcina po
... genewsku
Boczek kroję w słupki.Mięso płuczę, osuszam, nakłuwam nożem ze wszystkich stron, a w nakłucia wkładam słupki boczku. Nacieram solą i pieprzem z wszystkich stron. Cielęcinę mięso odstawiam na noc.
Na drugi dzień obtaczam mięso w mące i obsmażam je ze wszystkich stron na dużej patelni na mocno rozgrzanym oleju. Gdy mięso stanie się złotobrązowe zalewam je szklanką bulionu i winem, zmniejszam ogień, przykrywam i duszę około godziny na małym ogniu. W trakcie, jeśli trzeba, dolewam po trochu wody.
Pod koniec duszenia potrawę solę, pieprzę. Śmietanę mieszam z kilkoma łyżkami gorącego sosu, dodaję do potrawy. Trzymam na ogniu kilka chwil.
Cielęcinę podaję pokrojoną w plastry, polaną sosem i posypaną natką pietruszki.
Fricandeau a la genevoise, czyli cielęcina po genewsku - komentarze
~Tomasz
5.09.2017 13:01
Tylko jedna uwaga, że Fricandeaux, to raczej rodzaj zrazów. Można je kupić gotowe w Migros, choś nie cielęce a wieprzowe. Mogą też być wołowe
mamas
7.08.2008 21:01
A jeśli chcę zrobić to danie z 3 kg cielęciny, to można upiec w rękawie, zamiast dusić??? [Grzegorz: tak, można upiec w rękawie z dodatkiem kilku łyżek wody, a następnie postępować zgodnie z przepisem]
Yutek
7.03.2006 13:34
i... ???
[Grzegorz: posypaną natką pietruszki. Dziękuję za informację, przepis został uzupełniony.]
