"Smalec" wegański z fasoli z chrupiącymi orzeszkami i dodatkiem
Wegański smalec... aham :D To brzmi jak gorący lód, sucha woda albo ciemne słońce ;) Czyli bez sensu. No bo weganie i smalec to jak Akrytka i Sahara. Ale w końcu są w przyrodzie rzeczy, o których nie śniło się nawet filozofom, więc i wegański smalec ma w nim swoje miejsce ;)
Ale czy to musi być smalec? Nie, możecie to nazwać jak chcecie - smarowidło, pasta, czy jakkolwiek inaczej. Ale naprawdę przypomina w konsystencji właśnie ten tłuszcz. A nawet smak jest nieco zbliżony. Za to jest o wiele zdrowszy od swego imiennika, o niebo mniej kaloryczny i mogą go zjeść prawie wszyscy (chyba, że ktoś nie może strączkowych).
W moim smalcu znalazł się jeszcze jeden smaczek owoc kaki, zwany również szaronem albo persymoną. Wiecie ten pomarańczowy pomidor, który smakuje jak śliwka ;) Jego słodycz miło kontrastuje ze smakiem pozostałych składników. Ale można też dodać inne dodatki - jabłko, suszone śliwki, smażoną cebulę, pokrojone rodzynki.
Aha i jeszcze jedna ważna rzecz! Ten "smalec" najlepiej smakuje na kromce solidnego chleba na zakwasie. Byłoby super, gdyby był upieczony w domu, ale już nie nie bądźmy jedzeniowymi terrorystami - taki kupiony w sklepie też będzie dobry do tego wegańskiego smarowidła :)
Składniki na "smalec" wegański z fasoli z chrupiącymi orzeszkami i dodatkiem
1/2 szklanki wody
1 łyżka sosu sojowego
3/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu
5 łyżek orzeszków ziemnych niesolonych (jeśli nie możesz takich dostać to pomiń w przepisie sól)
garść posiekanej natki pietruszki
2 ząbki czosnku (możesz pominąć)
dowolny dodatek: tu akurat użyłam 1/2 owocu kaki (sharon), ale może być 1 małe jabłko, kilka suszonych śliwek, smażona cebula
Przygotowanie dania "smalec" wegański z fasoli z chrupiącymi
... orzeszkami i dodatkiem
- Przygotuj blender.
- Fasolę dokładnie odsącz z zalewy i zostaw na chwilę na sicie.
- Do wysokiej miski albo dzbanka blendera wrzuć fasolę, dolej wodę, sos sojowy, dołóż czosnek, dosyp sól i pieprz. Wszystko dokładnie zmiksuj aż powstanie jednolita masa.
- Posiekaj drobno orzeszki ziemne i natkę. Owoc kaki pokrój w drobną kosteczkę. Wszystko dodaj do masy fasolowej i wymieszaj. Sprawdź jeszcze czy nie należy doprawić solą lub pieprzem. Pamiętaj, że "smalec" musi się przegryźć.
- Odstaw pastę do lodówki na co najmniej godzinę, choć najlepiej zrobi jej całonocny pobyt lodówce :)
- Przechowuj w szczelnie zamkniętym naczyniu w lodówce, do tygodnia (fasola jednak może skisnąć, zależy to od dodatku).
W przepisie wspomniałam o kaki, czyli szaronie, czyli persymonie - dlaczego właśnie ten owoc? Co prawda jest on sezonowy i pojawia się w naszych sklepach późną jesienią, by odejść wiosną, ale warto zwrócić na niego uwagę. Zawiera dużo witamin A i C oraz błonnik (wiadomo przyda się, jak przesadzimy z ilością "smalcu":D). Obniża również poziom złego cholesterolu (LDL) i hamuje rozwój komórek rakowych w białaczce. Dlatego koniecznie dajcie kaki szansę :) |
Zdjęcia do przepisu wykonała Patrycja Poterała - fotograf, wizażystka, charakteryzatorka i wielbicielka kuchni wegetariańskiej.
Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl