»
Przepisy »
Kuchnie narodowe »
Grecka »
Autopromocja
Feta na gorąco
15 minut
bardzo łatwe
Porcje: cztery niewielkie
Przystawkowe pikantne danie, na które przepis przywiózł z misji na granicy grecko-tureckiej mój mąż
Składniki na feta na gorąco
1 opakowanie (200 g) oryginalnej greckiej fety (my wypróbowaliśmy z Eurofarmą, kozio-owczą, 45 % tłuszczu w suchej masie, wilgotność ok. 54 %
kilka łyżek oliwy z oliwek (oczywiście jak najlepszej)
jedno zielone świeże pepperoni (faktycznie wykorzystuje się z niego centymetr)
średniej wielkości pomidor
oregano (suszone albo świeże)
kilka łyżek oliwy z oliwek (oczywiście jak najlepszej)
jedno zielone świeże pepperoni (faktycznie wykorzystuje się z niego centymetr)
średniej wielkości pomidor
oregano (suszone albo świeże)
Przygotowanie dania feta na gorąco
...
Danie to ma najwięcej sznytu przygotowywane w "jednoosobowych" żaroodpornych miseczkach (w Grecji było serwowane na małych patelniach), ale przyrządzone w większej blaszce i poporcjowane też smakuje super.
Fetę kroi się na plastry o centymetrowej szerokości i wykłada nimi miseczki, posmarowane oliwą (feta nie powinna pływać w oliwie). Wierzch sera posypuje się pepperoni z pestkami, na to kładzie się pomidora pokrojonego na kawałki, to z kolei posypuje się oregano, a całość polewa ponownie oliwą. Miseczki wkłada się pod grill (nastawiony na "trójkę" ) w piekarniku na 8 minut: oliwa musi zawrzeć.
W oryginale je się to podobno z pitą, ale nie taką do nadziewania, a jednowarstwową.
U nas hit: przez trzy dni jedliśmy je na śniadanie, obiad i kolację, aż zjedliśmy całą przywiezioną przez męża fetę...
Kluczowe dla smaku potrawy są składniki wysokiej jakości... Potrawa ta jest niezwykle smaczna: ostra i gorąca, ale jednak lekka. My przez trzy dni jedliśmy ją na śniadanie, obiad i kolację, aż zjedliśmy całą przywiezioną przez męża fetę... I zaczęliśmy polowanie w sklepach na dobrą fetę...
Autopromocja
Feta na gorąco - komentarze

rolska5
30.07.2012 22:18
Rewelacja!!! Pyszności!!!! Rzeczywiście potrawa nie toleruje zamienników. Wchodzi na stałe do mojej kuchni. Dzięki za przepis. Polecam!

Lilka1970
29.12.2010 17:36
Rewelacja, dla mnie odkrycie sezonu :) Teraz jak dopadła nas zimowa chandra a na dodatek przed domem pług usypał mi 4 metrową zaspę dobrze jest chociaż na chwilę znaleźć się z powrotem na wakacjach :) Dla mnie zapach tego dania kojarzy się nieodwracalnie z Grecją za którą tęsknię. Pyszne danie, polecam do tego chrupiącą ciepłą bułkę pszenną :) I błagam nie róbcie tego dania z beznadziejnych produktów fetopodobnych! przy odrobinie wytrwałości można u nas kupić prawdziwą fetę a nie to słone paskudztwo!
Podpisuję się obiema rękami! TYLKO NAJLEPSZE SKŁADNIKI GWARANTUJĄ SMAK TEJ POTRAWY!