Tort kokosowo-ananasowy Piňa Colada

Niedawno piekłam ten torcik. Jest naprawdę przepyszny, warto wypróbować przepis:)

Jakiego masła tam dodać ?

Tort bardzo smaczny( choć może troszkę mdły) , goście się zajadali. Polecam!

Zrobiłam ten torcik już kilkukrotnie, pierwszy raz bodaj w 2004 roku, więc uznałam, że już czas najwyższy dodać do niego opinię :)). Otóż jest wyśmienity. Dość pracochłonny, ale warto się pomęczyć, aby uzyskać tak znakomity efekt. Niestety, a raczej stety, znika błyskawicznie - szybciej niż się go robi. I wygląda znakomicie – oczywiście, kiedy już się nabierze pewnej wprawy. Nie należy się więc stresować, jeśli za pierwszym razem wyjdzie trochę pokraczny – lepiej wówczas przymknąć oko na stronę estetyczną i po prostu cieszyć się smakiem. Aha, moje dzieło zawsze wieńczy dekoracja z przeciętych na pół truskawek. Polecam gorąco!!!

zrobilam ten torcik juz 2 razy, pierwszy troszke sie nie udal ale drugi wyszedl juz rewelacyjny.Masa pyszna.Serdecznie polecam ten przepis.

Biszkopt rewelacyjny,upiekłam dwa-drugi kakaowy. Niestety cały tort wyszedł zbyt słodki,myślę,że lepiej byłoby nasączyć go tradycyjnie,ja to robię herbatą z cytryną,rozcieńczonym sokiem z pomarańczy itp,przekładam często jako jedną z warstw kwaskawym dżemem.Tort wszystkim smakował,ale jednak był za słodki.

Tort zrobilam jakis czas temu, ale zapomnialam o dodaniu swojego zdania na jego temat :) Powiem tak, biszkopt wyszedl super... reszta niestety juz nie. Krem byl zbyt lejacy... i dodawalaam, dodawalaaam... dodawalaaaam wiorkow kokosowych bez konca... Wlasciwie to nie wiem, dlaczego sie za niego zabralam skoro nie przepadam za wiorkami kokosa :) W efekcie wyszedl koslawy i troche sie "wylewal". Jednak Ci, ktorzy mieli okazje go sprobowac byli zadowoleni, wiec moja ocena to 4-

Tort zrobiłam na urodzinki (wykorzystując także Twój przepis na biszkopt). Spisał się znakomicie! Wszyscy zachwycali się jego smakiem - to wystarczające wynagrodzenie za trud jego przygotowania. Bardzo dziekuję za przepis :-)

Pycha!!!!!!!!! Przyznam,że robiłam go z duszą na ramieniu,bo zaraz po zakończeniu pracy powędrował" w świat",więc nie miałam okazji go spróbować.Ale litościwe dusze zostawiły mi kawałeczek i normalnie POWALIŁ MNIE NA KOLANA!!! To nie tylko moja opinia,więc........ Mogę tylko napisać: DZIĘKI.

tort zniknal w przeciagu paru godzin a u mnie w domu same niejadki

Tort jest poprostu rewelacyjny! wszystkim którzy sie wachają co by tu upiec na urodziny, polecam właśnie ten tort :) oczywiście na inne okazje jest też idealny :)

Przepraszam, że z lekkim opóźnieniem, ale czasem ta technika do grobu mnie wpędza :) Torcik wyszedł bardzo smaczny.Nie za słodki, taki rześki bym powiedziała. Obawiałam się że będzie zbyt maślany ale całkiem nie potrzebnie. Nie jest cężki i tłusty a wręcz lekki, taki puszysty nawet.Ale z jednym miałam kłopot. Mój nie wyszedł taki ładny. Co więcej wyszedł mi pokraczny.Ale to już niestety tylko moja załuga. Bardzo polecam. Tak jak pisała janie z lodówki był pycha.Ach, dodatkowo nasączyłam go czymś mocniejszym ;) Jest naprawdę smaczny. Spróbuję kiedyś z innymi owocami :)

Tort pyyyyszny!!! Biszkopt zrobiłam wg twojego przepisu i nasączyłam sokiem ananasowym z dodatkiem spirytusu. Pycha ...Tort wyjątkowy. Palce lizać. Nie omieszkam Iwciu przy następnej okazji zrobić Twój tort Amaretto, wgląda równie imponująco i smakowicie.

Kochana Iwciu, zachwycił mnie Twój tort jeszcze na długo przed świętami, więc go wykonałam i wyszedł mi prawie tak piękny jak Twój. Co do smaku - nie da się tego opisać słowami, potrzeba rąk, obydwu, brzuszka, i główki (do masowania po brzuszku i chwytania się za główkę). Tak smacznego tortu nie jadłam juz dawno, a moi goście będą go długo pamiętać. Delikatny, nie za bardzo kokosowy (jesli ktoś nie bardzo lubi), lekko nasączony sokiem z ananasa i oziębiony. Cudowne ukoronowanie letniego przyjęcia. Polecam każdemu, zwłaszcza tym osobom, które nie raz o dobry przepis na tort pytają na forum.