Torcik ananasowy

Jaka wielkość tortownicy?

wlasnie go robie mam nadzieje ze mi wyjdzie

Pychota, aż słów brakuje :)

Masa jest baaaardzo dobra, ale jest jej zdecydowanie za malo. Proponuję zrobić jej dwa razy więcej. Pychota!

Robiłam ten tort w troszkę innej wersji kiedyś na Dzień Mamy, i jako bardzo jeszcze wtedy niedoświadczona kucharka podałam od razu na stół. Rodzicom smakowało, a przynajmniej tak mówili, ale mi- niebardzo... Jednak następnego dnia, po nocy spędzonej w lodówce, był znakomity- szczególnie ta masa, taka kremowa i pyszna... Ale rzeczywiście trochę jej mało- ja 1 porcję daję na mały biszkopt z 4 jajek o śr. 20 cm.

Piekłam na prima aprilis (urodziny mojego męża), wyszedł pyszny, tylko masę zrobiłam podwójną bo mi się wydawało że za mało wyjdzie (i się nie myliłam). Jeszcze nigdy moja teściowa nie piała z zachwytu nad moim ciastem :) Poprosiła nawet o dokładkę, a jej strasznie trudno dogodzić, bo sama dobrze piecze:) Jeszcze raz wielkie dzięki za przepis. Polecam wszystkim serdecznie.Pozdrawiam

Bardzo pyszniutki torcik. Upiekłam go na urodziny męża. Tylko mój oczywiście nie wyglądał tak pięknie jak u Anusiaczka na zdjęciu, bo masy jakoś tak mało mi wyszło, ale poradziłam sobie rozsmarowując na wierzchu tortu i na bokach tylko cieniutką warstwę masy i obsypując wiórkami kokosowymi :)

Bardzo dobry torcik, zrobilam na imieniny mojego Krystiana, smakowal nam i moim przyszlym tesciom tez ;) Moj nie wygladal tak smakowicie jak ten ze zdjecia, ale to kwestia wprawy mysle;) Pozdrowionka

Pyszne, delikatne i nie za słodkie. Innymi słowy torcik w dechę. Był bardzo lekki (masło "półtłuste") , a że dodałam aromat ananasowy (wynalazek ze Słowacji, polecam wszelakie smaki: kokos, malina itp. ok. 20 koron za opakowanie wielkosci pudelka zapalek) naprawde czuć i smakować się dało ananas- choć następnym razem dam dwie puszki, a co! :o) Szacunek Ita

Przepis dalam mamie by upiekla mi na moje imieniny ( ja pieklam inny) i wyszedl super, nasaczony, nizbyt slodki w sam raz. Polecam goraco.

Jak coś obiecuję - to obiecuję! Opinia mojej rodzinki: 1.Mami powiedziała, że baaardzo dobry. 2.Moja siostra powiedziała, że musi odejść bo inaczej zje cały (więc odeszła tylko na moment, niestety - dla Niej oczywiście :] ). 3.Mój przyszły szwagier, zawrócił z drogi, żeby go cyt. " taka okazja nie ominęła" - po czym poprosił o przepis, bo jako nieliczny meńcizna piecze i gotuje. 4.Tata również się zachwycał, nic nie mówił, bo nie miał czasu - jadł :). Mój popis kulinarny był udany - odniosłam pełny sukces i to dzięki Tobie Anusiaczku! Wielkie dzięki! Ściskam Cię mocno! I juz sobie zaraz popatrzę co by tu zrobić na swoje urodzinki! A co... :] Layla :D

Twój torcik zrobiłam z okazji naszej przyszłej rocznicy ślubu (we wtorek). "Miód w ustach! Bajera! Rewelacja!" - to ochy i achy mojego męża po pierwszym kęsie tego wspaniałego torcika. I rzeczywiście torcik jest pyszniutki, leciutki jak mgiełka, no po prostu pycha! Robi się go mało skomplikowanie i szybciutko, a potem pozostaje tylko go pałaszować kęs za kęsem...Bardzo lubię Twoje przepisy na ciasta bo są proste, a przede wszystkim lekkie - za co najbardziej je cenię. Na pewno wypróbuję inne Twoje przepisy, a i o tym nie zapomnę! A jutro zdam Ci relację, jak smakował mojej Rodzince (jej pozostałej części), gdyż jedziemy do niej na grilla i tam popiszę się Twoim torcikiem. A co sobie będę żałować? ;)))

Dzień Dobry Torcik upiekłam w sobotę na urodziny i..... był pyszny nie jest on z typu tortów" cięzki i przerazliwie słodki" wszystkim bardzo bardzo smakował bardzo polecam. Honoratka

Upiekłam na imieniny i nie żałuję! Jest naprawdę pyszny. Dwa dni po imieninach miałam 2 telefony z prośbą o przepis od osób, których na imprezie nie było! Więc naprawdę polecam!