Bridge Rolls
ok 2,5 godz
łatwe
Porcje: 12 bulek
Pyszne drozdzowe buleczki, proste w przygotowaniu...ich jedyna wada jest to, ze w tempie blyskawicy znikaja z kuchennego stolu...
Podaje je czesto na lunch, delikatnie cieple jeszcze, przekrojone, z odrobina dobrego masla i kawalkiem sera Brie...
Składniki na bridge rolls
2 jajka
200ml cieplego mleka
450g maki bialej chlebowej
1 lyzeczka cukru
11/2 lyzki soli
100g masla (rozpuscic, schlodzic)
1 lyzeczke drozdzy instant
2 lyzki mleka do posmarowania bul
dowolna posypka
200ml cieplego mleka
450g maki bialej chlebowej
1 lyzeczka cukru
11/2 lyzki soli
100g masla (rozpuscic, schlodzic)
1 lyzeczke drozdzy instant
2 lyzki mleka do posmarowania bul
dowolna posypka
Przygotowanie dania bridge rolls
...
Wymieszac mleko z jajami...dodac pozostale skladniki...polaczyc, wyrobic gladkie ciasto. Mozna mieszac w maszynie, cykl \"dough\".Zostawic do wyrosniecia na ok 1 godz.. Ciasto wyjac na stolnice, \"odpowietrzyc\" delikatnie, podzielic na 12 rownych czesci. Formowac podluzne buleczki (reszta w czasie formowania powinna byc zakryta np. wysmarowana olejem folia, aby ciasto nie wysychalo). Bulki ukladac na posmarowanej oliwa blaszce, dosc blisko siebie, tak aby po wyrosnieciu stykaly sie ze soba. Zostawic przykryte na 30-45 min. Gdy podwoja swoja objetosc, posmarowac je mlekie i posypac np. ziarnem sezamu. Piec w piekarniku nagrzanym do 220 C przez 15-20min., lekko ostudzic na kratce kuchennej.
Smacznego!
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl
Bridge Rolls - komentarze
aga2211
24.01.2010 11:43
Poszlam na latwizne. Wrzucilam skladniki do maszyny, zabeltalo sie , uroslo i pozniej tylko ulepilam buleczki. Wszyscy sie zajadali. Latwe, pyszne i niezawodne :-)
tatter
11.06.2006 16:00
solis..bardzo sie ciesze...rowniez kocham te buly...za prostote wykonania, za smak i za to, ze zawsze sie udaja! Robie je czesto i sa zawsze przysmakiem moich dzieci!
solis
1.06.2006 22:30
Ach, jak ja lubię takie proste przepisy, a już tak proste przepisy na drożdzowe bułeczki są od razu moimi ulubionymi. A gdy z takiego przepisu wychodzi poezja smaku, a ten kto posmakuje, nie wierzy, że to JA - SAMA - UPIEKŁAM - te bułeczki, to moja radość jest wielka i wcale nie krótka, gdyż niebawem znów na moim stole pojawią się one - niezapomniane Bridge Rolls... Dziękuje Tatter za wspaniały przepis!