Sebastianki internetowe


1 5 5 1
2011-01-26
1h
bardzo łatwe
Porcje: około 60 szt
Kuchnia europejska

Sebastianki internetowe

Ciasteczka kruche, proste i co dla mnie
najbardziej istotne
są bez proszku do pieczenia. Przepis
pochodzi z książki
kucharskiej dla dzieci pt:\"Dzieci gotują\"


Składniki na sebastianki internetowe

0,5 kg mąki
2 tabliczki białej czekolady
2 tabliczki ciemnej czekolady
2 jajka
1 op. suszonych drożdzy
cukier waniliowy
1 kostka masła
2 łyżki miodu
½ szkl śmietany 30% (może być
mleko)
1 szkl. cukru

Przygotowanie dania sebastianki internetowe

...

Rozpuściłam w rondelku białą
czekoladę, miód, masło
i słodką śmietankę cały czas
mieszając potem
dodałam szklankę cukru i esencję
waniliową. Powoli
ogrzewać żeby się dziadostwo nie
przypaliło.
Zostawiłam to do ostygnięcia na
balkonie. Pachnie
niesamowicie i kusi żeby bez
przerwy paluchy do tego
wkładać.
Masa musi ostygnąć żeby dało się
do niej wbić te 2
jajka, jak będzie za ciepła to szlak
trafi całą robotę.
Do miski wsypujemy mąkę i drożdże
mieszamy i
wlewamy słodką masę mieszając
wszystko mikserem
tak z 10 minut. W mieszaniu ciast
drożdżowych chodzi
o to żeby dostało się do niego dużo
powietrza, więc
mieszanie jest niezbędne.
Masa wygląda mało zachęcająco,
ale nie ma się, co
przejmować wystarczy, że ja miałam
stres, wam
uczciwie mówię – z tego błota będą
ciastka. Po
wymieszaniu dodać pociętą na
kawałki ciemną
czekoladę. Wielkość kawałków tak
mniej więcej jak
rodzynki ( informacja dla
perfekcjonistów 0,5cmx0,5cm
)Teraz już nie robotem a łyżką
wszystko wymieszać i
zostawić w ciepłym miejscu na 1
godzinę.
Nie ma się, co spodziewać, że
wyrośnie jak baba na
Wielkanoc, nic z tego od tak sobie
zabulgocze i po
wszystkim. Nadal proszę nie
wpadać w panikę.
Piekarnik nagrzany tak do 180
stopni, blaszka
wyłożona papierem do pieczenia i
do roboty. Małą
łyżeczką nakładać błoto na blaszkę
zostawiając
odstępy żeby się nie posklejało jak
się zacznie piec.
Nie wyrównywać, nie głaskać, nie
szaleć. Stawiać
kleksy jak mewy na molo w Sopocie
i do piekarnika na
10 minut. Patrzeć i obserwować,
każdy ma inny
piekarnik. Jak się zrobią złote i będą
nieziemsko
pachnieć wyciągać i wkładać
następne. Mam dwie
takie płaskie blachy, więc szło to u
mnie prawie
taśmowo. Pierwsze zrobiłam za
duże, bo z łychy, ale
małą łyżeczką do herbaty szło o
wiele lepiej.


Moja siostra zmodyfikowała ciastka posypując je jeszcze na dodatek siekanymi migdałami. Życzę smacznego.

Autopromocja marki własnej MniamMniam.pl

Ocena:
Komentarze są zamieszczane zgodnie z zasadami ich publikacji.

Sebastianki internetowe - komentarze

~terra
~terra
22.03.2012 19:54
świetny przepis, a ciastka wychodzą rewelacyjnie. Suche drożdże są wskazane, ale z normalnymi też mi się udało :))